Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 07:46:03 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ważna reforma NOM
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 Drukuj
Autor Wątek: Ważna reforma NOM  (Przeczytany 6096 razy)
marekkoc
aktywista
*****
Wiadomości: 924

« Odpowiedz #15 dnia: Lutego 17, 2010, 13:26:03 pm »

Proste, no bo NOM jest nuuuuuuuuuudny, i każdy chce aby jak najszybciej się skończył, nawet ja.
no cóż i we mnie pojawiają się takie odczucia
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2010, 13:56:07 pm wysłana przez marekkoc » Zapisane
"od wszelkiego zła się powstrzymujcie" (1Tes 5:21 BT)
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #16 dnia: Lutego 17, 2010, 13:35:31 pm »

(KRR) Recytowaną to i w 20 minut bez pośpiechu..

Bez przesady. W Bytomiu x. Jarosław próbował i wyliczył: 35 minut (bez pośpiechu).
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1227


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #17 dnia: Lutego 17, 2010, 13:45:30 pm »

Tak, msza KRR cicha odprawiana normalnie, bez pospiechu, trwa ok. 30 min.
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #18 dnia: Lutego 17, 2010, 15:30:39 pm »

Hmm, cicha msza bez komunii wiernych moze spokojnie trwac 20 min odprawiana poboznie i bez nadmiernego pospiechu. Widzialem kilku ksiezy odprawiajacych w ten sposob m. in. ksiedza z FSSPX, ktory dzis jest benedyktynem w Bellaigue. Co dziwne, bo to zazwyczaj zakonnicy przeciagaja celebre. Np. inny znany mi cysters z nurtu ED rzadko kiedy schodzil ponizej 50 minut.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Nathanael
Gość
« Odpowiedz #19 dnia: Lutego 17, 2010, 15:42:40 pm »

W Rzeszowie często się zdarza, że jeden kapłan Mszę śpiewaną z kazaniem odprawia w 63 minuty ;)
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #20 dnia: Lutego 17, 2010, 16:39:41 pm »

To akurat norma. No, chyba ze jest chor polifoniczny, wtedy moze sie przeciagnac, a ksiadz ma czas na odmowienie brewiarza, jak sobie siada na Gloria albo Credo :)
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #21 dnia: Lutego 17, 2010, 17:22:00 pm »

o. Pio bardzo przedłużał Mszę, bo ją tak przeżywał. Ja nie znoszę krótkich Mszy, a już w niedzielę, to jest już totalne przegięcie, jeśli się Mszę na siłę skraca.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
marekkoc
aktywista
*****
Wiadomości: 924

« Odpowiedz #22 dnia: Lutego 17, 2010, 17:23:15 pm »

o. Pio bardzo przedłużał Mszę, bo ją tak przeżywał. Ja nie znoszę krótkich Mszy, a już w niedzielę, to jest już totalne przegięcie, jeśli się Mszę na siłę skraca.
ośmielam się przypuścić, że NOM-u nigdy nie przedłużał.
Zapisane
"od wszelkiego zła się powstrzymujcie" (1Tes 5:21 BT)
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #23 dnia: Lutego 17, 2010, 18:08:22 pm »

Ojciec Pio ojcem Pijem, ale msza - nawet prywatna - to akt Kosciola, a nie nabozenstwo prywatne. Przedluzac to sobie mozna rozaniec albo kontemplacje. Msze nalezy odprawiac jak nalezy, wykonujac stosownie wszystkie gesty. Jednemu zajmie to 20 min. drugiemu trzy kwadranse, mniejsza o to.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #24 dnia: Lutego 17, 2010, 20:10:00 pm »

o. Pio bardzo przedłużał Mszę, bo ją tak przeżywał. Ja nie znoszę krótkich Mszy, a już w niedzielę, to jest już totalne przegięcie, jeśli się Mszę na siłę skraca.

Ale jak jest np. bardzo zimno, to i nie ma co przedluzac.
Zapisane
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #25 dnia: Lutego 17, 2010, 21:55:48 pm »

No, racja Panie JGP i Fons Blaudi, ale to nie zmienia faktu, że często się na siłę skraca. Co do zimna- są ekstremalne sytuacje, ale z drugiej strony... dawniej nie było elektrycznego ogrzewania, a jakoś ludzie sobie radzili ;)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
x. Dominik
rezydent
****
Wiadomości: 271

Patron Saints of Scouts
« Odpowiedz #26 dnia: Lutego 17, 2010, 22:08:17 pm »

Dawniej do kościoła chodzili ludzie, a nie mięczaki. Obecnie śnieg to klęska żywiołowa, a odległość 30 minut pieszo od kościoła zdaniem niektórych zwalnia od obowiązku uczestniczenia we Mszy.

Choć i z zimnem można sobie poradzić. U mnie w jednym z kościołów gotyckich proboszcz nakazał odprawianie Mszy w dzień powszedni w zakrystii. Była konsekrowana (jeszcze w średniowieczu), ołtarz ma (jeszcze ze średniowiecza). Ksiądz stoi kulturalnie przodem do ołtarza, wierni za nim. Tylko jeszcze zmiana rytu mi się marzy (szczyt w tym kościele to raz w miesiącu NOM po łacinie).
Zapisane
14. czerwca A.D. 2014 - święcenia prezbiteratu
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #27 dnia: Lutego 17, 2010, 22:17:43 pm »

Mój pradziadek chodził co niedzielę 7 km pieszo do kościoła. I było. Śnieg, mróz, upał, susza, ulewa- nieważne. Nie opuszczał Mszy. I dzięki Bogu dożył 103 lat! Requiescat in pace!
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
pablo
aktywista
*****
Wiadomości: 536

« Odpowiedz #28 dnia: Lutego 17, 2010, 22:23:12 pm »

Co do skracania to nie zawsze skraca się to co trzeba. Jeśli ktoś skróciłby mszę o zbędne komentarze, kazanie w stylu instruktora kulturalno oświatowego, i ogłoszenia mówiące o tym iż jakaś firma sprzedaje materace czy kołdry, a zamiast tego odprawił według kanonu rzymskiego to jestem za. Ogólnie zgadzam się z panem Fons Blaudi. Czas nie jest tu najważniejszy, ale odprawienie mszy tak jak należy.
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1227


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #29 dnia: Lutego 18, 2010, 11:22:40 am »

Wniosek jest jeden, tą mszę (NOM) trzeba zreformować.
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
Strony: 1 [2] 3 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ważna reforma NOM « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!