Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 23, 2024, 14:37:48 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231954 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: T-shirty
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj
Autor Wątek: T-shirty  (Przeczytany 22192 razy)
eire00
uczestnik
***
Wiadomości: 119

« Odpowiedz #30 dnia: Lutego 15, 2010, 22:46:26 pm »

Cytuj
Proszę pana pisałem CICHĄ PROFANACJĄ, nie rozumie pan że jeśli zeświecczymy symbole religijne staną się jedynie hasłami jak na przydrożnych bilboardach których nikt nie szanuje. W taki sposób do kościoła wdarł się kicz, brzydota, profanum. Proszę zastanowić się dlaczego prawosławie tak dobrze się ma? BO NIGDY NIE POZWOLILI SOBIE NA TO aby do kościołów wdarło się to co nie zostało uświęcone przez wieki. To zawsze ma dwa końce, zaczyna się niewinnie, więcej spontaniczności, więcej reggae w kościele, więcej "człowieka", więcej koszulek z napisem Bóg ciebie kocha..., a później ktoś wyraża opinie czy nie można o Bogu tak mówić w kościele? Oczywiście że można... Jakby inaczej -->Ewangelia według Janka Ziomka:

My chcemy Boga w domu, w szkole, w ubraniach, symbolice dnia powszedniego, bilbordach, rozmowach... ścisły rozdział sacrum i profanum jest obcy mentalności katolickiej, ortodokysjnej, a właściwy protestanckiej herezji.

i prawosławie jest tego świetnym dowodem. był Pan kiedyś w Cerkwi? sklepiki parafialne są tam umieszczone nie w przedsionkach, ale normalnie regularnie w świątyni. a ludzie gadają tam nie gorzej niż dzieci na przerwie, oczywiście poza liturgią, ale to doskonale pokazuje, że świątynia jest miejscem, gdzie Niebo schodzi na ziemię, a ziemia wstępuje do Nieba!

Z Bogiem!
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #31 dnia: Lutego 15, 2010, 23:01:32 pm »

Pelna zgoda z panem P. Pisalam juz o tym kiedys, chyba na fidelu, ze wnerwia mnie przenoszenie swietych symboli na przedmioty codziennego uzytku, gdzie wizerunek przedstawiajacy Chrystusa, Swiete Postaci, imie Boze etc. ustawicznie narazony jest na profanacje. Od razu przypomina mi sie sprawa Rossmana i sprzedaz srajtasmy z napisem "merry Christmas".

Mama mowila mi, ze za jej czasow to sie mialo w domu 3-4 Boze wizerunki na krzyz, obraz Chrystusa i Maryi na scianie, obrazek na pamiatke Pierwszej Komunii, pare obrazkow na pamiatke koledy, medalik na szyi, krzyzyk przy rozancu. I te przedmioty sie CALOWALO. Szanowalo sie je. Zreszta sama widzialam u jezuitow starszego pana, ktory przed modlitwa ucalowal krzyz na modlitewniku. Moja Babcia dotad tak robi, a jak przynioslam jej kiedys gazete Rozaniec, to nie wiedziala co z nia zrobic po przeczytaniu, by nie wywalac na smietnik tylu wizerunkow Maryi i Chrystusa. Nic nie pomoglo moje tlumaczenie, ze to tylko druk i nieposwiecone, Babcia powycinala je z gazety, by nie trafily tam, gdzie odpady...
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #32 dnia: Lutego 15, 2010, 23:06:15 pm »

Cytuj
Dla mnie osobiście nie ma znaczenia czy to zrobi osoba medialna czy nie.

Przed chwila pan pisal "co by było gdyby" jakas gwiazda popu zalozyla taka koszulke, wiec sie do tego odnioslem.

Cytuj
Po co pan relatywizuje? aby udowodnić że nie mam racji? Wyrażam swoje zdanie, a co zrobi pan z tym to pana wybór.

A gdzie tu relatywizacja? Po prostu nie widze nic zlego w noszeniu koszulki z herbem watykanu czy sedevacante. Pan twierdzi, ze to jakas niesamowita profanacja, dla mnie zadna. Symbol jak symbol. Krzyz to duzo swietszy symbol i jakos nikt nie krzyczy, ze tyle osob go nosi, ze swieccy nosza krzyzyk, czesto tylko dla ozdoby.
Poza tym to pan ze sprawy zupelnie lekkiej robi wielkie zagadnienie i uzywa ostrych slow w stylu profanacja.

Cytuj
Każdy powód może być dobry, więc tutaj pole jest wolne dla "zainteresowanego"

Pan tu robi jakies science fiction. Moze obrazkow z NMP tez nie sprzedawac, bo ktos moze sprofanowac?
Prosze pamietac, ze dzisiaj mozna sobie zamowic koszulke z dowolnym wzorem na zamowienie, a i tak nie sadze by ktos wrogi Kosciolowi zamawial koszulke ze herbem sedevacante, bo to przeciez bezsens. Do profanacji wybiera sie bardziej znane symbole. Zreszta jaki to ma sens takie gdybanie. Jak ktos chce sprofanowac to sprofanuje bez problemu np. krzyz, Biblie, a przy wiekszym wysilku i hostie. Chyba tylko glupek bedzie sie bawil w koszuleczki.

Cytuj
Proszę pana pisałem CICHĄ PROFANACJĄ, nie rozumie pan że jeśli zeświecczymy symbole religijne staną się jedynie hasłami jak na przydrożnych bilboardach których nikt nie szanuje. W taki sposób do kościoła wdarł się kicz, brzydota, profanum.

Kurka, herb Watykanu zeswiecczymy? No bez zartow. Pan myli kierunki w swojej wypowiedzi. Symbole religijne wychodza teraz do ludzi,a wczesniej to swiecka popkultura weszla do religii. Zupelnie przeciwstawny kierunek. Pomijam fakt, ze w wiekach dawnych bylo dosc powszechne noszenie na sobie symboli religijnych, jakichs ryngrafow, krzyz itd.
Poza tym wobec tych argumentow, powinienem stac sie zwolennikiem usuniecie krzyzy z miejsc publicznych, urzedow , szkol zgodnie z pana logika.

Cytuj
Proszę zastanowić się dlaczego prawosławie tak dobrze się ma?

To taki zarcik? Prawoslawie sie rzeczywiscie swietnie ma. W Rosji szczegolnie.

Cytuj
To zawsze ma dwa końce, zaczyna się niewinnie, więcej spontaniczności, więcej reggae w kościele, więcej "człowieka", więcej koszulek z napisem Bóg ciebie kocha..., a później ktoś wyraża opinie czy nie można o Bogu tak mówić w kościele? Oczywiście że można... Jakby inaczej

Tak, tak, zaloze taka koszulke, a za miesiac beda podrygiwal na mszy reggae. Prosze wyluzowac.
Nizej zarzuca mi pan, ze argumentuje wyjatkami, pan za to skrajnosciami.Troche konsekwencji.

Cytuj
Dla mnie właściwą\godną\prawowierną solidarnością z Bogiem jest wypełnianie jego ZAKONU, życie nią wśród przeciwności losu. A gdy mam wewnętrzne pragnienie identyfikacji z Panem JEZUSEM CHRYSTUSEM, przywdziewam szkaplerz, krzyżyk,medalik. To wystarczy, reszta to MOJE ŻYCIE i mój stosunek do STWÓRCY.

A ja bym z checia przywdzial tez koszulke z godlem Stolicy Apostolskiej, bo w sumie czemu nie?

Cytuj
Na potwierdzenie tezy, podaje pan wyjątkowe sytuacje, smutne to bardzo.

Ech tam wyjatkowe. Moim zdaniem bardziej adekwatne. Przeciez w czasie gry, taka koszulka z herbem Watykanu sie brudzi, zostaja plamy, herb sie zatrze. Gorzej jak na zwyklej.
W sumie dobrze, ze to wyszlo w dyskusji, bo teraz to sobie na bank taka zamowie ;)
Pozdrawiam
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #33 dnia: Lutego 15, 2010, 23:15:16 pm »

Pelna zgoda z panem P. Pisalam juz o tym kiedys, chyba na fidelu, ze wnerwia mnie przenoszenie swietych symboli na przedmioty codziennego uzytku, gdzie wizerunek przedstawiajacy Chrystusa, Swiete Postaci, imie Boze etc. ustawicznie narazony jest na profanacje.

Tak, ale tylko dla takich co wszedzie widza profanacje.

Cytuj
Mama mowila mi, ze za jej czasow to sie mialo w domu 3-4 Boze wizerunki na krzyz, obraz Chrystusa i Maryi na scianie, obrazek na pamiatke Pierwszej Komunii, pare obrazkow na pamiatke koledy, medalik na szyi, krzyzyk przy rozancu. I te przedmioty sie CALOWALO. Szanowalo sie je.

Nadal sie szanuje
Zapisane
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #34 dnia: Lutego 15, 2010, 23:21:55 pm »

Pewnie, że się szanuje. I Pan oczywiście może obiecać, że nie zdarzy się Panu wrzucić takiej koszulki ( z wizerunkiem Pana Jezusa na przykład ) do prania razem z brudnymi gaciami ?
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #35 dnia: Lutego 15, 2010, 23:24:55 pm »

Z wizerunkiem pana Jezusa to bym raczej nie nosil. Troche kiczowate by mi sie to wydawalo, ale takich to jeszcze nie widzialem.
Moze o jakichs herbach, jak godlo sediswakancji, Stolicy Apostolskiej, Watykanu, jakies hasla, krzyze na koszulce. Co do pana Jezusa to bym musial sie zastanowic.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #36 dnia: Lutego 15, 2010, 23:25:44 pm »

Nadal sie szanuje

Innym szacunkiem obdarza sie wizerunek Bozy dystrybuowany wlasnie w tym celu, azeby dopomagal w modlitwie, w otaczaniu czcia Boga etc., a innym - koszulke, kubek, krawat czy inny przedmiot codziennego uzytku. Ja np. bardzo szanuje moje reczniki, panie JGP, ale jak zobaczylam recznik z wizerunkiem JPII i wyobrazilam sobie, ze ktos se bedzie tym wizerunkiem wycieral co tam ma do wytarcia, to mna zatrzeslo. Ten pierwszy szacunek koncentruje sie na Bogu, ten drugi - na szmacie, za ktora wybulilismy tyle a tyle i chcemy ja uzytkowac jak najdluzej. Wizerunek Boga na tej szmacie jest tylko jej ozdoba.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #37 dnia: Lutego 15, 2010, 23:28:54 pm »

Cytuj
Innym szacunkiem obdarza sie wizerunek Bozy dystrybuowany wlasnie w tym celu, azeby dopomagal w modlitwie, w otaczaniu czcia Boga etc., a innym - koszulke, kubek, krawat czy inny przedmiot codziennego uzytku

No wiadomo i to jest normalne podejscie

Cytuj
a np. bardzo szanuje moje reczniki, panie JGP, ale jak zobaczylam recznik z wizerunkiem JPII i wyobrazilam sobie, ze ktos se bedzie tym wizerunkiem wycieral co tam ma do wytarcia, to mna zatrzeslo.

No bo to idiotyzm i ja sie z pania zgadzam. Tez bym sie zdenerwowal. Ale to jest skrajnosc.

Cytuj
Ten pierwszy szacunek koncentruje sie na Bogu, ten drugi - na szmacie, za ktora wybulilismy tyle a tyle i chcemy ja uzytkowac jak najdluzej. Wizerunek Boga na tej szmacie jest tylko jej ozdoba.

No zalezy co konkretnie jest na owej szmacie. Nie darze szczegolnym kultem znaku sediswakancji czy herbu Stolicy Apostolskiej, jakies aniolki, madra hasla, herby to co innego niz kiczowaty obraz Jezusa Chrystusa.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #38 dnia: Lutego 15, 2010, 23:47:47 pm »

Ale to jest skrajnosc.

A krawat z wizerunkami Hostii to nie skrajnosc? Swiete Postaci jako ozdoba stroju? Ok, ale jedynie liturgicznego. Na pewno nie takiego, ktorego po prostu sie uzywa, jak recznika, majtek, butow czy innych przedmiotow.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #39 dnia: Lutego 15, 2010, 23:55:44 pm »

Trudno powiedziec. Dla mnie to bardziej kicz niz profanacja. Rzeczywiscie, mozna to uznac za pewne naduzycie. Ale z pokazanych tu przykladow to chyba jedyny taki.
Zapisane
spanish inquisition
uczestnik
***
Wiadomości: 135


« Odpowiedz #40 dnia: Lutego 16, 2010, 10:45:59 am »

Trochę mnie przeraża liberalne podejście do problemu niekórych z Państwa, co się mienią tradycjonalistami. Tak bronią Państwo tradycyjnej symboliki liturgicznej jako nośnika określonych treści. Ale już symbole religijne przeniesione do sfery publicznej są dla Państwa nacechowane zupełnie neutralnie. Chyba nie po to oddzielamy sacrum od profanum w Kościele, żeby tę samą granice zupełnie zacierać w życiu codziennym. Jeszcze niedawno mnie samemu również podobałyby się takie "dewocjonalia" do użytku codziennego, ale dzięki Bogu wydoroślałem. Teraz rażą mnie takie rzeczy jak kolczyki-Krzyże albo rózaniec przewieszony przez szyję dla ozdoby. To chyba swoista rewolucja symboli, nie tylko religijnych - herby i godła, które były zawsze symbolem pewnej godności (szlacheckiej, królewskiej) teraz są gadżetami i souvenirami. Podobnie flaga państwowa, dawniej traktowana z wielką czcią, w dzisiejszych czasach staje się transparentem do reklamy kompanii browarniczej albo jakiegoś stadionowego hasła. Przecież od takich codziennych zastosowań jest logo, maskotka reklamowa etc. ale nie oficjalne symbole pańswowe.  Takie niegodne zastosowanie symbolu jest w moim odczuciu brakiem należnego szacunku dla materii, jaką ten symbol przedstawia. Oczywiście pierwsze koszulki w tym wątku były jak najbardziej akceptowalne  ;D Ale krawat z symbolem Najświętszej Eucharysti..?  :-\ A może to dla modernistycznych kapłanów zamiast stuły :P
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #41 dnia: Lutego 16, 2010, 12:24:58 pm »

Prosze mi wskazac kiedy w historii, w katolickich panstwach tak odzielano sacrum od profanum, bo jak dla mnie to jest to co sie robi dzisiaj chcac wyrzucac krzyze z urzedow. Nigdy czegos takiego nie bylo, szlachta nosila wielkie ryngrafy, mieszczanstwo wloski czesto wielkie bogato zdobione krzyze, na blankach widnialy wizerunki krzyz itd. nigdy nie stroniono od symboli religijnych w miejscach publicznych.
Poza tym herby, godla to zadna swietosc. Nalezy sie jakis szacunek, szczegolnie godlu,ale herbowi szlacheckiemu?
Co do tych koszulek to owszem mozna sie czasem przyczepic, ale bez przewrazliwienia. Sa wiele gorsze rzeczy.
Zapisane
spanish inquisition
uczestnik
***
Wiadomości: 135


« Odpowiedz #42 dnia: Lutego 16, 2010, 14:50:37 pm »

Prosze mi wskazac kiedy w historii, w katolickich panstwach tak odzielano sacrum od profanum, bo jak dla mnie to jest to co sie robi dzisiaj chcac wyrzucac krzyze z urzedow. Nigdy czegos takiego nie bylo, szlachta nosila wielkie ryngrafy, mieszczanstwo wloski czesto wielkie bogato zdobione krzyze, na blankach widnialy wizerunki krzyz itd. nigdy nie stroniono od symboli religijnych w miejscach publicznych.

Szlachta - owszem, ci którzy mieli prawo do posługiwania się herbem jako własnym. Wtedy herb był wykonywany artystycznie i prezentowany na godnych miejscach. Pewne elementy stroju były wręcz zastrzeżone dla określonych klas. Ryngraf - tak, jego pozostałościa w dzisiejszych czasach są właśnie krzyżyki na szki i szkaplerze - nic nie stoi na przeszkodzie żeby nosić je także na wierzchu, dopóki eurokołchoz nie zabroni  ;) Ale nic mi nie wiadomo, żeby średniowieczni rycerze nosili pod zbroją portrety świętych na kalesonach, panny nie dekorowały sukien dewocjonaliami, a chłopi nie wypisywali cytatów z Biblii na swoich zgrzebnych koszulach. Symbole święte były w pewnym sensie zastrzeżone dla duchowieństwa i rycerzy, których pracą była walka za wiarę. I na tym koniec.
Żeby było jasne - nie mam nic przeciwko symbolice religijnej w sferze publicznej, ale tam, gdzie występuje w godnych okolicznościach.
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #43 dnia: Lutego 16, 2010, 16:02:09 pm »

Szlachta - owszem, ci którzy mieli prawo do posługiwania się herbem jako własnym. Wtedy herb był wykonywany artystycznie i prezentowany na godnych miejscach. Pewne elementy stroju były wręcz zastrzeżone dla określonych klas.

No taki relikt przeszlosci, hobby dla pasjonatow, ale jak dla mnie nic szczegolnego. Podzial klasowy to juz na szczescie zamierzchla przeszlosc.

Cytuj
Ryngraf - tak, jego pozostałościa w dzisiejszych czasach są właśnie krzyżyki na szki i szkaplerze - nic nie stoi na przeszkodzie żeby nosić je także na wierzchu, dopóki eurokołchoz nie zabroni

Eurokolchoz moze zabronic i cytatow z  Biblii na koszulkach. Co zlego w takim manifestowaniu wiary w Chrystusa? Czy wszystko co nowe jest zle?
Cytuj
Ale nic mi nie wiadomo, żeby średniowieczni rycerze nosili pod zbroją portrety świętych na kalesonach, panny nie dekorowały sukien dewocjonaliami, a chłopi nie wypisywali cytatów z Biblii na swoich zgrzebnych koszulach.

Nie sadze by ktokolwiek nosil wizerunku swietych na kalesonach, ale zapewne nie stronili od dewocjonaliow ani rycerze, ani panny. Chlopi nie umieli czytac i zapewne nie stac ich bylo na ryngrafy czy tym podobne ozdoby

Cytuj
Symbole święte były w pewnym sensie zastrzeżone dla duchowieństwa i rycerzy, których pracą była walka za wiarę. I na tym koniec.

Teraz na szczescie symbole swiete nie sa zastrzezone dla jakichs nadludzi o nazwie szlachta czy rycerstwo.

Cytuj
Żeby było jasne - nie mam nic przeciwko symbolice religijnej w sferze publicznej, ale tam, gdzie występuje w godnych okolicznościach.

Co jest godnymi okolicznosciami? I jak to mierzyc?
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #44 dnia: Lutego 16, 2010, 16:26:55 pm »

Cejrowski w koszulce MB z Guadelupe:
http://www.youtube.com/watch?v=0F7iV0wB3hY&feature=player_embedded

Wyglada ok i nie wyglada mi na "profanacje"
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: T-shirty « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!