Mi chodzi o wolną wolę rodziców No bo skoro Bóg planuje narodziny dziecka w konkretnym czasie (co wynika z Dziejów), to oznacza, że człowiek także w konkretnym czasie musi współżyć i nie ma wtedy wyboru.
Nasze życie to jak oglądanie filmu w kinie, z tym że Bóg już go widział wcześniej.
Proszę Księdza czy nie jest to determinizm? A gdzie wolna ludzka wola? Moim zdaniem Bóg jest jak doskonały szachista, wie jak rozwinie się dalej historia bez względu na to jaki ruch wykonamy, ale konkretną decyzję podejmuje człowiek, Bóg zaś zna tylko wszyskie konsekwencje naszej decyzji.