W czwartek w południe zostanie ogłoszony list Benedykta XVI do wszystkich biskupów Kościoła katolickiego na temat zdjęcia ekskomuniki z biskupów lefebrystów oraz polemiki wywołanej przez jednego z nich - Richarda Williamsona w związku z jego negacjonistycznymi wypowiedziami.Wiadomość tę podał watykanista włoskiego dziennika "Il Giornale" Andrea Tornielli w swoim blogu. Z kolei gazeta "Il Foglio" twierdzi, że papież przyzna się do błędów, popełnionych w związku ze zdjęciem ekskomuniki.Tornielli poinformował, że list papieża będzie "pokorny i stanowczy".Według "Il Foglio", który również ujawnił tę informację, w liście znajdzie się definitywne wyjaśnienie okoliczności zdjęcia ekskomuniki z biskupów lefebrystów w styczniu tego roku.Ponadto - jak podaje gazeta - Benedykt XVI odnotuje dwa błędy, jakie popełniono w tej sprawie w Watykanie. Pierwszym według papieża ma być fakt, że nie przeszukano internetu, gdzie rozpowszechniono negacjonistyczną wypowiedź biskupa Williamsona z wywiadu dla szwedzkiej telewizji, gdzie twierdził, iż w hitlerowskich obozach nie było komór gazowych. Watykan nie spodziewał się, wyjaśni papież, że ujawnienie tych słów nałoży się na zdjęcie ekskomuniki, co w rezultacie całkowicie zmieni wymowę tego wydarzenia.Drugi błąd, jaki wymieni Benedykt XVI w swym liście, to "brak dostatecznej jasności" w sprawie zdjęcia ekskomuniki z Bractwa świętego Piusa X.Papież podkreśli, że był to akt dotyczący tylko czterech biskupów lefebrystów, a nie kanoniczne uznanie całego bractwa. To zaś może nastąpić dopiero wtedy, gdy lefebryści uznają Sobór Watykański II i posoborowe nauczanie papieży.W liście - informuje "Il Foglio" - Benedykt XVI będzie bronić swej decyzji o zdjęciu ekskomuniki, argumentując, że była ona podyktowana potrzebą jedności wierzących i była właściwa mimo trudności, jakie pojawiły się w rezultacie deklaracji lefebrystów, jak i ocen w samym Kościele.Benedykt XVI w historycznym geście pojednania z lefebrystami zdjął w końcu stycznia ekskomunikę z czterech biskupów, wyświęconych bez zgody Jana Pawła II w 1988 roku. Zapoczątkowało to wówczas schizmę Bractwa świętego Piusa X, założonego przez arcybiskupa Marcela Lefebvre'a. Styczniowa decyzja Watykanu uznana została za przełomową na drodze ku pojednaniu z lefebrystami i zbliżającą ich moment powrotu do Kościoła katolickiego.Kontrowersje wzbudziło objęcie łaską biskupa Williamsona, który okazał się zadeklarowanym od lat negacjonistą. Dlatego zdjęciu ekskomuniki także z niego towarzyszyły ostre protesty, w tym środowisk żydowskich na całym świecie. W wydanym w związku z tym w lutym przez watykański sekretariat stanu komunikacie Benedykt XVI nakazał biskupowi Williamsonowi odcięcie się od negacjonistycznych poglądów.Jego dotychczasowe przeprosiny, zawarte w dwóch listach wysłanych do Watykanu, uznano za "niewystarczające" i "dwuznaczne", ponieważ nie wycofał swych słów.
Benedykt XVI odnotuje dwa błędy, jakie popełniono w tej sprawie w Watykanie. Pierwszym według papieża ma być fakt, że nie przeszukano internetu, gdzie rozpowszechniono negacjonistyczną wypowiedź biskupa Williamsona z wywiadu dla szwedzkiej telewizji, gdzie twierdził, iż (...)