KĄCIK MINISTRANCKI.

Ponieważ kilkanaście postów wyżej dziwiono się mojej sutannie i komży, jako żem ów organista wyglądający rzekomo na kleryka (no nie wiem czy się cieszyć czy popłakiwać...).
Dałem się ubrac w strój ministrancki ponieważ granie do Mszy świętej tratuje jako służbę.
Najważniejszy argument jest jednak zawarty w pismach papieskich i to nie byle  jakich: Motu proprio św. Piusa X o muzyce kościelnej, nie podam dokładnego cytatu albowiem nie mam przy sobie dokumentu ale jest tam wyraźne zalecenie Ojca Świętego aby muzycy, chórzyści i inni śpiewający czy grający dla podkreślenia wyjątkowości i sakralności swojej służby muzycznej ubrani byli w sutanki i komże jak ministranci. Co spowoduje, iż szczególnie w przypadku bardziej rozbudowanych produkcji muzycznych podczas liturgii nie będzie wrażenia koncertu. Zdanie którego nie pomnę tu dokładnie zacytować, bezpośrednio dotyczy chórzystów śpiewających chorał ale z kontekstu wynika iż chodzi o wszystkich muzyków zaangażowanych do oprawy muzycznej liturgii.
Stąd moja sutanna z komżą.

Zdanie którego nie pomnę tu dokładnie zacytować, bezpośrednio dotyczy chórzystów śpiewających chorał ale z kontekstu wynika iż chodzi o wszystkich muzyków zaangażowanych do oprawy muzycznej liturgii.
Stąd moja sutanna z komżą.

Może o to Maestru chodziło:

14. (...) Jest także odpowiednie, aby śpiewacy, wówczas gdy śpiewają w kościele, przywdziewali długie suknie i komże i jeżeli znajdują się na chórach zbyt wystawionych na spojrzenia publiczności, aby byli zasłonięci kratą.
http://www.kkbids.episkopat.pl/wybranedps/motuprioprio.htm

eżeli znajdują się na chórach zbyt wystawionych na spojrzenia publiczności, aby byli zasłonięci kratą.

Sugeruje Pani, żebyśmy zamknęli naszego Mistrza Tonu w klatce?

Zdanie którego nie pomnę tu dokładnie zacytować, bezpośrednio dotyczy chórzystów śpiewających chorał ale z kontekstu wynika iż chodzi o wszystkich muzyków zaangażowanych do oprawy muzycznej liturgii.
Stąd moja sutanna z komżą.

Może o to Maestru chodziło:

14. (...) Jest także odpowiednie, aby śpiewacy, wówczas gdy śpiewają w kościele, przywdziewali długie suknie i komże i jeżeli znajdują się na chórach zbyt wystawionych na spojrzenia publiczności, aby byli zasłonięci kratą.
http://www.kkbids.episkopat.pl/wybranedps/motuprioprio.htm

O to właśnie chodzi 

eżeli znajdują się na chórach zbyt wystawionych na spojrzenia publiczności, aby byli zasłonięci kratą.

Sugeruje Pani, żebyśmy zamknęli naszego Mistrza Tonu w klatce?

Od razu w klatce... za klauzurą - ładniej brzmi ale mam nadzieję, że za przekroczenie tej klauzury nie grozi ekskomunika

Maestro na chórze akurat nie jest wystawiony zbytnio na spojrzenia publiczności, ale schola... 

Jeśli będzie KRR w mojej parafii, no powiedzmy w dekanacie, to chętnie bym nauczył się służyć do niego mając z 17 lat doświadczenia na NOM to byłoby to ciekawe doświadczenie:))

Taaa ... "Wspaniała przygoda" - chciałoby się rzec.

jaki powinien być ubiór ministranta do kościoła?

Godny

Najlepiej, gdy jest to garnitur, lub coś podobnego (dla dzieci, tych bardzo małych również, też szyją).

Obowiązkowo zawsze długie spodnie

Buty wypadałoby inne niż jakieś trampki, czy inne schodzone obuwie

jaki powinien być ubiór ministranta do kościoła?

W KRR? Biała koszula z długim rękawem, czarne buty, czarne długie skarpety - takie jakie zakłada się do garnituru i czarne spodnie. Ewentualnie, jeśli spodnie nie są czarne, to wypada podwinąć je, żeby nie wystawały spod sutanny

jaki powinien być ubiór ministranta do kościoła?

W KRR? Biała koszula z długim rękawem, czarne buty, czarne długie skarpety - takie jakie zakłada się do garnituru i czarne spodnie. Ewentualnie, jeśli spodnie nie są czarne, to wypada podwinąć je, żeby nie wystawały spod sutanny

To oczywiście najlepsze rozwiązanie. Chociaż dzieciom to ciężko przetłumaczyć (a może i rodzicom?). U siebie próbowałem, mówiłem, że w krótkich spodenkach, w trampkach, w koszulkach na ramiona nie można do kościoła przychodzić, a tym bardziej służyć do Mszy jako ministrant. No, ale... różnie bywa.

oo:)
co wy sądzicie o podkolanówkach dla ministrantów ?

oo:)
co wy sądzicie o podkolanówkach dla ministrantów ?

No co? Skoro biskupi mogą, a nawet powinni nosić skarpety pontyfikalne (podkolanówki?), to ministranci nie?

Ja też w 100% jestem za
tylko proszę o wasze opinie