Gdybym miał choć cień wątpliwości na prawdziwość katolicyzmu, próżna byłaby wiara moja i skutkowałaby pełna niewiarą w jakąkolwiek religię i w cokolwiek.
Nie ma tak dobrze. Albo katolicyzm, albo nic.
Hy, ale ja zaznaczył: że nie mi to potrzebne i mnie to nie boli. Kwestia jak docierać do ludzi, w tym właśnie do takich w nic nie wierzących, którzy mówią: "No, dobra, dobra, ale to weź mi przedstaw dowody, weź no mnie pokaż!"
Zerwać to można z kłamstwem, kradzieżą, (już nie będę kradł, nie będę kłamał) It's easy.
Nie widze wielkiej szansy na to, by ludzie dostrzegli sens VI Przykazania, jesli nie jest realizowane Przykazanie I. Nie ma juz spolecznych czynnikow, ktore przymuszaly do zycia w czystosci, wiec jedyna motywacja pozostaje wiara w Boga, w Bozy lad i w Boza madrosc.
"Zewnętrzne" dowody na prawdziwość katolicyzmu lub pewnych jego elementów - czy są takie?Nie wiem, czy dobrego określenia użyłem, przez "zewnętrzne" rozumiem takie, które odnoszą się do "poza-katolickich" kryteriów, którymi można przekonać kogoś bez sugerowania mu, że "błogosławieni, którzy nie widzieli...", albo że "musisz otrzymac łaskę wiary". Bo skoro katolicyzm ma wynikać nie z jakichś emocji, tylko z rozumu... no właśnie - z jak pojętego rozumu.Jak np. wyjaśnić komuś, że papież Kościoła Rzymskiego jest nieomylny? Nie w sensie, że np. "to konieczne założenie, by wiara katolicka była spójna", albo "zawsze tak uważano, nawet jeśli nie artykułowano tego wprost...", albo "kiedy już uwierzysz, to zrozumiesz i to..." etc.etc.I tak dalej - interpretacja Pisma św. przez Kościół, nauka o odpustach i czyścu etc., bez odwoływania się np. do "asysty Ducha św." etc.Chodzi o dowody ścisłe, widoczne, wyprowadzone w oparciu o zastane fakty, weryfikowalne.Nie przesłanki, typu że "katolicyzm zrodził tyle dobrego", albo "tak długo już istnieje", albo objawienia etc.Czy to możliwe?P.S. Aha, mi to nie jest "potrzebne", tzn. radzę sobie bez tego i nie mam jakichś "rozterek & zwątpień", ale zawsze może się przydać przy przekonywaniu innych.
Christus Rex1. Cuda Eucharystyczne i nie tylko
2. Cała nauka Katolicka jest spójna niezmienna i nie ma w niej sprzeczności co innego w sektach protestanckich, gdzie różnią się między sobą, podobnie w prawosławnej schizmie jest dopuszczalny rozwód i nie przyjmują dogmatów np nieomylność papieska.
3. Miliony męczenników za św. Wiarę Katolicką
4. Objawienia Matki Bożej, gdzie mówi o Kościele i to Rzymsko-KATOLICKIM np. Objawienia św. Gertrudy i św. Mechtyldy, Quito, Lurd, Wandzie Malczewskiej, bł.Annie Katarzynie Emmerich i inne
Cytat: LUK w Stycznia 31, 2010, 13:04:22 pm3. Miliony męczenników za św. Wiarę Katolicką Inne wyznania też mają "męczenników" (dodatkowo mogą rzucić tu znany, demagogiczny, argument o "stosach inkwizycji"), a poza tym ateista powie, że męczeństwo świadczy to tylko o tym, że wierzyli w to, za co umierali, a nie, że to jest prawdziwe.
Patrz cuda. Ateista powie, że to wywołane wiarą złudzenia, halucynacje czy oszustwa. Protestant- że to szatańskie mamienie.
Cytat: LUK w Stycznia 31, 2010, 13:04:22 pmChristus Rex1. Cuda Eucharystyczne i nie tylko Tylko że szatan także może dokonywać pewnych zjawisk, które wydają się cudami. Np. jakiś czas temu pisano w prasie o dziecku, na którego ciele pojawiały się wersety koranu (choć nie wiem na ile jest w tym prawdy...)Podczas rozmowy mój brat (agnostyk) podniósł ten argument- że tam też przecież było coś, co wymykało się naturze... Ponadto wielu ateistów nie wierzy w cuda, uważa je za złudzenia, oszustwa lub naturalne zjawiska, które ludzie religijni interpretują w swej psychice jako nadnaturalne (vide- zarzuty "racjoanlistów" wobec zdarzenia w Sokółce). Ogólnie trudno jest argumentować cudami, bo jeśli jakaś osoba sama nie doświadczyła tego, to zawsze będzie je negować- bo jej ateistyczny umysł się broni przed uznaniem czegoś, co uważa za nieprawdziwe. Cytat: LUK w Stycznia 31, 2010, 13:04:22 pmCuda Eucharystyczne były badane PRZEZ prof ATEISTÓW i nawet oni się dziwili np. Cud w Lanciano Można rozpoznać prawdziwe cuda pochodzące od Pana Boga, Czytaj : http://www.ultramontes.pl/Dogmatyka_katolicka_Czesc_ogolna_X_J_Tylka_Tarnow_1900.djvu strony 73 do 79 2. Cała nauka Katolicka jest spójna niezmienna i nie ma w niej sprzeczności co innego w sektach protestanckich, gdzie różnią się między sobą, podobnie w prawosławnej schizmie jest dopuszczalny rozwód i nie przyjmują dogmatów np nieomylność papieska.Ale np. krzywosławni powiedzą, że to katolicy odeszli od ortodoksji poprzez np. wprowadzenie dogmatu o nieomylności papieskiej, i że to ich nauka jest niezmienna i spójna, a Kościół katolicki właśnie się zmieniał na przestrzeni dziejów. Z protestantyzmem jest łatwiej. Ale np. ateistów czy agnostyków to nie przekona, i będą po pierwsze dostrzegać nieścisłości w nauce Kościoła (poprzez jej niezrozumienie), po drugie mogą powiedzieć że spójność doktryny nie przesądza o jej prawdziwości, po trzecie zaś rzucą argument, że byliśmy wychowani w takiej religii, więc ją jako spójną postrzegamy, a gdybyśmy urodzili się w kraju islamskim, to tak samo bronilibyśmy islamu (co mnie nie dotyczy, bo nie byłem wychowywany po katolicku) Cytat: LUK w Stycznia 31, 2010, 13:04:22 pmNie myli się pan dogmat o nieomylności papieża był uznawany już jako prawda Wiary choć nie zdefiniowana od samego początku Kościoła więc tu prawosławni sobie mogą pomachać palcem w bucie Czytaj tu : http://www.ultramontes.pl/nieomylnosc_papieza.htmhttp://www.ultramontes.pl/dogmatyka_5_2_4_1.htmJeśli by podważał ktoś to nieomylność, musi podważyć fakty historyczne i wszystkie sobory i zdania św. Doktorów i Ojców Kościoła od samego początku istnienia Kościoła św.Co do protestantyzmu : http://www.ultramontes.pl/scheffmacher_katechizm_3.htmCo do spójności to różne prawdy mogą sobie przeczyć i być dobrymi Spójność wyraża to że nie ma nic sprzecznego w św. Wierze katolickiej, to że tej spójności nie ma w sektach i schizmach to widać gołym okiem 3. Miliony męczenników za św. Wiarę Katolicką Inne wyznania też mają "męczenników" (dodatkowo mogą rzucić tu znany, demagogiczny, argument o "stosach inkwizycji"), a poza tym ateista powie, że męczeństwo świadczy to tylko o tym, że wierzyli w to, za co umierali, a nie, że to jest prawdziwe. Cytat: LUK w Stycznia 31, 2010, 13:04:22 pmCzyż za kłamstwo umarł by św. Piotr i św. Paweł i miliony męczenników takimi byli by głupcami widząc Zbawiciela ZMARTWYCHWSTAŁEGO i tyle Cudów jakie zdziałał Co do inkwizycji to wystarczy poznać dobrze jej historię i zmienia się o niej zdanie :http://www.ultramontes.pl/Inkwizycja.htm4. Objawienia Matki Bożej, gdzie mówi o Kościele i to Rzymsko-KATOLICKIM np. Objawienia św. Gertrudy i św. Mechtyldy, Quito, Lurd, Wandzie Malczewskiej, bł.Annie Katarzynie Emmerich i innePatrz cuda. Ateista powie, że to wywołane wiarą złudzenia, halucynacje czy oszustwa. Protestant- że to szatańskie mamienie. Tylko jak pisałem można fatami udowodnić PRAWDZIWE cudaCzytaj powyżej Cudu Eucharystycznego w Lancianao nie da się podważyć uznają go nawet ateiści i protestanci którzy Go badali. Podobnie np. bł. Anna Katarzyna Emmerich żyła samą Komunią św. 15 lat nic innego nie spożywając.Ogólnie nie jest łatwo przekonywać, zwłaszcza ateistów. Łatwiej już przedstawicieli innych wyznań- bo jeśli uznają istnienie Boga, to jest przynajmniej jakaś płaszczyzna porozumienia, o którą można się oprzeć. Sam mam za sobą okres ateizmu, więc wiem jak trudno jest przekonywać takie osoby argumentami...
Cuda Eucharystyczne były badane PRZEZ prof ATEISTÓW i nawet oni się dziwili np. Cud w Lanciano Można rozpoznać prawdziwe cuda pochodzące od Pana Boga, Czytaj : http://www.ultramontes.pl/Dogmatyka_katolicka_Czesc_ogolna_X_J_Tylka_Tarnow_1900.djvu strony 73 do 79 2. Cała nauka Katolicka jest spójna niezmienna i nie ma w niej sprzeczności co innego w sektach protestanckich, gdzie różnią się między sobą, podobnie w prawosławnej schizmie jest dopuszczalny rozwód i nie przyjmują dogmatów np nieomylność papieska.
Nie myli się pan dogmat o nieomylności papieża był uznawany już jako prawda Wiary choć nie zdefiniowana od samego początku Kościoła więc tu prawosławni sobie mogą pomachać palcem w bucie Czytaj tu : http://www.ultramontes.pl/nieomylnosc_papieza.htmhttp://www.ultramontes.pl/dogmatyka_5_2_4_1.htmJeśli by podważał ktoś to nieomylność, musi podważyć fakty historyczne i wszystkie sobory i zdania św. Doktorów i Ojców Kościoła od samego początku istnienia Kościoła św.Co do protestantyzmu : http://www.ultramontes.pl/scheffmacher_katechizm_3.htmCo do spójności to różne prawdy mogą sobie przeczyć i być dobrymi Spójność wyraża to że nie ma nic sprzecznego w św. Wierze katolickiej, to że tej spójności nie ma w sektach i schizmach to widać gołym okiem 3. Miliony męczenników za św. Wiarę Katolicką
Czyż za kłamstwo umarł by św. Piotr i św. Paweł i miliony męczenników takimi byli by głupcami widząc Zbawiciela ZMARTWYCHWSTAŁEGO i tyle Cudów jakie zdziałał Co do inkwizycji to wystarczy poznać dobrze jej historię i zmienia się o niej zdanie :http://www.ultramontes.pl/Inkwizycja.htm4. Objawienia Matki Bożej, gdzie mówi o Kościele i to Rzymsko-KATOLICKIM np. Objawienia św. Gertrudy i św. Mechtyldy, Quito, Lurd, Wandzie Malczewskiej, bł.Annie Katarzynie Emmerich i inne
Ogólnie nie jest łatwo przekonywać, zwłaszcza ateistów. Łatwiej już przedstawicieli innych wyznań- bo jeśli uznają istnienie Boga, to jest przynajmniej jakaś płaszczyzna porozumienia, o którą można się oprzeć.