Uwaga na pana Komorowskiego

@ p.Alagor

A dlaczego nonsens ?
 Mogą zrobić jeszcze coś innego - wystawić kandydata słabego, bez szans, a Olechowskiego ("światłego europejczyka") poprzeć w II turze wyborów.

Oczywiście, zresztą Tusek też sobie furteczkę zostawił, może skruszeć jak go lektorat ładnie poprosi.

Ja zachęcam do modlitwy o nawrócenie owych panów na św. Wiarę Katolicką, z herezji liberalno - demokratycznej  

Co to jest ta herezja liberalno-demokratyczna?

@PTRF:

A dlaczego nonsens ?
 Mogą zrobić jeszcze coś innego - wystawić kandydata słabego, bez szans, a Olechowskiego ("światłego europejczyka") poprzeć w II turze wyborów.

A niby dlaczego mieliby popierać kogoś, kto liczył na rozbicie ich partii (a sam był przez nich stopniowo marginalizowany, podobnie jak wcześniej Płażyński i Rokita). Po co popierać kogoś, kto ma w sondażach niskie poparcie, skoro można wystawić mającego o wiele większe poparcie w sondażach i szanse Komorowskiego?

@jwk:
Podejrzewam, że Tusk słowa dotrzyma i kandydować nie będzie. Na tak jawne kłamstwo raczej by się nie odważył. Nie to co Kaczyński, który zarzekał się, że jak braciszek zostanie prezydentem, to on premierem absolutnie nie będzie...

Panie Alagor Kaczor zostal premierem po tym jak pana idol Tusk glosowal przeciwko przedterminowym wyborom i po tym jak byl oskarzany, ze rzadzi z tylnego siedzenia (za czasow, gdy Marcinkiewicz byl jeszcze premierem, dobrym katolikiem i kochajacym ojcem rodziny).
Ale doceniam pana Tuska zalety - latwo zmienia zdanie by dostosowac sie do aktualnie panujacej sytuacji, wie co to PR i ze jesli zatrudniac doradcow to najlepiej od PRu. No i umie liczyc glosy, co sie przydaje, przy ochronie esbekow w sejmie.

... doceniam pana Tuska zalety - latwo zmienia zdanie ...

Uwaga na czarny humor!

Pan Tusk zrezygnował z kandydowania na prezydenta. 

A kiedy ogłosił, że będzie kandydował?

Pan Alagor widać zapadł na kaczyzm, jest to jednostka chorobowa dość powszechna, choć słabo rozeznana. Zapewne cięższe przypadki są nieuleczalne, nawet >dwuletnimi rządami platfusów.

Panie Alagor Kaczor zostal premierem po tym jak pana idol Tusk

Po raz kolejny powtarzam panu (zapalonemu pisowcowi, o ile pamiętam członkowi - za przeproszeniem - tej partii) że Donald Tusk nie jest moim idolem.

ii po tym jak byl oskarzany, ze rzadzi z tylnego siedzenia

A nie rządził? Cóż to za mąż stanu, który łamie obietnicę gdy tylko opozycja jak zwykle rzuci jakimś oskarżeniem...

za czasow, gdy Marcinkiewicz byl jeszcze premierem, dobrym katolikiem i kochajacym ojcem rodziny

Słynny Pisowski katolicyzm na pokaz.

Ale doceniam pana Tuska zalety - latwo zmienia zdanie

Nie zmienił zdania bo nie powiedział wcześniej, że będzie kandydował.

No i umie liczyc glosy, co sie przydaje, przy ochronie esbekow w sejmie.

Kto chroni esbeków ten chroni - nie przypominam sobie, żeby pis ich ruszył. No ale trudno tego oczekiwać, kiedy bierze się do rządu sędziego, który skazał na areszt za stwierdzenie, że Polska nie jest państwem niepodległym (nota bene skazał m.in. Komorowskiego i Czumę).

@jwk:
Nie szanowny panie, niechęć do tego ugrupowania odczuwa każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie o historii, ekonomii czy prawie. Ta partia jest skompromitowana.
To raczej państwo cierpią na ciasny sposób myślenia, że każdy kto krytykuje pis jest automatycznie zwolennikiem platformy.

państwo cierpią na ciasny sposób myślenia

Rzeczywiście cierpimy na skutki "szerokiego sposobu myślenia" choćby di..eł, byle nie PIS, którego Pan zdaje się być modelowym reprezentantem. Polska rośnie w "siłę" a "ludzie" żyją dostatniej. Tylko (może się mylę) Panu, jak i mnie, dostatniej się nie żyje, bo "ludzie" to Zbycho, Rycho oraz krewni i znajomi pędzącego królika.

Jeszcze drugim kandydatem PO może być Radosław Sikorski.

Jeszcze drugim kandydatem PO może być Radosław Sikorski.

Czy to mąż niejakiej Appebaum?

Po raz kolejny powtarzam panu (zapalonemu pisowcowi, o ile pamiętam członkowi - za przeproszeniem - tej partii) że Donald Tusk nie jest moim idolem.

Sprawia pan po prostu takie wrazenie.

A nie rządził? Cóż to za mąż stanu, który łamie obietnicę gdy tylko opozycja jak zwykle rzuci jakimś oskarżeniem...

Przypominam, ze wrecz rzadano tego od niego, ze tego wymaga przyzwoitosc i najglosniej krzyczal wlasnie Donald Tusk. Poza tym jak mowie, zanim do tego doszlo, mialyby byc przedterminowe wybory, ktore zablokowalo PO.

Słynny Pisowski katolicyzm na pokaz.

Teraz raczej POwski, pan Kazimierz w ostatnich wyborach popieral PO.

Nie zmienił zdania bo nie powiedział wcześniej, że będzie kandydował.

Alez ja wcale nie mowie o dniu dzisiejszym. Poza tym jak na "liberala" ma dosc oryginalne pomysly i jakos nic z tych szumni zapowiadanych obnizek podatku nie bylo. Jak dotad jedyna partia , ktora obnizyla podatek chocby dochodowy i skladke rentowa byl PiS.

Kto chroni esbeków ten chroni - nie przypominam sobie

Nocna zmiana

Jeszcze drugim kandydatem PO może być Radosław Sikorski.

Czy to mąż niejakiej Appebaum?

Applebaum.
Może w przypadku zostania "pierwszą damą" zmieni na Jabłoniowska... 

Nie ma żadnej istotnej różnicy między PP Kaczyńskimi, Tuskami, Olechowskimi, Palikotami, Borowskimi et consortes. To nie ci Panowie decydują o najważniejszych sprawach w kraju. A całe te wybory to tylko rozrywka dla gawiedzi.

Pewna różnica jednak jest.
Część z nich nie wprowadzi w Polsce "małżeństw" dla pedałów i aborcji na życzenie oraz nie nakaże usuwania krzyży ze szkół.

Wszyscy ci Panowie zrobią to co im każą starsi i mądrzejsi. Ich spór o krzyże i pedałów jest pozorny i służy tylko temu aby "zagospodarować" i elektorat katolicki, i ateistyczny. Tak naprawdę należą do jednej grupy (bandy).

Pewna różnica jednak jest.
Część z nich nie wprowadzi w Polsce "małżeństw" dla pedałów i aborcji na życzenie oraz nie nakaże usuwania krzyży ze szkół.

Zawsze to jakaś pociecha, ale ja nie widzę godnego kandydata i prawdopodobnie pierwszy raz nie pójdę.Glosował bym na Pana Marka Jurka, ale rozczarował mnie sympatyzowaniem ze ,,starszymi"