Sekret listu Episkopatu tkwi zapewne w ciśnieniu na kapelusz. Zarówno bp. Budzik jak i abp. Gądecki zostali poinformowani o listach wysłanych do Komisji Ecclesia Dei, zawierających skargi na wytyczne KEP i pewne działania w archidiecezji poznańskiej. List popierający Ojca Św. zapewne jest próbą zatarcia złego wrażenia. Czyli klasycznym zagraniem PR. Wymiar społeczny jest natomiast jak najbardziej korzystny. Jeśli zaś chodzi o wymiar religijny - pozostaje modlitwa.
oj, Panie Rajtar, takie myślenie jest niegodne Tradycyjnego wiernego. Tradycyjnego polskiego w szczególności. Stanowczo odcinam się od Pana poglądów
