Poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi

,,Tak naprawdę to nie wierzę w nawrócenie Rosji''

Mi też trudno uwierzyć że kiedyś Rosja się nawróci, ale cuda się zdarzają...

A w nawrócenie Europy Pan wierzy?

Moim zdaniem Europa to co innego proszę Pana

Moim zdaniem Europa to co innego proszę Pana

To jest bagno moralne proszę Pana z masońskim, antychrystusowym pedalstwem w roli głównej.Autentyczna Sodoma i Gomora.Rosji do nich jeszcze daleko.

[Europa]To jest bagno moralne proszę Pana z masońskim, antychrystusowym pedalstwem w roli głównej.Autentyczna Sodoma i Gomora.Rosji do nich jeszcze daleko.

Rosja to jeszcze większe bagno - pod innymi względami.

Oj jak się Rosja by nawróciła, to co by to się działo... Nie dziwne, że Matka Boża nalega na poświęcenie tego kraju Jej Sercu No ale był gdzieś na Jutjubie dobry filmik dlaczego trudno przekonać prawosławnego do konwersji na katolicyzm, więc na samo nawrócenie Rosji przyjdzie nam poczekać...

Rosja teoretycznie ma większe szanse aby wkroczyć na właściwą drogę niż Europa. Na szczęście nie jest to jeszcze kraj demokratyczny ogarnięty całkowicie zarazą relatywizmu. Tam jest o wiele łatwiej wszystko skierować w stronę prawdziwej wiary. Oczywiście to nie znaczy, że to będzie łatwe, wręcz przeciwnie. Rosyjskie elity polityczne to ludzie, którzy wywodzą się z byłego KGB i daleko im do pojednania z Rzymem.

Aczkolwiek wspierają oni moskiewską cerkiew, robią to z powodów politycznych. Z ich punktu widzenia lepiej aby ludzie zafascynowali się prawosławiem i patriotyzmem ( bo to jest mniej lub bardziej pod kontrolą) niż ideologią euro-lewacką. Rzym jest postrzegany przez nich jako kolejny "konkurent".

Mimo wszystko myślę, że łatwiej będzie nawrócić te elity niż czekać aż autentycznie  katolicka partia zdobędzie konstytucyjną większość w jakimkolwiek kraju europejskim. Jest to niestety potrzebne aby mieć wpływ na media, bo to jest kluczowa broń lewicy w rozstrajaniu europejskich umysłów. 

Nam pozostaje się tylko modlić o powrót do kościoła naszych braci odłączonych.

Oj jak się Rosja by nawróciła, to co by to się działo... Nie dziwne, że Matka Boża nalega na poświęcenie tego kraju Jej Sercu No ale był gdzieś na Jutjubie dobry filmik dlaczego trudno przekonać prawosławnego do konwersji na katolicyzm, więc na samo nawrócenie Rosji przyjdzie nam poczekać...

na przyszły rok planowany jest sobór panprawosławny, to brzmi dziwnie ale nawrócenie całej Rosji może być łatwiejsze niż Europy. Jeśli Duch Święty uzna że czas na zakończenie schizmy to proszę sobie wyobrazić jaka euforia towarzyszyła by temu. 

Oczywiście euforia by była, jednak powstałaby ciekawa sytuacja, bowiem nawrócenie takich np. mnichów atońskich na katolicyzm jest zdecydowanie trudniejsze niż całej Europy

na przyszły rok planowany jest sobór panprawosławny, to brzmi dziwnie ale nawrócenie całej Rosji może być łatwiejsze niż Europy. Jeśli Duch Święty uzna że czas na zakończenie schizmy to proszę sobie wyobrazić jaka euforia towarzyszyła by temu. 

A to na tym soborze są w ogóle plany czegoś takiego (zakończenia schizmy)?

część mnichów jest poza prawosławiem już dziś gdyż wymówiła patriarche zwierzchność. A mnisi z krajów słowiańskich nie są tak radykalni jak staroobrzędowcy greccy. Miałem w tym roku możliwość jechać na Athos ale jakość nie za bardzo mnie tam ciągnie.
Pewnie gdyby była (Daj Boże) unia z prawosławiem to powstaly by małe grupki prawdziwego prawosławia ale i dziś prawosławie ma takie i nie umie się z nimi uporac ale to dokładnie jak u nas wszelkiej maści sedewakantyści i konklawiści, najlepiej zostawić ich w spokoju, jak zmądrzeją i się nawrócą sami odnajdą drogę.

Na soborze planów nie ma, ale może jak zaczną sobór to Duch ich pokieruje Coraz więcej irenistycznych tekstów prawosławnych, postają ciekawe blogi konsyliacyjne, coś wisi w powierztu. Patriarcha w Watykanie częściej jest niż w Moskwie, bp Hilarion pisze rzeczowe teksty o katolicyzie, Cyryl chwali papieża, papież na Cyprze gdzie radykałom się zamyka usta. No i proroctwa na rok 2012 hehehe 

http://www.rp.pl/artykul/528347-Chrystus-patrzy-z-wiezy-Kremla.html
Ciekawe wydarzenie w Rosji dziś było w święto Zaśnięcia Matki Bożej.

Znając nasze warunki, to żadnego dzwigu by nie było, lecz arcybiskup z chodnika pokropił by troszeczkę w kierunku obrazu....

W Polsce to od razu by się podniosł wrzask, że to urząd państwowy i wizerunki religijne nie moga być. Dopiero by szalał Palikot, Sanyszyn, Napieralski, Kalisz, Piekarska. Wizerunek Chrystusa w miejscu publicznym. Skandal.

Na soborze planów nie ma, ale może jak zaczną sobór to Duch ich pokieruje Coraz więcej irenistycznych tekstów prawosławnych, postają ciekawe blogi konsyliacyjne, coś wisi w powietrzu.

Szczerze powiedziawszy to po ostatnim moim pobycie w Wawie stwierdziłem, że może to i lepiej, że prawosławie jeszcze nie powróciło do Kościoła, bo patrząc na tamtejsze świątynie katolickie i porównując z cerkwią (Równej Apostołom Marii Magdaleny), to cerkiew bije je wszystkie na glowę (zwłaszcza Sanktuarium Narodowe). A tak się wsio znormalizuje za kilkadziesiąt lat i wtedy będzie pewność, że posoborowie nie weźmie się za niszczenie duchowości Wschodu.

To prawda. Piękna jest katedra prawosławna na Pradze. Także jej podziemna część. Natomiast w Kościele grekokatolickim w Polsce już powstają wspólnoty neokatechumenalne.  Po co?? By mieszać w liturgi św. Jana Chryzostoma i św. Bazylego?
http://www.forum.cerkiew.net.pl/viewtopic.php?f=9&t=533&view=next