A jsli jest Pan ksiedzem, to ...lepiej nie pisac.
Hehe, jak Bog pozwoli to moze.
Poza tym nie rozumiem afery z okresleniem wyznawcy abp, poza tym nic nie sugerowalem. Slowo bylo moze niefortunne, ale uzylem go w innym znaczeniu niz sugerujecie.
Zreszta ogolem, mysle, ze sie zagalopowalem, niepotrzebnie wdalem sie w te dyskusje. To chyba znak, ze czas sobie darowac, zbyt wiele niezdrowych emocji i niepotrzebnych slow z mojej strony. Niektore rzeczy lepiej zachowac dla siebie. A przy tym widac zgubne skutki nudy. Jak sie czlowiek nudzi to robi rozne glupoty
Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za wszystkie dyskusje na tym forum
PS. I przepraszam jesli kogos obrazilem