Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 22, 2025, 18:56:59 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
233147 wiadomości w 6650 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Bp Kiernikowski głosi herezje neońskie
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 45 Drukuj
Autor Wątek: Bp Kiernikowski głosi herezje neońskie  (Przeczytany 219866 razy)
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #330 dnia: Lutego 17, 2011, 09:31:04 am »

A co może ordynariusz z innym biskupem?
Może go niecenzuralnie obsobaczyć jak swego czasu JE kard Józef Glemp jednego z Przezacnych Biskupów, który się naraził sekcie neokatechumenalnej co spowodowało interwencję ich watykańskich adwokatów (kard Stafford i bp Ryłko).
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #331 dnia: Lutego 17, 2011, 09:32:53 am »

W wątku neokatechumenat dzisiaj powinienem zdać kolejny raport z dzisiejszych katechez.
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5871


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #332 dnia: Lutego 17, 2011, 09:36:59 am »

W wątku neokatechumenat dzisiaj powinienem zdać kolejny raport z dzisiejszych katechez.
Niecierpliwie czekamy
+
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #333 dnia: Lutego 17, 2011, 09:39:15 am »

@ JWK
uważam, że Panu JP-7 chodziło raczej o o zbicie argumentu, że dostajemy na papierze od biskupów "skierowanie do Bractwa"  :)

Trzeba ogromnej ekwilibrystyki umysłowej by tego skierowania nie dostrzec.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #334 dnia: Lutego 17, 2011, 09:44:13 am »

@ JWK
uważam, że Panu JP-7 chodziło raczej o o zbicie argumentu, że dostajemy na papierze od biskupów "skierowanie do Bractwa"  :)

Trzeba ogromnej ekwilibrystyki umysłowej by tego skierowania nie dostrzec.
Ja raczej nie do kontekstu, tylko ironicznie co do pewnych nielicujących z godnością biskupią zachowań. A generalnie to Pan JP-7 jest O.K!
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Serpico
aktywista
*****
Wiadomości: 654

« Odpowiedz #335 dnia: Lutego 17, 2011, 10:09:28 am »

Nowa dawka herezji by Kiernikowski:



http://www.angelus.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=7037:liturgia-jest-qdziesemq-nie-tylko-celebransa-rozmowa-z-ksiem-biskupem-zbigniewem-kiernikowskim&catid=969:espe-nr-832008-bywim-pwieckim&Itemid=901

Cytuj
Dobrze sprawowana liturgia to taka, w której ludzie słuchają słowa Bożego i zbliżają się do ołtarza jako ci, którzy mają postawę wiary. Przychodzą ze świadomością, że w czasie tej liturgii się dokonuje pewna actio, w której Bóg działa wobec człowieka, a człowiek, przez określone znaki, na to działanie odpowiada i je przyjmuje. Wypełnia te znaki, by w nim dokonywało się to misterium. To jest pierwszy warunek – można powiedzieć ogólny – w którym wyraża się wiara co do działania Pana Boga w liturgii i przez liturgię.


Cytuj
Jak na sprawowanie liturgii mogą wpływać świeccy? Jak dalece mogą na nią wpływać?
Można powiedzieć, że w sposób nieograniczony, naturalnie z uwzględnieniem określonych norm oraz przygotowania i statusu człowieka świeckiego. Każdy w Kościele ma bowiem swoje kompetencje i zadania. Ten wpływ świeckich wyraża się przede wszystkim przez czynny udział w liturgii. Nie tylko ksiądz odprawia dla nas mszę świętą, ale całe zgromadzenie jest podmiotem sprawującym tę liturgię.
Dalej trzeba zwrócić uwagę na przygotowanie. Powinniśmy przychodzić wcześniej, albo dzień czy parę dni wcześniej organizować spotkania, przynajmniej dla małej grupy, która przygotowuje liturgię. Także ksiądz, który przeżyje przygotowanie w małej grupie, później powie homilię w sposób bardziej osobisty i bliższy problemom ludzi.


Dla kontastu cytat z klasyka zwanego B16 tudzież kardynałem Ratzingerem:

Relacje te zarówno w budowie kościoła, jak i w realizacji liturgii, stały się w czasach nowożytnych niejasne, a nawet zupełnie przestano je sobie uświadamiać. Tak tylko daje się wytłumaczyć fakt, że wspólny kierunek modlitwy kapłana i ludu zaczął być nazywany "celebrowaniem do ściany" lub "odwracaniem się plecami do ludu", sprawiając tym samym wrażenie czegoś absurdalnego i całkowicie nie do przyjęcia. Tylko w ten sposób wyjaśnić można fakt, że uczta - do tego wyobrażana w nowożytnych obrazach - stała się w tym momencie normatywną ideą dla liturgicznej celebracji chrześcijan. Tak naprawdę doszło tutaj do klerykalizacji, nigdy wcześniej w tym miejscu nieobecnej. Kapłan - jako przewodniczący liturgii (jak się go teraz chętnie nazywa) - staje się teraz właściwym punktem odniesienia dla całości. Wszystko zależy od niego. To jego trzeba widzieć, to w jego działaniu brać udział, jemu odpowiadać - to jego kreatywność podtrzymuje całość. W sposób uzasadniony podejmowana jest próba zredukowania tej dopiero co powołanej do życia roli poprzez rozdzielenie różnorodnych czynności i powierzenie "twórczego" opracowania liturgii grupom wiernych przygotowujących nabożeństwo, które powinny, a przede wszystkim chcą "włączyć siebie" w przebieg mszy. Coraz mniej widać tu Boga, coraz ważniejsze staje się to, co czynią ludzie, którzy spotykają się tutaj i którzy wcale nie chcą się już poddać "danemu z góry schematowi". Zwrócenie się kapłana do ludu czyni ze wspólnoty zamknięty krąg. Wspólnota w swoim kształcie nie jest już otwarta ani do przodu ani do góry, lecz zamyka się w sobie samej. Wspólne zwrócenie się na Wschód nie oznaczało ani tego, że "celebruje się do ściany", ani tego, że kapłan "odwraca się plecami do ludu" (nie był on po prostu uważany za aż tak ważnego). Albowiem tak, jak w synagodze wspólnie patrzono w stronę Jerozolimy, tak i tutaj wspólnie patrzy się "na Pana". Jak wyraził to J.A. Jungmann, jeden z Ojców Konstytucji Liturgicznej Soboru Watykańskiego II, chodziło raczej o ten sam kierunek zwrócenia się kapłana i ludu, którzy wiedzieli, iż wspólnie zmierzają do Pana. Nie zamykają się w kręgu, nie przyglądają się sobie wzajemnie, lecz jako wędrujący lud Boży kierują się na Wschód, w stronę Chrystusa, który wychodzi nam naprzeciw.




Dwie skrajne opcje. Ratzinger contra Kiernikowski.

Wybieram tego pierwszego.
A Wy drodzy forumowicze?
« Ostatnia zmiana: Lutego 18, 2011, 16:24:13 pm wysłana przez Serpico » Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #336 dnia: Marca 07, 2011, 09:37:22 am »

W wątku neokatechumenat dzisiaj powinienem zdać kolejny raport z dzisiejszych katechez.
Niecierpliwie czekamy
+
Co się stało?
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #337 dnia: Marca 07, 2011, 09:48:19 am »

Mam trochę zajęć na uczelnii więc na razie z parafialnych katechez zrezygnowałem. Ale niebawem zacznie kolejna parafia bo one idą w systemie trójkowym na zmianę.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #338 dnia: Marca 07, 2011, 10:22:15 am »

Dzięki!
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #339 dnia: Marca 07, 2011, 10:28:46 am »

Chyba że zaczną mnie już kojarzyć. Na pierwszych katechezach jest dużo osób ale z każdymi kolejnymi jest coraz mniej i to z reguły starszych które są czujne na szpiegów. A przecież katechezy firmuje sam proboszcz.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« Odpowiedz #340 dnia: Marca 08, 2011, 19:00:55 pm »

Czy na/po katechezach można zadawać (publicznie) pytania?
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #341 dnia: Marca 10, 2011, 17:03:32 pm »

Oni czasami zadają pytania formułując je tak że odpowiedź ma być taka jak chcą katechiści. Myślę że po katechezach można zadać pytanie katechistom.
Zapisane
Serpico
aktywista
*****
Wiadomości: 654

« Odpowiedz #342 dnia: Marca 12, 2011, 08:55:17 am »

UWAGA i UWAGA! UWAGA!

HEREZJA ANTYLITURGICZNA!

Przerażające!


http://www.kapucyni.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=489&Itemid=208


KAI: Dlaczego Eucharystie neokatechumenalne nie mogą być odprawiane przy głównych ołtarzach w świątyni, tylko są sprawowane gdzieś w podziemiach i w salkach?
========================================================================
ZK: Mogą, o ile świątynia jest do tego przygotowana. Nie zawsze jednak tak jest. Trzeba czasem dostosować przestrzeń liturgiczną. Przestrzeń katechizuje. Ważne jest, żeby ludziom wprowadzanym w wiarę wyraźnie pokazać logikę trzech przestrzeni koniecznych do sprawowania liturgii: miejsca przewodniczenia, miejsca Słowa i ołtarza. Niestety np. w naszej diecezji wiele kościołów zbudowanych jest niewłaściwie pod względem przydatności do sprawowania liturgii posoborowej, nie tylko tej we wspólnotach neokatechumenalnych. Dlatego trzeba tworzyć tę przestrzeń prowizorycznie.

===========================================================================

A gdzie ołtarz, gdzie tabernakulum??? Co to za stwierdzenie, że "przestrzeń katechizuje" ? To Żywy Bóg w Najświętszym Sakramencie zmienia człowieka. Łaski spływaja poprzez bezkrwawą OFIARĘ w czasie mszy. Całkowite protestanckia herezja tego "biskupa".

Cytuj
Żadnego ołtarza, tylko stół, żadnej ofiary, jedynie posiłek. Bez kościołów, tylko ze świątyniami – jak u Greków i Rzymian. Żadnej religijnej architektury – odkąd nie ma żadnych tajemnic; żadnych chrześcijańskich obrazów i rzeźb, skoro nie ma wrażliwej religii. W końcu żadnej poezji w obrządku, który nie jest już nasączony miłością, czy wiarą.

Dom Prosper Gueranger OS
« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2011, 08:58:39 am wysłana przez Serpico » Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #343 dnia: Marca 12, 2011, 09:05:14 am »

Kolejny "wart wielkiego stosu". Pan Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Serpico
aktywista
*****
Wiadomości: 654

« Odpowiedz #344 dnia: Maja 18, 2011, 08:00:44 am »


JE bp Kiernikowski rzekł był:


Cytuj
- Intronizacja Jezusa na króla Polski, rozumiana jako gest rozwiązujący problemy społeczne, świadczy o myśleniu magicznym - uważa biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski
Hierarcha zdystansował się od niedawnych demonstracji, odbywających się pod tym właśnie hasłem. Bp Kiernikowski podkreślił, że chrześcijaństwo to konkretni ludzie, którzy uznają Chrystusa i kierując się jego nauczaniem tworzą struktury społeczne. Natomiast czynienie tych struktur chrześcijańskimi poprzez jednorazowy zewnętrzny akt graniczy z idolatrią.


Takim magicznym myśleniem były Śluby Jasnogórskie Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Śluby Lwowskie króla Jana Kazimierza?

Schiza całkowita.





Dzięki Ci Boże, że przemówiłeś do"prostaczka" Rozalii Celakównej, a nie do bufonów co są doktorami teologii.
« Ostatnia zmiana: Maja 18, 2011, 16:49:16 pm wysłana przez Serpico » Zapisane
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 45 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Bp Kiernikowski głosi herezje neońskie « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!