Powtarza się pan. I gdzie tu herezja?
Hipoteza :"Sola Scriptura" jest nie tylko niezgodna z Nauczaniem Kościoła, ale i ze ZDROWYM ROZSĄDKIEM.
Skrutacja jest częścią herezji "Sola Scriptura"
Nie widzę związku. Pan zresztą tez nie jest go w stanie wskazać.
Dlatego w tej dziedzinie Ojcowie Soboru postanowili, co następuje:123. Kościół nie uważał żadnego stylu za swój własny, lecz stosownie do charakteru i uwarunkowań narodów oraz potrzeb różnych obrządków dopuszczał formy artystyczne każdej epoki, tworząc z biegiem wieków skarbiec sztuki, który z całą troską winien być zachowywany. Także sztuka współczesna wszystkich narodów i regionów może się swobodnie rozwijać w Kościele, byle z należną czcią i szacunkiem służyła świątyniom i obrzędom liturgicznym. Wówczas będzie ona mogła dołączyć swój głos do tego wspaniałego hymnu chwały, jaki w minionych wiekach najwięksi artyści wyśpiewywali na cześć katolickiej wiary.124. Niech w popieraniu i otaczaniu opieką prawdziwej sztuki kościelnej ordynariusze mają na uwadze raczej szlachetne piękno, aniżeli wyłącznie okazałość. Odnosi się to również do szat liturgicznych i zdobnictwa.Biskupi niech czuwają, aby stanowczo nie dopuszczać do kościołów i innych miejsc świętych takich dzieł sztuki, które nie licują z wiarą, obyczajami i chrześcijańską pobożnością oraz obrażają uczucia religijne czy to z powodu nieodpowiedniej formy, czy też niskiego poziomu artystycznego, przeciętności lub naśladownictwa.Przy budowie świątyń należy troskliwie dbać o to, aby były przystosowane do sprawowania liturgii oraz ułatwiały wiernym czynny w niej udział.125. Należy stanowczo zachować zwyczaj umieszczania w kościołach wizerunków świętych celem oddawania im czci przez wiernych, wszakże w umiarkowanej ilości i we właściwym porządku, aby nie wzbudzały uwielbienia w chrześcijańskim ludzie i nie sprzyjały wypaczaniu pobożności.126. Przy ocenie dzieł sztuki niech miejscowi ordynariusze zasięgają opinii diecezjalnej Komisji Sztuki Kościelnej, a w razie potrzeby innych wybitnych znawców, jak również komisji, o której mowa w art. 44, 45, 46.Niech ordynariusze troskliwie czuwają, aby nie przechodziły w obce ręce ani nie niszczały sprzęty kościelne lub cenne przedmioty, jako że są ozdobą domu Bożego.127. Niech biskupi osobiście lub przez odpowiednich kapłanów, którzy odznaczają się umiłowaniem i znajomością sztuki, otaczają opieką artystów, aby w nich wpajać ducha sztuki kościelnej i świętej liturgii.Celem kształcenia artystów zaleca się zakładanie szkół lub akademii sztuki kościelnej w tych krajach, w których okaże się to potrzebne.Wszyscy zaś artyści, którzy kierując się twórczym natchnieniem, pragną się przyczyniać do szerzenia chwały Bożej w Kościele świętym, niech zawsze pamiętają, że chodzi tu o pewnego rodzaju naśladowanie Boga Stwórcy i o tworzenie dzieł służących kultowi katolickiemu, zbudowaniu wiernych i pogłębieniu ich pobożności oraz formacji religijnej.
Remont kaplicy seminaryjnej dobiega końcaRemont Kaplicy w Wyższym Seminarium Duchownym w Opolu Nowym dobiega końca. Do zamontowania zostało tylko Tabernakulum i Droga Krzyżowa, które obecnie przygotowywane są we Włoszech.- W kaplicy seminaryjnej skupiliśmy się na prezbiterium. Na podłodze został położony marmur. Została wykonana mozaika Chrystusa Pantokratora. Powstał nowy ołtarz oraz nowa ambonka, które są wykonane z jednego kamienia. Parkiet został wycyklinowany. Wykonywaliśmy prace budowlane: prostowanie, układanie gładzi tynkowej na ściany. Poprawiliśmy także oświetlenie. W tej chwili czekamy już tylko na Drogę Krzyżową i Tabernakulum – powiedział dyrektor ds. Gospodarczych w Wyższym Seminarium Duchownym w Opolu Nowym ks. Paweł Kobiałka.Prace trwają od połowy lipca ubiegłego roku. Koszt remontu wynosi około pół miliona zł. Fundusze zebrało Bractwo św. Judy Tadeusza.LB/Siedlce [ja]
Biskup Siedlecki w audycji „Spokojnie to tylko rozmowa”2011-01-12 11:25:00 Artykuł czytany 1407 razy7 stycznia gościem audycji Grzegorza Skwarka „Spokojnie to tylko rozmowa” był Ksiądz Biskup Zbigniew Kiernikowski. Niedawna medialna wrzawa wokół listu o. Ludwika Wiśniewskiego do hierarchów Kościoła skłoniła Biskupa Siedleckiego do tego, by podzielić się swoimi refleksjami na temat problemów i wyzwań jakie stoją przed Wspólnotą Kościelną.Na wstępie rozmowy Ksiądz Biskup zaznaczył, że o liście o. Wiśniewskiego dowiedział się w grudniu 2010r., z informacji medialnych. Podkreślił jednocześnie, że choć nie podziela wszystkich zawartych w tym dokumencie spostrzeżeń, wiele spraw w nim poruszonych to autentyczne problemy Kościoła w Polsce. W związku z tym potrzebna jest refleksja w łonie Kościoła, która musi dokonywać się zarówno w gronie duszpasterzy, jak i wiernych. Ks. Bp. Kiernikowski zwrócił uwagę na to, że nie jest jego zamiarem odnoszenie się bezpośrednio do wszystkich zagadnień poruszonych w liście o. Wiśniewskiego. Zasugerował jednak, że najpoważniejsze i najpilniejsze problemy Kościoła Katolickiego w Polsce wiążą się z pewnego rodzaju niedopasowaniem.- Obecny model Kościoła w Polsce nie zawsze jest adekwatny do wyzwań rzeczywistości, jaka powstała po upadku bloku komunistycznego. Uważam, że nie w dostatecznym stopniu przeniknięty jest on duchem Ewangelii, a zbyt mocno tkwi w tradycji. W tradycji trzeba bowiem umieć rozróżnić to co jest dla niej konstytutywne i nieodzowne, od tego co ma charakter czasowy, przygodny, wtórny. W tym kontekście niezwykle ważny jest Sobór Watykański II, który chciał odświeżyć relację z tym co było w Kościele oryginalne, z łaciny origo znaczy wszak pochodzenie, a więc z tym, skąd pochodzi rzeczywistość kościelna- zaznaczył Pasterz Kościoła Siedleckiego. Ksiądz Biskup podkreślił również, że po 1989r. zniknął jasno określony wróg Kościoła. Jednak o wiele bardziej niebezpieczne niż fizyczna represja jest prześladowanie ideologiczne, które posługuje się pozornym dobrem, ukrywa się za szyldem haseł postępu, godności i wolności człowieka. Z drugiej strony nieumiejętność dostrzeżenia na czym polega nowa sytuacja Kościoła, uporczywe trzymanie się schematów z poprzedniej epoki prowadzi czasem do niewłaściwych reakcji ze strony wiernych i kapłanów.Posłuchaj całej rozmowy z Biskupem Siedleckim:
http://podlasie24.pl/wiadomosci/diec.-siedlecka/biskup-siedlecki-w-audycji-spokojnie-to-tylko-rozmowa-5859.htmlCytujBiskup Siedlecki w audycji „Spokojnie to tylko rozmowa”2011-01-12 11:25:00 Artykuł czytany 1407 razy7 stycznia gościem audycji Grzegorza Skwarka „Spokojnie to tylko rozmowa” był Ksiądz Biskup Zbigniew Kiernikowski. Niedawna medialna wrzawa wokół listu o. Ludwika Wiśniewskiego do hierarchów Kościoła skłoniła Biskupa Siedleckiego do tego, by podzielić się swoimi refleksjami na temat problemów i wyzwań jakie stoją przed Wspólnotą Kościelną.Na wstępie rozmowy Ksiądz Biskup zaznaczył, że o liście o. Wiśniewskiego dowiedział się w grudniu 2010r., z informacji medialnych. Podkreślił jednocześnie, że choć nie podziela wszystkich zawartych w tym dokumencie spostrzeżeń, wiele spraw w nim poruszonych to autentyczne problemy Kościoła w Polsce. W związku z tym potrzebna jest refleksja w łonie Kościoła, która musi dokonywać się zarówno w gronie duszpasterzy, jak i wiernych. Ks. Bp. Kiernikowski zwrócił uwagę na to, że nie jest jego zamiarem odnoszenie się bezpośrednio do wszystkich zagadnień poruszonych w liście o. Wiśniewskiego. Zasugerował jednak, że najpoważniejsze i najpilniejsze problemy Kościoła Katolickiego w Polsce wiążą się z pewnego rodzaju niedopasowaniem.- Obecny model Kościoła w Polsce nie zawsze jest adekwatny do wyzwań rzeczywistości, jaka powstała po upadku bloku komunistycznego. Uważam, że nie w dostatecznym stopniu przeniknięty jest on duchem Ewangelii, a zbyt mocno tkwi w tradycji. W tradycji trzeba bowiem umieć rozróżnić to co jest dla niej konstytutywne i nieodzowne, od tego co ma charakter czasowy, przygodny, wtórny. W tym kontekście niezwykle ważny jest Sobór Watykański II, który chciał odświeżyć relację z tym co było w Kościele oryginalne, z łaciny origo znaczy wszak pochodzenie, a więc z tym, skąd pochodzi rzeczywistość kościelna- zaznaczył Pasterz Kościoła Siedleckiego. Ksiądz Biskup podkreślił również, że po 1989r. zniknął jasno określony wróg Kościoła. Jednak o wiele bardziej niebezpieczne niż fizyczna represja jest prześladowanie ideologiczne, które posługuje się pozornym dobrem, ukrywa się za szyldem haseł postępu, godności i wolności człowieka. Z drugiej strony nieumiejętność dostrzeżenia na czym polega nowa sytuacja Kościoła, uporczywe trzymanie się schematów z poprzedniej epoki prowadzi czasem do niewłaściwych reakcji ze strony wiernych i kapłanów.Posłuchaj całej rozmowy z Biskupem Siedleckim:[/b]
Kiedyś proboszcz sąsiedniej parafii próbował tak urządzić prezbiterium ale ludzie zaczęli protestować i się wycofał. Czy nie można postąpić podobnie z pomysłami drogiego Księdza Biskupa?
U tego wyniosłego biskupa owszem.
Podczas odpustu w Kodniu odniosłem nienajlepsze wrażenie.
Cytat: ms w Stycznia 15, 2011, 11:46:54 amKiedyś proboszcz sąsiedniej parafii próbował tak urządzić prezbiterium ale ludzie zaczęli protestować i się wycofał. Czy nie można postąpić podobnie z pomysłami drogiego Księdza Biskupa?Obawiam się, że nic to nie da i sprawa jest już raczej przesadzona