A ja się nie oburzam na JE Kaczyńskiego. Polska słynie z tolerancji religijnej i każdy może obchodzić swoje święta, nawet żydzi choćby byli prezydentami. Natomiast udział w tych bałwochwalczych ekscesach człowieka uznającego się za księdza katolickiego to skandal. Ale jak to ujął J. Korwin-Mikke w programie telewizyjnym z udziałem jednego z księży - "Ja w odróżnienia od księdza wieżę w Pana Boga.-"
