Nie słyszałem, by kiedyś o. Krzysztof poruszał sprawę neonów. Kiedyś jak KRR była w kaplicy Res Sacra Miser ksiądz prałat Jan Szymborski omawiał kilka razy sprawy neokatechumenatu, ale to było przed 2000 rokiem.
na pewno trzeba uważac, co się mówi i pisze. Np. w ostatnią niedziele jakiś facet w przedsionku wejścia do kościoła FSSPX w Radości twierdził, że mszalik z 1962 roku wydany przez wydawnictwo Lancea jest niekatolicki bo na stronach kalendarza liturgicznego jest rysunek menory. Nie wiem czemu służą takie gadki wygłaszane głośno.
I jak tu się nie cieszyć
Cytat: tkiller w Stycznia 25, 2012, 12:10:55 pmI jak tu się nie cieszyć Że Kikocarmenat jak zwykle wykręca kota ogonem???Zatwierdzenie dotyczy "celebracji pozaliturgicznych" - czyli de facto nie wymagających zatwierdzenia. Tyle, ze do szeregowego neona komunikat jest "liturgia zatwierdzona" - czyli wszystko niby OK. Dla neonów bardziej krytycznych tymczasem jest inny komunikat - "pracuje się nad zatwierdzeniem liturgii"...
Wprost przeciwnie podtrzymuję wszystko co na ten temat powiedziałem. Zapewne tak samej Stolicy Apostolskiej.
Jak was lubię i nie przyłączam się do frontalnego ataku na was to jednak nie jest normalną sytuacja, w której Orientamenti dla katechistów nie są znane biskupowi czy proboszczowi, który drogę zaprasza.
Wprost przeciwnie podtrzymuję wszystko co na ten temat powiedziałem.
Zapewne tak samej Stolicy Apostolskiej.