Cytat: akolitaa w Stycznia 17, 2021, 19:42:18 pmCytat: Sławek125 w Stycznia 17, 2021, 19:28:47 pmKlasyka manipulacji panie akolitaa(sprawdzic czy nie ksiądz) Klasyczne odwrócenie proporcji. Z sytuacji wyjątkowej lub dramatycznej(przesladowania, cywlizacja niechrzescijańska) robi się standard. Klasyka posoborowia, gdy wyjatek staje się regułą-słynna praktyka duszpasterska. Patrz - Komunia na łape, obłapywanie sie w kościele, urna zamiast trumny, interkomunia...A czy zyjemy w cywilizacji chrzescijanskiej i czy tradycja nie jest przesladowana?To jest piękne, co pan teraz napisal. Józef Goebbels wydał taką serie plakatów ostrzegających przed tyfusem, z karykaturami zabiedzonych i brudnych żydów i napisem= żydzi - wszy. Nie wspomniał, ze ci zabiedzeni ludzie, pare lat wczesniej byli zamoznymi i czystymi adwokatami, lekarzami, profesorami wyzszych uczelni, muzykami... Pan teraz pisze, że ż żyjemy w niechrześcijanskiej cywlilizacji. A czemu to? Jakieś 60 lat temu jak Europa długa i szeroka, koscioly były pełne, seminaria pełne, po ulicach spacerowali księza odziani w szaty duchowne......i komus to przeszkadzało. Postanowił zwołac sobór i wszystko poprawić, a teraz nowy uczestnik pisze coś o NFRR. Panie!!! Chruszczow z Brezniewem tego dokonali?
Cytat: Sławek125 w Stycznia 17, 2021, 19:28:47 pmKlasyka manipulacji panie akolitaa(sprawdzic czy nie ksiądz) Klasyczne odwrócenie proporcji. Z sytuacji wyjątkowej lub dramatycznej(przesladowania, cywlizacja niechrzescijańska) robi się standard. Klasyka posoborowia, gdy wyjatek staje się regułą-słynna praktyka duszpasterska. Patrz - Komunia na łape, obłapywanie sie w kościele, urna zamiast trumny, interkomunia...A czy zyjemy w cywilizacji chrzescijanskiej i czy tradycja nie jest przesladowana?
Klasyka manipulacji panie akolitaa(sprawdzic czy nie ksiądz) Klasyczne odwrócenie proporcji. Z sytuacji wyjątkowej lub dramatycznej(przesladowania, cywlizacja niechrzescijańska) robi się standard. Klasyka posoborowia, gdy wyjatek staje się regułą-słynna praktyka duszpasterska. Patrz - Komunia na łape, obłapywanie sie w kościele, urna zamiast trumny, interkomunia...
A może dlatego, że zabrakło Kosciola katolickiego, którego nieobecnośc w tych krajach była tylko wyższą formą obecności.
A gdzie pan wyczytał, że protestanci i Prawosławni sie osłabiają? Jest dokładnie odwrotnie
Na cholere pan marnujesz czas na bzdury. Były Kościół katolicki został sprotestantyzowany w 99,99 procentach i to decyzjami swoich najwyzszych autorytetów. Mało? Church of England jest religią państwową w Anglii i nawet jak żaden Anglik nie pojdzie w niedziele do ichniejszego koscioła, to tak będzie dalej. W Rosji czy Grecji Prawosławie jest de facto religią religią państwową, nawet jesli cerkwie są puste, chociaż to nieprawda. W Afryce i Am. Płd protestanckie sekty już dawno usunęły w cień tzw misjonarzy katolickich i ich misje. Kalwinizm w USA jest nie tyle dominującą religią ale obowiązującą doktryną polityczną. Panie co pan opowiadasz? Gdybym mieszkał w Niemczech, to sam bym się zadeklarował jako niewierzący zamiast oddawać darmozjadom pieniądze ze swoich podatków, więc nie bądz pan śmieszny z tym niemieckim przykładem. Ludzie po prostu zorientowali się, że są dymani na kase i się bronią, a z religijnością to nie ma nic wspólnego.
Kościół w Polsce pomimo przyjecia w sferze zewnetrznej neokatolicyzmu, zachował przedsoborową arogancje i pyche, dlatego tak broni posoborowia. Nie robi tego z przekonania co do słuszności neokatolicyzmu ale własnie z pychy. Prosze sobie przejrzeć tę ksiazeczke o zielonośiatkowcach, bo wydaje mi sie, ze jednak zyje pan w mylnym błędzie. Ma pan tutaj duzo liczb, numerków, cycatów itp. skoro to pana przekonuje. Ja panu jednak powiem w zaufaniu, że najwazniejsze jest niewidoczne. https://books.google.pl/books?id=TUpSZrILdAUC&printsec=frontcover&source=gbs_ge_summary_r#v=onepage&q&f=false Taki cycacik panu zaprezentuje w celu skonfrontowania z pańskim dobrym samopoczuciem, takie przekonanie, że wszystkim jest zle nie tylko nam. Dzieci tak mówią jak do domu ze szkoły wracają z pałą....mamo ale wszyscy dostali pałę. Otóż panie szanowny, nie wszyscy dostaja pałe, sa tacy co zbieraja świetne oceny. Danymi z których pan korzysta, to radze sobie buty wyscielić, bo mrozy nadeszły. Cycacik.....Furthemore, some of the largest Pentacostal churches are not associated with any denomination and are part with the growing movement of independent churches that are "networked" together but do not aspire to be organized along denominational lines. The World Christian Encyclopedia estimates that the number of independent churches has more than doubled in the last thirty years. ...
Panie przeczytaj pan chociaż wstep tej ksiązki. Te dane co pan przedstawiasz są mniej warte od podawanych przez redaktor Holecką w telewizorze. Zielonoswiatkowcy nie zgłaszają akcesu co żadnej "oficjalnej" religii. Dlatego pańskimi danymi można sobie buty wymościć w obecnych mrozach. Oni działają na zasadzie networkingu i oficjalne statystyki ich nie ujmują. Encyklopedia Chrześcijańska podaje, że w ostatnich 30 latach ich liczba się podwoiła ale to tylko szacunki. Wez pan troche wiedzy liznij z innych zródeł niż Niedziela czy Gość
Panie, apostazje w Niemczech, to sie zgłasza w Urzedzie Skarbowym a nie u proboszcza. To by była pierwsza rzecz, jaka bym zrobil gdybym tam mieszkał. Takie to apostazje są, podatkowe, niekoniecznie wynikające z głębszych przyczyn. Ale to mało istotne. Pan zdaje się mnie przekonywać, że SWII nie miał wpływu na rozpad KK w świecie, bo wszyscy tak mają. Gdyby tak było, to protestanci by się katolicyzowali, a nie katolicy protestantyzowali. Protestantyzacja zaś jest szybka ścieżką do apostazji ale już nie podatkowej ale faktycznej. Nie wiem dokładnie co chce pan udowodnić albo do czego nas przekonać. Jesli do zbawiennego wpływu SWII na KK, to nie tyle że pan sie myli ale po prostu pan troluje. Zielonoświatkowcy to spolszczona nazwa pentakolistow, których jest cała paleta odcieni i nie ma znaczenia, bo jest to inicjatywa sieciowa bez hierarchii i struktur, więc po co ta gadka. Sa na tyle ogarnieci, że działaja poza systemem i nie sposób ich porachować i zdefiniować. To akurat bardzo mi sie u nich podoba ale chrzescijanstwem bym tego nie nazwał.
Gdybym miał spersonifikować tradycjonalizm, byłby to ks. Wozniki.