Starodawne pieśni o marnościach tego świata, o śmierci i wędrowaniu dusz, ku przestrodze, zadumie i pokrzepieniu wyśpiewane:Zegar bije wg śpiewnika Pieśni Nabożne, SzypliszkiOgromny głosie, smutna nuta jego podlaska, od Br. KuśmierowskiegoPiękna duszo, śliczny kwiecie lubelska (wg O. Kolbergera)
Nie wyobrażam sobie, abym miał nietrydencki pogrzeb. Może to pycha, ale to dla mnie zbyt ważne wydarzenie, aby wciśnięto mnie między 13:00 a 14:00 (bo są inne pogrzeby) w wybudowanej za komuny kaplicy cmentarnej, gdzie będzie przygrywać zmęczona pani organistka na instrumencie imitującym organy.
Ma Pan na myśli cmentarz na Szczecińskiej? Tam jest taka zawodząca pani organistka.
Panie Paladynie, obrazy które Pan umieścił jakoś dziwnie kojarzą mi się z izbą rozmyślań
/.../ Nie wyobrażam sobie, abym miał nietrydencki pogrzeb. Może to pycha, ale to dla mnie zbyt ważne wydarzenie, aby wciśnięto mnie między 13:00 a 14:00 (bo są inne pogrzeby) w wybudowanej za komuny kaplicy cmentarnej, gdzie będzie przygrywać zmęczona pani organistka na instrumencie imitującym organy /.../