chyba też ważne czyj ten cytat i czy młodzi z Soli Deo znają inne autorytety, które można w tym temacie zacytować..
Na temat de Mello nawet na Wikipedii można przeczytać m.in.:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Anthony_de_Mello Krytyka i zarzuty ze strony Kościoła W 1998 jego publikacje zostały skrytykowane przez Kongregację Nauki Wiary Kościoła katolickiego (na czele której stał kardynał Ratzinger, późniejszy papież) jako niedopuszczalne odejście od doktryny katolickiej w stronę religii Wschodu (buddyzmu, taoizmu) i panteizmu.
Główne zarzuty kierowane przez autorów krytycznej Notyfikacji pod adresem poglądów hinduskiego jezuity[25]:
* Zastąpienie przez niego objawienia Bożego dokonanego w Chrystusie przez intuicję Boga, twierdzenie, że aby dojść do Boga, wystarczy patrzeć na stworzony świat, pewna forma religii naturalnej.
* Odejście od chrześcijańskiej definicji Boga: określenie Boga jako czystej pustki, Niepoznawalnego, twierdzenie, że jedyna znajomość jest nieznajomością, poglądy głoszące, że nawet pytanie o Jego istnienie jest już czystym absurdem.
* Traktowanie Pisma Świętego i innych świętych ksiąg oraz wszystkich religii wyłącznie jako informacji służącej do osiągnięcia wewnętrznego spokoju, która interpretowana nieodpowiednio jest przeszkodą w dążeniu do Prawdy i czyni ludzi agresywnymi oraz ograniczonymi.
* Zrównanie Jezusa z innymi mistrzami duchowymi.
* Niechrześcijańska koncepcja losu człowieka po śmierci - "rozpłynięcia" w Bogu nieosobowym na podobieństwo soli w wodzie.
* Bagatelizowanie pytania o ostateczne przeznaczenie człowieka.
* Dobro i zło są tylko rozumowym wartościowaniem narzuconym na rzeczywistość; nie można mówić o obiektywnych zasadach moralnych, ponieważ zło jest jedynie nieznajomością dobra.