Czym jest herezja modernizmu? ? bp Richard Williamson, FSSPX

Aby zapobiec temu szaleństwu które rozpętało się w 20 tym wieku, Pan Bóg dał światu dwa światła. Pierwszym była encyklika Papieża Św. Piusa X Pascendi Dominici Gregis w (1907), a drugim była Fatima w (1917). Oba te wielkie dary od Pana Boga, rzuciły silne światło na współczesny, nowoczesny świat. Jeśli chcesz rozumieć historię współczesnego świata – studiuj Fatimę, jeśli chcesz rozumieć umysł współczesnego człowieka – studiuj Pascendi. Encyklika Pascendi dotyczy nie tylko Kościoła ale także całego świata. A to dlatego, że cały współczesny świat cierpi chorobę zanalizowaną i potępioną w tej encyklice. Św. Pius X powiedział kiedyś –„Kantyzm jest współczesną herezją” .

http://www.bibula.com/?p=15753

Wiele ze stwierdzeń w tym liście jest genialnych...relatywizowanie obiektywnych praw rządzących rzeczywistością prowadzi do tego, co jest chyba największym spustoszeniem dzisiejszego Kościoła- promowaniem wzorca spedalonego mężczyzny (wzór "dobrego, grzecznego chrześcijanina") i zmaskulinizowanej kobiety (władczej i brzydkiej). Totalne pomieszanie wartości. Kiedy widzę, że z dwóch takich dziwolągów powstaje związek sakramentalny, modlę się o powrót świętej inkwizycji (i zastanawiam się czy grzech sodomii nie jest mniejszym zgorszeniem, ponieważ jego niezgodność z naturą bardziej oczywista- mniej subtelnie przemycona i nie dotyka w takim stopniu przekazywania życia- chorego wzorca rodziny, który potem będą mialy dzieci z takiego związku). Skutek tego taki, że np. pozwala się na coś takiego jak "małżeństwo" młodego, niedojrzałego mężczyzny ze starszą od niego kobietą, co jest oczywiste- na zupełnie innym etapie rozwoju emocjonalnego i życiowego. Co to ma być k.... synuś i mamusia? Gdzie się podziali rycerze i księżniczki u licha!!! A ten, który odważy się być dojżałym mężczyzną jest zwykle tym złym, obleśnym, niegrzecznym.

Taka ciekawostka: http://koha.wsd.rzeszow.pl/cgi-bin/koha/opac-detail.pl?bib=28639

Taka ciekawostka: http://koha.wsd.rzeszow.pl/cgi-bin/koha/opac-detail.pl?bib=28639

Co w tym dziwnego?

Wyższe seminarium trzyma książkę ks. Karola Stehlina. Ciekawe po co oni to zakupili? Czy: aby z niej czerpać skarby, a może w celu sprawdzenia niezgodności tradycyjnego nauczania z "posoborowizmem" i odrzucenia tradycji jak najdalej?

Swoją drogą, wykład bpa Ryszarda bardzo dobry.

Znalazłem w necie fajna encyklikę:


MIRARI VOS

GRZEGORZ XVI
ENCYKLIKA O LIBERALIZMIE I RELIGIJNYM INDYFERENTYZMIE

http://www.kns.gower.pl/grzegorz_xvi/mirari.htm



Poza tym św Agaton papież mówił:
 "...co raz rozstrzygnięto, ani umniejszać, ani zmieniać, ani dodawać, ale wszystko w słowach i w interpretacji należy zachować nienaruszone" .


W Konstytucji dogmatycznej o Objawieniu Bożym Dei Verbum wspomnianego soboru czytamy, że rozumienie Tradycji (a więc całości nauczania Kościoła) wzrasta „czy to dzięki kontemplacji i dociekaniu wierzących, którzy rozważają je w swoich sercach, czy też dzięki głębokiemu pojmowaniu przeżywanych rzeczywistości duchowych, czy wreszcie dzięki przepowiadaniu tych, co wraz z sukcesją biskupią otrzymali niezawodny charyzmat prawdy”.

To znaczy, że Tradycja ma jednak charakter dynamiczny i „wzrost rozumienia” może oznaczać, że coś co było podane kiedyś wiernym do wierzenia i roztrzygniete  można powtórnie definiować i interpretować. Schiza totalna.

To znaczy, że Tradycja ma jednak charakter dynamiczny i „wzrost rozumienia” może oznaczać, że coś co było podane kiedyś wiernym do wierzenia i roztrzygniete  można powtórnie definiować i interpretować. Schiza totalna.

To jest Pańska własna nadinterpretacja.

czy wreszcie dzięki przepowiadaniu tych, co wraz z sukcesją biskupią otrzymali niezawodny charyzmat prawdy”.

Nie bardzo rozumiem ten fragment... Mało to było herezji czy schizm zapoczątkowanych przez tych, którzy "wraz z sukcesją biskupią otrzymali niezawodny charyzmat prawdy”??? Toż niemal wszyscy heretycy(herezjarchowie)  pierwszych wieków to biskupi...

To znaczy, że Tradycja ma jednak charakter dynamiczny i „wzrost rozumienia” może oznaczać, że coś co było podane kiedyś wiernym do wierzenia i roztrzygniete  można powtórnie definiować i interpretować.

A to już nie wynika z cytowanego fragmentu. Wzrost rozumienia - to np. odkrywanie nowych treści, czy zajęcie się pewnymi aspektami danej prawdy (np. "karą za grzech jest śmierć" + "Matka Boża jest bezgrzeszna" = "Matka Boża została wniebowzięta")

Rozumiem co to jest odkrycie prawdy nieznanej dotąd lub niezrozumiałej jeszcze.I zgadzam sie z przedmówcami.

Nie może to być jednak furtką do REINTERPRETACJI czyli zinterpretowania na nowo.