Hierarchia ważności dokumentów Kościoła

Do założenia wątku zainspirowała mnie dyskusji na blogowisku Frondy, pojawiło się w niej stwierdzenie, a dokładnie pewien gorliwy obrońca posoborowia przyznał, że Syllabus Errorum stoi w sprzeczności z deklaracją Dignitas Humanae, "ale dlaczego mamy automatycznie przydawać syllabusowi rangę wyższą? nie ma takich przesłanek. " Otóż wyjaśniałem na tyle ile wiem, a wiem mało, że jednak są takie przesłanki.

Ale ciągle pojawiają się tego typu wątpliwości. Dlatego proponują przygotować jakąś prostą mini-ściągawkę który dokument jest ważny, który bardzo ważny a który mniej ważny.


Weźmy przykład. Oto kilka dokumentów Kościoła z różnych wieków, na różne tematy i o różnej randze. Jak ustawić je wg, znaczenia od najważniejszego do najmniej istotnego ? Co się do tego by przydało ?


1. konstytucja apostolska Piusa XII "Munificentissimus Deus" z 1950 roku
2. deklaracja "Dignitas Humanae" Soboru Watykańskiego II z 1965 r.
3. encyklika Benedykata XVI "Spe Salvi" z 2007 r.
4. dekret(y ?) o  Najświętszej Ofierze Mszy Świętej Soboru Trydenckiego (sesja XXII) z 1562 r.
5. konstytucja dogmatyczna "Lumen Gentium" SW II z 1964 r.
6. encyklika Piusa IX "Quanta cura" oraz "Syllabus errorum"  z 1864 r.
7. bulla Leona X "Exurge Domine" z 1520 r.
8. encyklika Piusa X "Pascendi Dominici gregis" z 1907 r.

nie bardzo panu pomogę, ale:
1) Jeśli chodzi o dokumenty na ten sam temat - istotną cechą jest czas promulgacji. Gdyby (załóżmy) jakiś papież określił jakiś dogmat, a potem usiłował go potępić (pomijając już że popadł by niniejszym w herezję) - ważna jest definicja (bo wcześniejsza, potępienie jest błędem). Gdyby najpierw tezę potępił (doktrynalnie i "ex cathedra"), a potem usiłował dogmatyzować - znów ważne jest pierwsze potępienie.

2) Dokumenty na różne tematy mogą mieć jednakową rangę
Zatem w Pana przykładzie:
Najważniejsze, bo będące definicjami dogmatycznymi lub potępieniami doktrynalnymi. Dokumenty w tezy których katolik powinien wierzyć:

1. konstytucja apostolska Piusa XII "Munificentissimus Deus" z 1950 roku
4. dekret(y ?) o  Najświętszej Ofierze Mszy Świętej Soboru Trydenckiego (sesja XXII) z 1562 r.
7. bulla Leona X "Exurge Domine" z 1520 r.
8. encyklika Piusa X "Pascendi Dominici gregis" z 1907 r.

Co do pkt 6. encyklika Piusa IX "Quanta cura" oraz "Syllabus errorum"  z 1864 r.niektórzy za nieomylne uznają tylko Encyklikę bez "syllabusa", inni nie uznają za dokument sam w sobie nieomylny (bo tylko powtarza nieomylną naukę) - tak, ze tego nie sklasyfikuję...

Dokumenty, co do których katolik winien "jedynie" posłuszeństwo woli i rozumu
2. deklaracja "Dignitas Humanae" Soboru Watykańskiego II z 1965 r.
3. encyklika Benedykata XVI "Spe Salvi" z 2007 r.
5. konstytucja dogmatyczna "Lumen Gentium" SW II z 1964 r.

3) Źle Pan stawia sprawę. Nawet dokument zawierający definicję dogmatyczne może poza tymi definicjami zawierać błędy. Zatem dyskusja o dokumentach nie jest właściwa. Właściwa jest o tezach w dokumentach.

Można się obawiać o los dokumentów SWII za kilkadziesiąt lat, bo nie mają żadnej rangi doktrynalnej.Ranga doktrynalna określana jest użytymi sfomułowaniami, a w niżej wymienionych dokumentach wcale nie ma, prócz Paweł... na wieczną rzeczy pamiątkę, które to sformułowanie samo w sobie żadnej miary doktrynalnej nie stanowi. Wyjaśniła to soborowa komisja doktrynalna, jej nota podana jest we wprowadzeniu do synopsy dokumentów soborowych wydanej po polsku w 1970r. A do użycia "Amen" na zakończenie ma prawo każdy katolik.

Mam na myśli:
Konstytucja o liturgii świętej "SACROSANCTUM CONCILIUM"
Konstytucja dogmatyczna o Kościele "LUMEN GENTIUM"
Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym "DEI VERBUM"
Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym "GAUDIUM ET SPES"

Ponad to niektóre dokumenty są sprzeczne z Tym co mówi Tradycja:
Na temat kluczowego tekstu soborowego Gaudium et spes kard. Ratzinger stwierdził, iż jest to anty-Syllabus: „Stawiając ogólną diagnozę tego tekstu [Gaudium et spes] można powiedzieć, że jest to (razem z tekstami o wolności religijnej i o religiach świata) rewizja Syllabusa Piusa IX, czymś w rodzaju anty-Syllabusa (...)



Porównaj:

http://www.kns.gower.pl/vaticanum/gaudium.htm

z


http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_ix/inne/syllabus_08121864.html



Poza tym istnieje prawo:

Lex specialis derogat legi generali  Zasada prawna oznaczająca mówiąca, że  prawo o większym stopniu szczegółowości (pochodzące z aktów prawnych o tej samej mocy, obowiązujące w tym samym czasie) należy stosować przed prawem ogólniejszym.

Są też:
1) hierarchicznie wyższa norma znosi niższą. Lex superior derogat legi interiori.
2) prawo nowsze znosi prawo starsze. Lex posteriori derogat legi priori.
No i kilka bardziej szczegółowych.

Z tym ,że dokumenty Vaticanum Secundum nie ustanawiają nowego prawa.
Tak samo jest z promulgacja NOM. Msza trydencka nie została zniesiona.

pod wpisem http://fronda.pl/krusejder/blog/dlaczego_tradycjonalisci_szanuja_i_kochaja_benedykta_xvi
toczy się dyskusja na ten temat. Moze cos to Panu pomoze