"Adwent współczesnego Kościoła" czyli wieści z kapcia

prosze uzasadnić swoją wypowiedź, dlaczego jest to przegięcie.

Jeśli dla takiej "oczywistej oczywistości" potrzeba jeszcze uzasadnienia ...  Jak teraz w tych szkołach uczą!

ciekawe czemu nie modlą się o beatyfikację np. kard. Wyszyńskiego, albo nie czekają z takim samym przejęciem na beatyfikację kard. Newmanna. Rozumiem, że Papież to Papież, ale z drugiej strony- Papież to nie Pan Bóg i nie wiem, co niby zmieni jego beatyfikacja... może niektórych pobudzi do wiary, ale wielu raczej do asyżykowania... albo do wiary w akukumenizm- panchristianizm...

Hmmm. Z tego co wiem sługami Bożymi są m.in.:
Paweł VI i Pius XII. Zatem "papież" to nie argument...

(...)

Czym jest adwent?  Oczekiwaniem na coś, co w historii  Kościoła działo się tysiące razy (beatyfikacja), czy może czymś znacznie ważniejszym?

A Pan, Panie KAIBJDMB, naprawdę nie widzi nic niestosownego w takim porównaniu? 
Przecież adwent oznacza oczekiwanie na narodzenie Pana Jezusa, na przyjście Odkupiciela!

Może Jego Eminencja się z kimś umówił, że gdy Jan Paweł II zostanie beatyfikowany, to ten ktoś coś odkupi od Archidiecezji? Np. prawa autorskie do portretów, figurek, pamiątek...