Duszpasterstwo Tradycji Katolickiej w Białymstoku - Ambona

Polecam wspaniałe kazania. W tej chwili słucham wspaniałe kazanie na Święto Najświętszej Rodziny

http://bialystok.tradycjakatolicka.pl/ambona/

Warto także posłuchać kazania ze mszy odpustowej na Św. Antoniego z Niewodnicy, szczególnie zawierającego konteskt i odniesienie do czasów dzisiejszych.

Miałem okazję słuchać na żywo. Widok wiernych słuchających z otwartymi ustami - bezcenny!

Dlaczego odmawianie różańca podczas Ofiary Mszy Świętej jest dozwolone a nawet godne pochwały?

Encyklika Mediator Dei Papieża Piusa XII O Świętej Liturgii:

pkt. c) Środki budzenia uczestnictwa wiernych
tytuł: Większa jedność wiernych i kapłana
Godni są więc pochwały ci, którzy pragnąc ułatwić udział ludu wiernego we Mszy i zapewnić mu zbawienniejsze skutki, dają mu do rąk "Mszał Rzymski". A cel tego jest ten, by wierni zjednoczeni z kapłanem, wspólnie się modlili tymi samymi słowami i w tym samym duchu Kościoła. Również i ci są godni pochwały, którzy się starają, aby liturgia także na zewnątrz stała się czynnością świętą, w której wszyscy obecni uczestniczą. Można to uskutecznić w rozmaity sposób: gdy albo cały lud, według rubryk, odpowiada na słowa kapłana z zachowaniem należytego porządku, lub gdy śpiewa pieśni dostosowane do różnych części Mszy świętej, lub też gdy czyni jedno i drugie, albo wreszcie gdy przy Mszy uroczystej odpowiada na przemian na modlitwy kapłana Chrystusowego i wspólnie uczestniczy w śpiewie liturgicznym.

Jednakże wszystkie te sposoby uczestniczenia w Ofierze wtedy są godne pochwały i polecenia, gdy dokładnie stosują się do przepisów Kościoła i rubryk. Ich celem jest przede wszystkim Ożywienie i wzmaganie pobożności wiernych i wewnętrznego ich zjednoczenia z Chrystusem i Jego widzialnym kapłanem oraz pobudzanie wewnętrznych uczuć i cnót, które winny upodobnić naszą duszę do Najwyższego Kapłana Nowego Testamentu.

Nie mniej jednak, aczkolwiek one zewnętrznym także sposobem wykazują, że Ofiarę, jako dokonaną przez Pośrednika Boga i ludzi(102), należy uważać z natury jej za dzieło całego mistycznego Ciała Chrystusa, to wszakże żadną miarą nie są one konieczne, aby zapewnić jej charakter publiczny i wspólny. Poza tym ten sposób Mszy dialogowanej nie może zastąpić Mszy uroczystej. Ta bowiem chociaż odprawiana tylko przy udziale asysty, posiada jednak szczególną godność z powodu majestatu obrzędów i świetności ceremonii, a wspaniałość jej i rozmiar niezmiernie się wzmagają, jeśli lud gromadnie i z pobożnością jest obecny, jak tego Kościół sobie życzy.

[UWAGA TERAZ NAJWAŻNIEJSZE!!!]
Nie wszystkim odpowiada to samo
Należy także zwrócić uwagę, że mijają się z prawdą i schodzą z właściwej drogi ci, którzy idąc za zwodniczymi mniemaniami, taką przywiązują wagę do tych okoliczności dodatkowych, iż nie wahają się twierdzić, że bez nich Msza św. nie może osiągnąć naznaczonego jej celu.
Wielu bowiem wiernych nie potrafi używać Mszału Rzymskiego, choćby wydawanego w języku potocznym. Nie wszyscy też są zdolni właściwie, jak należy, zrozumieć obrzędy i formuły liturgiczne. Charakter, uzdolnienie, umysłowość ludzi są tak rozmaite i między sobą niepodobne, że modlitwy, śpiewy i obrzędy wspólnie odprawiane nie mogą wszystkich w ten sam sposób wzruszyć i nimi pokierować. Ponadto potrzeby i skłonności nie są u wszystkich jednakowe, a i u każdego nie trwają zawsze bez zmiany. Któżby więc śmiał powiedzieć, trzymając się wspomnianych uprzedzeń, że tylu chrześcijan nie może brać udziału w Ofierze Eucharystycznej i korzystać z jej dobrodziejstw? Otóż oni mogą to osiągnąć choć oczywiście w inny sposób, dla niektórych łatwiejszy, jak np. rozważając pobożnie tajemnice Jezusa Chrystusa, lub też spełniając inne ćwiczenia pobożne i inne odmawiając modlitwy, które istotą swoją odpowiadają świętym obrzędom, chociaż formą się od nich różnią.

cały tekst:

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#

https://www.facebook.com/tradycjawbialymstoku/posts/519862671480120

Dziś rozmawiałam przez telefon  z pewną Panią i powiedziała mi o nagonce na księży Tradycji,  że ks. Śniadocha ponoć nie ma w Białymstoku, że ks. Kneblewskiego biskup odesłał na emeryturę, bo Tradycja uwiera (to wiem, bo czytałam i też tu na FK pisałam), ale chciałam spytać czy to prawda z ks. Śniadochem, czy to jakaś fake informacja od tej pani. Ktoś, coś wie w temacie to proszę o odpowiedź.

Dziś rozmawiałam przez telefon  z pewną Panią i powiedziała mi o nagonce na księży Tradycji,  że ks. Śniadocha ponoć nie ma w Białymstoku, że ks. Kneblewskiego biskup odesłał na emeryturę, bo Tradycja uwiera (to wiem, bo czytałam i też tu na FK pisałam), ale chciałam spytać czy to prawda z ks. Śniadochem, czy to jakaś fake informacja od tej pani. Ktoś, coś wie w temacie to proszę o odpowiedź.

ks. Wojciech wspominał kiedyś na kazaniu i to prawda.

Ale co tzn. że ks. Śniadocha tam „nie ma”? To co się dzieje z tamtejszym duszpasterstwem?

To gdzie ks. Śniadoch jest?  czy to jakaś tajemnica? Ale tajemnicą nie jest, jak ludzie co nie co mówią.  A duszpasterstwo funkcjonuje bo tam z ks. Śniadochem był i zapewne jest drugi ksiądz.

W lany poniedzialek ks.Pobudkowski mówił w kazaniu o "czarnych chmurach" nad duszpasterstwem w Bialymstoku.
Czyżby spadł deszcz z tych chmur?

Xiądz Grzegorz jest w Białymstoku. Za tego fakenewsa to ktoś powinien piiiiiiii...

Powinien ten ktoś za tego fake newsa  piiiiiiii...  To są ci co to idą na Mszę do FSSPX, popierają ks. Natanka, ks. Woźnickiego (Tradycja zagrożona) i nadal chcą ogłaszać Chrystusa na Króla Polski, bo to co było w Łagiewnikach to pic na wodę, etc ... etc ....

Może ks. Śniadoch przemówi, że ma się dobrze bo fake news będzie zataczał szersze kręgi.

Według jaskółek było krucho ale jest już odbicie.

Rok minął i jak rozumiem przeniesienie x. Grzegorza stało się faktem?

"Przewielebny Ks. Luis Gabriel Barrero Zabaleta, Superior Instytutu Dobrego Pasterza, po wcześniejszym porozumieniu się z biskupami pragnie poinformować o zmianach personalnych w naszych apostolatach w Polsce. Ks. Karol Załęski, dotychczasowy moderator Duszpasterstwa Tradycji Katolickiej w Częstochowie zostaje nowym przełożonym apostolatu w Białymstoku, a ks. Grzegorz Śniadoch zostaje przeniesiony do Częstochowy gdzie będzie kierował tamtejszym apostolatem. Zmiany wchodzą w życie z dniem 15 sierpnia br."

http://bialystok.tradycjakatolicka.pl/ogloszenia-na-iii-niedziele-po-zeslaniu-ducha-swietego-8/

Bywałem parę razy w kaplicy IBP w Białymstoku.

Zawsze frekwencja ponad 100% miejsc siedzących - na 8:00 i na 10:30. Czemu, skoro jest dwu kapłanów, to nie ma tam 4ch Mszy? czy ktoś się zwracał o to z prośbą?