We Włoszech czuć już wiosnę

Włoski portal messainlatino.it informuje, o licznych celebracjach Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, przez wysokich dostojników Kościoła, które będą miały miejsce na wiosnę we Włoszech.

W środę 25 marca o godz 10 w kościele św. Franciszka w Tarquinia, pontyfikalną Mszę św. odprawi abp William Burke - Prefekt Sygnatury Apostolskiej, który równocześnie udzieli święceń kapłańskich 5 diakonom ze zgromadzenia Franciszkanów Niepokalanej.

W czwartek 16 kwietnia o godz. 10 w Bazylice Św. Jana na Lateranie w Rzymie Mszę św. odprawi o. Stefano Maria Manelli - Superior Zakonu Franciszkanów Niepokalanej.

We wtorek 21 kwietnia o godz. 10 w Bazylice Św. Jana na Lateranie w Rzymie pontyfikalną Mszę św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego odprawi kard. Antonio Canizares Llovera - Prefekt Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/2009/02/prawdziwa-wiosna-koscioa-we-woszech.html

to moze byc przedwiosnie

wiosna będzie, jak Ojciec Święty odprawi

Raymond Burke. Poza tym się zgadza.

Więc na całe szczęscie złe proroctwa opisywane w tym temacie - http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=156.0 się nie spełniły. Tradycja ma się dobrze. I chwała Bogu.

+

A nawet Raymond Leo.

Deo Gratias ! 

Jak papież Benedykt XVI odprawi to będzie dobrze. Zgadzam się Panie Krusejder.

Tradycja ma się dobrze.

Bo dwóch arcybiskupów we Włoszech (mniejsza o to, że żaden nie jest Włochem) odprawi Mszę Trydencką? To wystarczy, żeby Tradycja się miała dobrze? Niech i odprawi sam Papież - Tradycja się nie będzie miała dobrze, dopóki będzie do niej czuć fanatyczny wstręt pozostałe 90% duchownych.

Bo dwóch arcybiskupów we Włoszech (mniejsza o to, że żaden nie jest Włochem) odprawi Mszę Trydencką? To wystarczy, żeby Tradycja się miała dobrze? Niech i odprawi sam Papież - Tradycja się nie będzie miała dobrze, dopóki będzie do niej czuć fanatyczny wstręt pozostałe 90% duchownych.

Od czegoś trzeba zacząć.

Od czegoś trzeba zacząć.

Oczywiście, trzeba rozpocząć ten długi proces odnowy. Dziwnym jest mówienie na początku tego procesu, że z Tradycją już jest dobrze.

Nie będzie dobrze dopóki Papież jednoznaczie i stanowczo nie postawi kropki nad "i".Summorum Pontificum to był pierwszy krok, ale ono nie ma zębów, drugi krok to zniesienie ekskomuniki z FSSPX i utworzenie Prałatury Personalnej a trzecim krokiem będzie obowiązkowy nakaz celebracji Ordo 1962 w każdej katolickiej parafii bez wyjątku i wymaganie tego stanowczo i siłą bez względu na widzimisie poszczególnych kardynałów,biskupów i teologów, czwartym krokiem powinna być ekskomunika dla tych purpuratów i teologów ,którzy katolikami są już tylko z nazwy (kard. Schonbrunn, Hans Kung i inni...) Kościół po niezbędnym oczyszczeniu będzie lepszy bez takich szkodników.

Dosyć stanowcze te warunki, dobrze, że FSSPX takich nie stawia, bo nie byłoby wówczas żadnych dyskusji...

Po tylu latach niszczenia katolickiej liturgii trzeba działać stanowczo ale z głową. Wielką pomocą byłaby dla nas papieska celebracja Mszy w KRR.

Chciałbym zobaczyć taką Mszę a szczególnie posłuchać komentatorów w TV

Wyłączyć gadaczy! Wystarczy, że mamy komentatorów na novusie ;P

Nie no, żartuję. Wtedy akurat by się przydali. Ale tylko ci w miarę kompetentni.