A ja tam nie widzę nic, co by mi nie odpowiadało. Może faktycznie - jak pan Fidelis zauważył - brak nuty tradycjonalistycznej, ale to drobiazg.
Jednak do listy "zarzutów" dodałbym jeszcze narodowo - socjalistyczne spojrzenie na gospodarkę (...)
To nie drobiazg, to esencja, to istota sprawy, crux of the matter. Nie chcę wytaczać ciężkich dział i krytykować RM, a znalazłoby się pole ostrzału.(w sensie ichniejszego modernizmu). Nie zrobię tego dla dobra naszej jakby nie było wspólnej sprawy. Siarą cuchnący wróg tylko na to czeka.
... klasyka Kościoła posoborowego...