Pani ciągle i w kółko musi jątrzyć na o. dyrektora?
O. Tadeusza lubię, szanuję, cenię. Lubię go słuchać, bo mówi mądrze i ciekawie, i ma coś do powiedzenia. (...)
Papież Franciszek radzi: „milczeć. A jeśli muszę coś powiedzieć, powiem to jemu, jej, a nie całej dzielnicy. Jedynie temu, kto może zaradzić danej sytuacji”. (Hom. 9.04.2013) A więc, zamiast mówić źle za czyimiś plecami, trzeba upomnieć człowieka, który źle żyje. Można też – w trosce o tego człowieka – powiedzieć o jego wadach i grzechach takim osobom, które potrafią coś zmienić na lepsze, doradzić nam, jak się zachować wobec kogoś, kto źle postępuje.
Nie wiem, czy podaje Pani fakty, czy tylko swoje interpretacje.Ale po co to? Jaki cel ma Pani w tym obgadywaniu ojca Tadeusza? Wystarczy prześledzić ten wątek i poczytać Pani wpisy(...)
2477. Poszanowanie dobrego imienia osób zabrania jakiegokolwiek niesprawiedliwego czynu lub słowa, które mogłyby wyrządzić im krzywdę. Staje się winnym (...) obmowy, kto bez obiektywnie ważnej przyczyny ujawnia wady i błędy drugiego człowieka osobom, które o tym nie wiedzą.
(...)Obmowy dopuszcza się ten, kto wyolbrzymia zło, jakiego dopuścił się bliźni. Bliźniemu powinęła się noga, a wy, zamiast okryć jego upadek płaszczem miłości, wyolbrzymiacie jeszcze w opowiadaniu jego rozmiary.(...)Popełnia też obmowę ten, kto bez dostatecznego powodu wyjawia ukryty błąd albo winę bliźniego. Kto postępuje w ten sposób, wykracza przeciwko cnocie miłości, którą Bóg tak gorąco zaleca. Zresztą zdrowy rozum mówi, że tego, co nam nie jest miłe, nie powinniśmy robić bliźniemu. Czy byłoby nam przyjemnie, gdyby ktoś mówił ludziom o naszych ukrytych błędach? Dobre imię jest cenniejsze niż majątek, a to imię ginie, jeżeli ujawniamy ukryte błędy jednostek lub rodzin.(...)
Obgadywanie, czyli obmowa. Tak bym nazwał to, co Pani tutaj w tym wątku robi. (nawet zakładając, że Pani ocena jest słuszna, że to, że o. Rydzyk mówi, jak mówi, ile mówi - jest wadą, jest złe.)
(...) Swój katolicki obowiązek spełniłem. Upomniałem panią.
Pan Prezydent ma wielkie trudności by przebić się przez wodolejstwo i brak umiejętności rozmowy Dyrektora.
Słuchałem na bieżąco i mam odmienne zdanie. Pan Prezydent powiedział też jedną rzecz, z którą się absolutnie zgadzam, Radio Maryja i TV TRWAM reprezentuje najbardziej profesjonalny sposób przekazywania informacji ze wszystkich dostępnych mediów.