Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 02, 2024, 15:38:03 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232665 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Radio Maryja
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 28 Drukuj
Autor Wątek: Radio Maryja  (Przeczytany 115942 razy)
ratio
rezydent
****
Wiadomości: 488

« Odpowiedz #165 dnia: Września 11, 2017, 22:11:29 pm »

(...) ojciec dyrektor zajmuje czas przeznaczony w ramówce dla konkretnych celów, np. medytacja przedpołudniowa
(...)Znam osoby, które wyłączają te "MOMENTY"...

Ja należę raczej do osób, które czekają na te momenty. Lubię słuchać o. Tadeusza. (...)

Ja należę do osób odpornych na manipulację. Zachwyty Marc są mi obce, bo dużo "różności w wykonaniu o.Rydzyka" już za mną.
A te ciągłe nowe pomysły to ma być lep na poprawę statystyki i ofiarności słuchaczy.

A czy toruńska szkoła przypadkiem socjotechniki  nie uczy  ;)
Zapisane
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #166 dnia: Września 11, 2017, 22:37:33 pm »

Acha, czyli ci, którzy lubią o. Tadeusza, są przezeń zmanipulowani, tak?
Ładne świadectwo pani o sobie wystawia przypinając innym takie łatki.

Cytuj
A te ciągłe nowe pomysły to ma być lep na poprawę statystyki i ofiarności słuchaczy.

Jakbym czytał GW. To jest dokładnie ich narracja.
« Ostatnia zmiana: Września 11, 2017, 22:51:46 pm wysłana przez Marc » Zapisane
zelus
bywalec
**
Wiadomości: 90

« Odpowiedz #167 dnia: Września 12, 2017, 09:47:14 am »

Słuchałem bardzo regularnie, przechodząc do porządku dziennego nad pewnymi brakami i nietradycyjnym podejściem. Od października 2016 r. nie słucham w ogóle, ponieważ w chwili, kiedy trzeba było twardo stanąć po stronie nienarodzonych, takiej postawy zabrakło. Wielkie rozczarowanie, ale oczy się otworzyły. Koniec i kropka.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #168 dnia: Września 12, 2017, 10:47:18 am »

Acha, czyli ci, którzy lubią o. Tadeusza, są przezeń zmanipulowani, tak?
Ładne świadectwo pani o sobie wystawia przypinając innym takie łatki.

Cytuj
A te ciągłe nowe pomysły to ma być lep na poprawę statystyki i ofiarności słuchaczy.

Jakbym czytał GW. To jest dokładnie ich narracja.

Panie Marcu,
nie mieszajmy dwóch rzeczy:
1. o. Tadeusz lekko przegina z metodami pozyskiwania funduszy i budzi to (moja ) odrazę.
2. jestem dumny z tego, że Polak bliski potomek chłopa pańszczyźnianego/ fornala/ komornika stworzył imperium medialno-edukacyjne.

szkoda, że wybrał jako pole działalności ekonomicznej duszpasterstwo. No ale cóż, widocznie w tym segmencie konkurencja (zwłaszcza zagraniczna) była najsłabsza.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #169 dnia: Września 12, 2017, 11:05:31 am »

Słuchałem bardzo regularnie, przechodząc do porządku dziennego nad pewnymi brakami i nietradycyjnym podejściem. Od października 2016 r. nie słucham w ogóle, ponieważ w chwili, kiedy trzeba było twardo stanąć po stronie nienarodzonych, takiej postawy zabrakło. Wielkie rozczarowanie, ale oczy się otworzyły. Koniec i kropka.

To poważny zarzut... sam byłem wtedy odcięty od mediów, więc nie wiem.
Prosiłbym o uzasadnienie, na czym polegał brak twardego stanięcia po stronie nienarodzonych:
1) jaka była wówczas postawa RM?
2) jaka powinna była być postawa RM?

Cytat: rysio
przegina z metodami pozyskiwania funduszy
na czym polega to przegięcie?

Cytat: rysio
wybrał jako pole działalności ekonomicznej duszpasterstwo
Pan przypisuje (bezprawnie) takie cele/intencje o. Tadeuszowi.
Ja mógłbym przypisać takie intencje/cele SSPX (ich sprzedaż książek i dwumiesięcznika, czy działalność szkoły - pewnie ma się całkiem nieźle... szkoda że o radiu ich coś mało słychać), ale tego nie robie, bo nie jestem z Gazety Wyborczej.
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2017, 11:10:06 am wysłana przez Marc » Zapisane
zelus
bywalec
**
Wiadomości: 90

« Odpowiedz #170 dnia: Września 12, 2017, 11:26:19 am »

Proszę przejrzeć materiały RM z tamtego czasu. Już latem 2016 r. zwróciło moją uwagę, że RM nie staje zdecydowanie po stronie nienarodzonych, kiedy pojawił się projekt całkowitego zakazu aborcji. W tym mniej więcej czasie straciłem zaufanie do większości tzw. organizacji pro-life, które zamiast wesprzeć projekt twardo broniący życia, zaczęły wybrzydzać i przygotowywać apel do parlamentarzystów (apel to ja też mogę sobie napisać). Byłem zaszokowany i zrozumiałem wówczas, że tzw. organizacje pro-life uznały, że skoro to nie ich projekt, to będą go torpedować (...). Radio Maryja nie zajmowało w tych sprawach pozycji jednoznacznie broniącej życia. W październiku poszło już na całego. Nie mam w głowie dokładnych cytatów, ale wydźwięk wypowiedzi był taki, że "obrona życia jest dobra, ale tak nie można". Podobnie zachował się, niestety, KEP. Gdyby projekt padł za rządów PO, krytykowano by PO bardzo ostro, jednak ponieważ rządził PiS, sprawa okazała się "kontrowersyjna". Był obrzydliwy felieton Macierewicza, którego wymowa (nie treść) była mniej więcej taka, że dla dobra nienarodzonych zgadzamy się na zabijanie nienarodzonych, były wypowiedzi zwykle bardzo ostrej Krystyny Pawłowicz, rzekomo bardzo wówczas przestraszonej czarnym marszem i pogróżkami lewaków etc. etc. etc. A równocześnie była pielgrzymka do Kalisza w obronie świętości życia (to już szczyt!). W dniu głosowania Tomasz Terlikowski prosił o modlitwę, bo zostaliśmy sami, nawet biskupi nas opuścili. No i wyszło, jak wyszło. Te kolejne 1000 albo i więcej ofiar obciąża sumienia ludzi, którzy wówczas storpedowali projekt. Niestety, Radio Maryja, które było twarde wobec PO, tym razem przyjęło wszystko z wielkim zrozumieniem. "Nasz Dziennik" zachował się przyzwoiciej, ale też go już nie kupujemy i nie czytamy, bo to ta sama grupa. Zaufanie zdobywa się z trudem, utracić je bardzo łatwo.

Pyta Pan, jaka powinna być postawa katolickiej rozgłośni. Należało za wszelką cenę i wszelkimi środkami wesprzeć całkowity zakaz tzw. aborcji, wywierać naciski na rząd, bo w końcu to Radio Maryja było jednym z mediów, któremu zawdzięczał on swoje zwycięstwo. W razie niepowodzenia zaś sprawy należało odciąć się od rządu, dopóki nie stanie przynajmniej w tej sprawie po stronie Kościoła.
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2017, 12:40:27 pm wysłana przez zelus » Zapisane
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #171 dnia: Września 12, 2017, 11:47:57 am »

Tak jak pan napisał, przejrzałem na szybko stronę RM z września/paźadziernika i znalazłem np. coś takiego:
- RM: Ks. Bortkiewicz: nie ma przypadku, w którym aborcja może być usprawiedliwiona
- RM: Dr. inż. Zięba apeluje o poparcie ochrony życia poczetych dzieci
- RM: Ostatnia szansa na zatrzymanie tzw. aborcji w Polsce! Podpisz petycję
- RM: Dziś mija termin zbierania podpisów ws. prawa do życia dla każdego dziecka

Jednocześnie Gazeta Aborcza zauważa:
- GW: Czego Radio Maryja oczekuje od PiS? Lustracja, media publiczne, aborcja

Pan oskarża organizacje pro-life, że nie chodzi im o ochronę nienarodzonych. Spokojnie z takimi oskarżeniami, naprawdę spokojnie.

Tak się składa, że znam ludzi powiązanych z TFP (czyli też Ordo Iuris, autora projektu) i mam mocne przesłanki sądzić, że im zależy na konfrontacji/polaryzacji społecznej (a czy jednocześnie na osiągnięciu celu? - tego nie wiem).
Teraz jest przygotowywany nowy projekt, przygotowywany przez fundację K. Godek - który nie idzie na ostrą konfrontację, lecz na efekt: stopka po stopce. Najpierw usuniemy przesłanki eugeniczne. I chodzą plotki, że ten projekt jest uzgodniony i zaakceptowany przez pis.

Nie sztuką jest rozpalić społeczne napięcia i utracić poparcie polityczne do dalszych reform. Chodzi o to by zawrócić pociąg, ale go przy zawracaniu nie wykoleić.
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2017, 12:12:13 pm wysłana przez Marc » Zapisane
zelus
bywalec
**
Wiadomości: 90

« Odpowiedz #172 dnia: Września 12, 2017, 12:18:46 pm »

Ciekawe, czy zgodziłyby się z Panem dzieci zamordowane w ciągu ostatniego roku w łonach swoich matek.

Nikogo nie oskarżam, wyrażam tylko swój smutek, również z powodu własnej naiwności. To raczej Pan oskarża środowisko "Ordo Iuris". Nie znam go. Wiem, że przygotowali projekt biorący zdecydowanie w obronę nienarodzone dzieci. Projekt ten odrzucono przy wsparciu tych, którzy twierdzą, że są za życiem. Jakoś nikt nie obawia się wykolejenia pociągu przy różnych innych kwestiach, wywołujących sprzeciw lewactwa. Czołg jedzie dalej, a przeciwnicy są powoli grillowani. W tym przypadku stało się inaczej.

To, co Pan podał, potwierdza to, co napisałem. Apel może napisać każdy. Nie ma on żadnego znaczenia. Była realna szansa na zmianę prawa. Proszę sobie wyobrazić, że w 1945 r. Niemcy zostają pokonane, ale ustawy norymberskie wciąż obowiązują, Żydzi wciąż są wywożeni do obozów koncentracyjnych i tam mordowani, a intelektualiści tłumaczą, że oczywiście prawo należy zmienić, ale nie nazbyt gwałtownie, może za kilka lat.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #173 dnia: Września 12, 2017, 12:37:55 pm »

Cytuj
Cytat: rysio

    wybrał jako pole działalności ekonomicznej duszpasterstwo

Pan przypisuje (bezprawnie) takie cele/intencje o. Tadeuszowi.
Ja mógłbym przypisać takie intencje/cele SSPX (ich sprzedaż książek i dwumiesięcznika, czy działalność szkoły - pewnie ma się całkiem nieźle... szkoda że o radiu ich coś mało słychać), ale tego nie robie, bo nie jestem z Gazety Wyborczej.

Gazeta Wyborcza nie ma nic do naszej rozmowy - kit Gazecie w oko, nie mówmy o niej.

Gdybym był przełożonym fsspx.pl i bym skonstatował, że do "Zawsze Wierni", Szkoły, książek itd, po 20 latach funkcjonowania na rynku, "Centrala" fsspx.eu permanentnie dopłaca, to bym wszystkich "100% katolików-Polaków-menadżerów" wypieprzył na zbity pysk.

Działalność musi się spinać finansowo. Pytanie tylko, czy tzw "dzieła" mają pełnić funkcję pomocniczą czy są maszynką do robienia pieniędzy same w sobie. Takim skrajnym, moim zdaniem, instrumentalnym traktowaniem duszpasterstwa są występy płatne szamana na stadionie narodowym - diecezja w-sko praska.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #174 dnia: Września 12, 2017, 14:06:30 pm »

Ciekawe, czy zgodziłyby się z Panem dzieci zamordowane w ciągu ostatniego roku w łonach swoich matek.

Nikogo nie oskarżam, wyrażam tylko swój smutek, również z powodu własnej naiwności. To raczej Pan oskarża środowisko "Ordo Iuris". Nie znam go. Wiem, że przygotowali projekt biorący zdecydowanie w obronę nienarodzone dzieci. Projekt ten odrzucono przy wsparciu tych, którzy twierdzą, że są za życiem. Jakoś nikt nie obawia się wykolejenia pociągu przy różnych innych kwestiach, wywołujących sprzeciw lewactwa. Czołg jedzie dalej, a przeciwnicy są powoli grillowani. W tym przypadku stało się inaczej.

To, co Pan podał, potwierdza to, co napisałem. Apel może napisać każdy. Nie ma on żadnego znaczenia. Była realna szansa na zmianę prawa. Proszę sobie wyobrazić, że w 1945 r. Niemcy zostają pokonane, ale ustawy norymberskie wciąż obowiązują, Żydzi wciąż są wywożeni do obozów koncentracyjnych i tam mordowani, a intelektualiści tłumaczą, że oczywiście prawo należy zmienić, ale nie nazbyt gwałtownie, może za kilka lat.

Po pierwsze: zgadzamy się: celem jest pełny zakaz aborcji. (Długoterminowy, a nie tylko do 2019 r.)

Po drugie: kwestia adekwatności zaangażowania RM we wrześniu 2016 r. - to Pana subiektywny zarzut. Nie podejmuję tego dalej.

Po trzecie:
Czy rozważał Pan scenariusz: że ten ostry spór na tle tej konkretnej ustawy antyaborcyjnej byłby narzędziem do grillowania rządzących przez komunistów z Razem i lewactwo z PO, N. i PSL. Nie omieszkaliby nie wykorzystać faktu, że wg sondaży* zdecydowana większość jest przeciwna pełnemu zakazowi, i karaniu sprawców (w przypadku sądów czy trybunału - nie ma takich podziałów).Podgrzewaliby i nagłaśniali spór, organizowali czarne marsze. Na tym ostrym, zaognianym przez lewaków od Sorosa sporze wjechaliby do Sejmu w wyborach w 2019 r. PiS straciłby większość. Lewactwo, komuniści i pacyfiści odwróciliby ustawę antyaborcyjną, wprowadziło gender do szkół, zlikwidowali armię, zalegalizowaliby homo-małżeństwa itd. Jak Pan myśli, czy nie lepiej przeprowadzać takie reformy w bardziej roztropny sposób: skutecznie acz bez wywoływania takich społecznych napięć? Stąd może lepiej przepchnąć najpierw ustawę łągodniejszą.

*Link do sondażu
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2017, 14:18:34 pm wysłana przez Marc » Zapisane
zelus
bywalec
**
Wiadomości: 90

« Odpowiedz #175 dnia: Września 12, 2017, 14:19:37 pm »

Czy naprawdę wierzy Pan, że lewactwo uszanuje tzw. kompromis? Od czasu do czasu lewactwo podejmuje próbę wprowadzenia tzw. aborcji na życzenie. Jeżeli do władzy dojdą elementy w stylu Razem, z pewnością żadnego kompromisu nie uszanują, jak zresztą zapowiadają. Lewactwo nie przejmuje się opinią większości w sprawie kary śmierci, w sprawie uchodźców etc. i robi to, co chce. Całkowity zakaz to dobry krok, jeszcze lepszy wpisanie go do konstytucji, bo tę trudniej zmienić. Lewacy nie mają żadnych zahamowań. Wprowadzają, co chcą, a potem nie jesteśmy w stanie tego odwrócić, bo to, bo tamto. Jak widać, jesteśmy strasznie słabi. A przecież tutaj chodzi o sprawę bardzo wielkiej wagi - dzieci są nadal mordowane w majestacie prawa.
Zapisane
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #176 dnia: Września 12, 2017, 14:44:13 pm »

Zgoda: lewactwo z PO/N/PSL a już na pewno komuniści z Razem - nie uszanują kompromisu, jeśli tylko stworzą odpowiednią większość. Chodzi więc o to, by to niebezpieczeństwo, że oni rządzą, odsunąć. Żeby zminimalizować ryzyko. Jeśli dojdzie do ostrego konfliktu społecznego na tle aborcji - to niebezpieczeństwo ich rządów jest bliższe, bo udałoby im się przez ten konflikt przeciągnąć ludzi na swoją stronę (sondaż który podałem wyżej pokazuje, że jest to prawdopodobne). Dlatego chodzi o to, by zaostrzyć przepisy antyaborcyjne tak by nie rozpalić napięć i nie dać im szansy do zdobycia rządów w wyborach 2019 r.
Może się mylę? Chciałbym, żeby to wszystko było prostsze... :(
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2943

« Odpowiedz #177 dnia: Września 12, 2017, 14:59:24 pm »

Nie wierzę za bardzo w to, że PiS przestraszył się "czarnych marszów" a KODu w sprawie trybunałów, sądów itd. to już się nie boi. Panie (i panowie) z "czarnych marszów" i tak nie będą głosować na PiS. "Zwykłego" obywatela nawet jak jest niewierzący albo letni "prawo do aborcji" obchodzi nierzadko tyle co "niezawisłość sądów".
Obawiam, się, że "czarne marsze" były tylko i aż pretekstem - przypuszczam raczej, że przyczyną są "lobby" działające na górze. Proszę pamiętać, że wówczas w Ameryce rządził jeszcze Barrack Obama i spółka. Do tego mamy Europę Zachodnią, "mafie, służby i loże"... Takie złożone lobby może powiedzieć "Ruszycie coś z aborcją to wydamy was Putinowi" i PiS milknie (swoją drogą uprzedzam twierdzenia, że w takim razie trzeba trzymać z Putinem - Rosja również jest "gigantem aborcyjnym"). Wątpię, żeby obecnie środowisko Trumpa coś zmieniło - to "zlepiona" prawica, podobnie jak PiS, nie wszystkim tam zależy na zakazaniu aborcji, chociaż niektórzy swoje zrobili (zdaje się zniesienie finansowania lobby). PiS ulega i teraz możemy rozstrzygać jak tutaj powinno się zachować Radio Maryja - czy powinno "rozwalać" jakkolwiek jakoś istniejącą prawicową koalicję czy powinno dać spokój, żeby chociaż ten kompromis się utrzymał. Cieszę się, że nie jestem o. Rydzykiem bo byłby to dylemat.
Natomiast za przynajmniej nieładne uważam robienie z "Ordo Iuris" z tego powodu "ruskich agentów" czy innych "takich i owakich". To właśnie według zarzutów z GW projekt ustawy był nieludzki, zmuszał, nakazywał, pakował do więzienia itd. Sam instytut co jakiś czas tego rodzaju zarzuty odpierał i wskazywał na pewien legislacyjny porządek. Zresztą nawet jak co to projekt ustawy może chyba ulegać pewnym modyfikacjom.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Marc
uczestnik
***
Wiadomości: 209

Bóg cię kocha!

« Odpowiedz #178 dnia: Września 12, 2017, 16:42:20 pm »

Nie wierzę za bardzo w to, że PiS przestraszył się "czarnych marszów" a KODu w sprawie trybunałów, sądów itd. to już się nie boi. Panie (i panowie) z "czarnych marszów" i tak nie będą głosować na PiS. "Zwykłego" obywatela nawet jak jest niewierzący albo letni "prawo do aborcji" obchodzi nierzadko tyle co "niezawisłość sądów".
Obawiam, się, że "czarne marsze" były tylko i aż pretekstem - przypuszczam raczej, że przyczyną są "lobby" działające na górze. Proszę pamiętać, że wówczas w Ameryce rządził jeszcze Barrack Obama i spółka. Do tego mamy Europę Zachodnią, "mafie, służby i loże"... Takie złożone lobby może powiedzieć "Ruszycie coś z aborcją to wydamy was Putinowi" i PiS milknie (swoją drogą uprzedzam twierdzenia, że w takim razie trzeba trzymać z Putinem - Rosja również jest "gigantem aborcyjnym"). Wątpię, żeby obecnie środowisko Trumpa coś zmieniło - to "zlepiona" prawica, podobnie jak PiS, nie wszystkim tam zależy na zakazaniu aborcji, chociaż niektórzy swoje zrobili (zdaje się zniesienie finansowania lobby).


1) Jeśli opozycja dostałaby odpowiedni pretekst, to wysoce prawdopodobne jest że ruszyłaby kampania, która spowodowałaby, że "zwykły" obywatel zacząłby się mocno przejmować losem zgwałconych kobiet. Już widzę te spoty:

"Zgwałcona 16-letnia Kasia chce zerwać z traumą... a PiS chce ją za to ukarać 5-letnim więzieniem".

Właśnie na takim podpalaniu emocji chcieliby wrócić do władzy, co byłoby wg mnie możliwe - o czym pisałem wyżej. A późniejsze konsekwencje... o nich też pisałem.

Presji zewnętrznej o której Pan pisał nie neguję, ale ona działa moim zdaniem głównie przez TotOpozycję, a nie oddziałuje bezpośrednio na rząd (przynajmniej nie aż tak jak Pan pisze). Presja działa przez opozycje a ta tylko czeka na potknięcia PiSu.


PiS ulega i teraz możemy rozstrzygać jak tutaj powinno się zachować Radio Maryja - czy powinno "rozwalać" jakkolwiek jakoś istniejącą prawicową koalicję czy powinno dać spokój, żeby chociaż ten kompromis się utrzymał. Cieszę się, że nie jestem o. Rydzykiem bo byłby to dylemat.

2) Otóż to. Tyle że opcją alternatywną wobec (a) rozwalenia prawicowej koalicji nie jest "kompromis", lecz (b) stopniowe zaostrzanie zakazu aborcji, zacznijmy od zakazania przesłanki eugenicznej która powoduje 96% aborcji. Wybór opcji (b) jest zgodny z Evangelium vitae.


Natomiast za przynajmniej nieładne uważam robienie z "Ordo Iuris" z tego powodu "ruskich agentów" czy innych "takich i owakich". To właśnie według zarzutów z GW projekt ustawy był nieludzki, zmuszał, nakazywał, pakował do więzienia itd. Sam instytut co jakiś czas tego rodzaju zarzuty odpierał i wskazywał na pewien legislacyjny porządek. Zresztą nawet jak co to projekt ustawy może chyba ulegać pewnym modyfikacjom.

3) Prawdopodobnie OI chcieli dobrze. Ale... patrz punkt 1).

4) TV Trwam: Polski punkt widzenia 08.09.2017 - Kaja Godek mówi o nowym projekcie ustawy: https://www.youtube.com/watch?v=vX4PJ5m5Gt0
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2017, 17:11:24 pm wysłana przez Marc » Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2943

« Odpowiedz #179 dnia: Września 12, 2017, 17:38:07 pm »

Cytuj
1) Jeśli opozycja dostałaby odpowiedni pretekst, to wysoce prawdopodobne jest że ruszyłaby kampania, która spowodowałaby, że "zwykły" obywatel zacząłby się mocno przejmować losem zgwałconych kobiet. Już widzę te spoty:

"Zgwałcona 16-letnia Kasia chce zerwać z traumą... a PiS chce ją za to ukarać 5-letnim więzieniem".

Właśnie na takim podpalaniu emocji chcieliby wrócić do władzy, co byłoby wg mnie możliwe - o czym pisałem wyżej. A późniejsze konsekwencje... o nich też pisałem.

Podobna kampania działa w temacie sądów i bardzo nie napędza. Oczywiście, że temat aborcji też byłby do tego wykorzystywany.

Cytuj
Presji zewnętrznej o której Pan pisał nie neguję, ale ona działa moim zdaniem głównie przez TotOpozycję, a nie oddziałuje bezpośrednio na rząd (przynajmniej nie aż tak jak Pan pisze). Presja działa przez opozycje a ta tylko czeka na potknięcia PiSu.

Też bym chciał, żeby tak było, ale obawiam się inaczej. Może nie bezpośrednio, może za ilomaś pośrednictwami. Można powiedzieć, że to realizm i rząd rozumie, że bez Ameryki, Izraela i wielu innych pozapaństwowych czynników byłoby trudniej a może nawet niemożliwie, a jak nie tak to z Ruskimi itd. Jeśli pomoc humanitarna dla kraju III świata ma być uzależniona od "praw kobiet" (w kwestii aborcji) to jakiekolwiek poparcie (albo chociaż brak przeszkadzania) na arenie międzynarodowej dla rządu kraju środkowoeuropejskiego już nie?... Politycy nie wytłumaczą, że musieli ulec naciskom i mogą tworzyć takie interpretacje - bo by się struna przegięła, bo stracimy poparcie feministek, którego i tak nie mamy...

Swoją drogą bardziej mnie "przeraża" fakt czy jako Kościół bylibyśmy w stanie zająć się tymi dziećmi niepełnosprawnymi, dziećmi z gwałtu itd., czy jednak trwając w pewnym zsocjalizowaniu będziemy mówić "państwo powinno się zająć".
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 28 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Radio Maryja « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!