Ale 8.10 i "Godzinki" robią mi dzień, jak to się teraz mówi Zwłaszcza jak zapowiada siostra Marietta. Pozostaje tylko porządnie podkręcić głośniki w samochodzie
Radio Maryja zmienia repertuar: --- przede wszystkim ogłoszenia ideowo-programowe ojca dyrektora,--- następnie informacje o wszelkich działaniach i pomysłach realizowanych przez tzw. "toruńskie sanktuarium", (szczególnie interesujące dla mieszkańców podobnie odległych od Torunia miejscowości, jak Siedlce, Ustrzyki Górne lub Świnoujście),--- kolejne: programy pod publiczkę, może i wartościowe, ale ...--- ... ale, ramówka co do modlitwy jest ograniczana w czasie i tematyce (wystarczy odsłuchać modlitewne spotkania o 21;30 w pierwsze soboty miesiąca).Z bieżących zaniedbań programowych: dziś "Audycja dla chorych", która powinna się zakończyć o 14:00, a sporo się przedłużyła poza czas z ramówki, oraz 45 minut muzycznego programu (cóż z tego, że ciekawego), było ważniejsze niż 8 minut Modlitwy popołudniowej Coraz bardziej jest widoczne spojrzenie subiektywne na program "katolickiego niby radia": jakiś-tam-PAN każe, a słudzy-realizatorzy-muszą
(...)To co Pani podałą to jakieś odstępstwo od reguły chyba.Co do sacro-polo: wczoraj dużo Mietka Fogga puszczali (Chryzantemy złociste, Mały biały domek... ). Jak dla mnie - ok .Co do ogłoszeń o. Tadeusza Rydzyka - podobają mi się. Szczególnie to ostatnie: o Kościele i anty-Kościele. Mocne jest.
(...) ojciec dyrektor zajmuje czas przeznaczony w ramówce dla konkretnych celów, np. medytacja przedpołudniowa(...)Znam osoby, które wyłączają te "MOMENTY"...