a handkomunia zdarza się rzadko (osobiście nie widziałam nigdy).
handkomunię w Warszawie widziałem parę razy. np. w Kościele św. Krzyża.
Jako ministrant służący też do NOMowej Mszy mam na to sposób. Jak ktoś wystawia ręce do przyjecia na nie Ciała Pańskiego, to ja podstawiam mu patenę. On wtedy chowa ręce. Nie ma się co szczypać. Szczególnie na ślubach, gdy większość ludzi w kosciele nie wie jak ma wykonać znak Krzyża. Zdarzają się śluby z niemcami, Anglikami, itp. Wtedy pojawiają się tacy "piękni" z rączkami wyciągniętymi po Ciało Pańskie.
Natomiast dość często spotykałem się w kościele św. Krzyża z komunia pod dwoma postaciami. Przyznam siię że przyjmowałem parę razy komunię w ten sposób. W rycie bizantyjkim jest to powszechne, nie wiem czy jest zła praktyka w rycie łacińskim.
to u wizytek jest KRR? Raz celebrował tam x.Grzegorz Śnianoch. Są tam jakieś iine celebracje?
może to i sposób, ale formalnie w Polsce komunia na rękę jest dozwolona, inna sprawa że się nie przyjęła. Na szczęście. Chyba nawet kapłan w NOM nie może odmówić nikomu komunii na rękę.
to nie jest sposób. to w drugą stronę tak jakby mi ktoś kazał wstać, kiedy do Komunii klękam. pobożność winna wynikać z serca własnego a nie cudzego.
W którym roku w Polsce wprowadzono komunię na stojąco? Oczywiście w rycie łacińskim, bo w rycie bizantyjkim komunia na stojaco jest jedyną dozwoloną formą przyjęcia sakramentu.