Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 00:47:15 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: a propos frekwencji i formy
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: a propos frekwencji i formy  (Przeczytany 3255 razy)
omnia
adept
*
Wiadomości: 31

« dnia: Lutego 24, 2009, 07:59:20 am »

Na jednym z wątków poruszono temat frekwencji na Mszach Trydenckich i takowe poruszenie mocno mnie poruszyło :).
Drodzy forumowicze, czy i wy traktujecie Mszę jak koncert, której wartość ocenia się podług frekwencji? a może, jesli owa frekwencja bedzie za niska, Msze powinny zostac zlikwidowane? Tak jak w jednej z łódzkich parafii, kiedy to fakt, NOM-y, ale Msze przecież jesli nie mialy opłaconych intencji, nie odbywały się   :o. Czy na tym polega posluga Kościoła?
Druga sprawa, ktora często powraca, to przywiązanie tradycjonalistów to formy. Nie da się ukryć, że nigdy nie może ona przerastać nad treścią, ale... Tradycja jest w dużej mierze oparta własnie na formie. Forma ma duże znaczenie w przekazywaniu treści. W końcu róznica także w formach jest podstawą przynajmniej mojej niechęci do zmian posoborowych - w posoborowych kościołach sa Tabernakula, palą się przy nich lampki i kazdy może przed nimi uklęknąć. Mnie razi to, że często znajduja się z boku, często za jakims zalomem... a to przecież FORMA.
i rzecz trzecia - jeden z forumowiczów (niestety watek zjadlo, więc nie mogę cytować) wspomniał, że są po parafiach ksieża, którzy chca odprawiać Msze Trydenckie, ale potrzebuja wsparcia wiernych.  ??? Ja chyba jestem przewrazliwoną nawróconą ;), ale coś mi tu nie gra. Owszem, wsparcie wiernych jest bważne, ale cóz to za problem by ksiądz wyszedł z inicjatywą. Oglosił, ze  wjego parafii np. o tej godzinie bedzie Msza w rycie trydenckim. Dlaczego czeka, by wierni go "wsparli" i zainicjowali całą sprawę. Kto tu jest duszpastrzem? List Benedykta XVI na temat Mszy Trydenckich został napsiany dla KSIĘŻY. To oni dostali pozwolenie na odprawianie MT bez zezwolenia biskupa, wiec jesli są tacy, ktorzy cenią duchowość MT, czemu czekają? To oni sa duszpasterzami. trochę dziwne jak pasterze czekaja az owieczki pokażą, gdzie najlepsze pastwiska ;).
Marzy mi się, że kiedys wejdę do koscioła i zobaczę ksiedza, który odprawia cichą Mszę Bogu i sobie, nie ogladajac się na frekwencję. Ale pewnie powinnam się przenieść do średniowiecza ;).
Pewnie nie znam się na zwyczajach i prawach i zasadach, ale sądzę, że wielu wiernych zgodzi sie ze mną, że takiego podejścia bardzo brakuje.
Zapisane
Eochaid
rezydent
****
Wiadomości: 328

« Odpowiedz #1 dnia: Lutego 24, 2009, 08:28:16 am »

wspomniał, że są po parafiach księża, którzy chca odprawiać Msze Trydenckie, ale potrzebują wsparcia wiernych.
Mam nadzieję, że to prawda a nie tylko pobożne życzenia! A wsparcie jest potrzebne bo chodzi o dodatkową Mszę św. (patrz - zabójcze dla SP wytyczne KEP) a tu już może braknąć frekwencji, ergo - zabraknąć kasy z tacy. Tyle wysiłku i nikt nie przyjdzie.

cóz to za problem by ksiądz wyszedł z inicjatywą.
jak nie jest proboszczem to będzie trudno

Kto tu jest duszpastrzem?
Boją się, ot co.

oni dostali pozwolenie na odprawianie MT
Pozwolenie, ale czy nakaz?

bez zezwolenia biskupa
Niby biskup nic tu nie może ale jak pokazują liczne przykłady jednak tak.

czemu czekają?
Boją się.

Marzy mi się, że kiedys wejdę do koscioła i zobaczę ksiedza, który odprawia cichą Mszę Bogu i sobie, nie ogladajac się na frekwencję

Też mi się marzy ale cicha Msza św. jest dla za przeproszeniem "koneserów" i nijak nie zachęci standardowych wiernych do przychodzenia.
To co mogłoby cokolwiek ruszyć - to odgórny nakaz. Wtedy rzeczywiście coś by ruszyło. Już sobie wyobrażam, co prawda, jakość celebracji ale coś by drgnęło.

bardzo [tego] brakuje.

Bardzo.
Zapisane
Krzysztof_
Gość
« Odpowiedz #2 dnia: Lutego 24, 2009, 10:09:28 am »

W nowoczesnym podejściu Msza jest często redukowana do uczty, spotkania wspólnoty, więc nie ma się co dziwić, że skoro jest mało wiernych (albo nie ma ich w ogóle), to się Mszy nie odprawia. Stara Msza ułatwia tutaj sprawę, bo (1) bardziej podkreśla charakter ofiarny, (2) odprawiana jest tyłem, więc ksiądz nie mówi do pustego kościoła, skąd odpowiada mu jedna osoba, czy kościół pełny, czy nie, i tak odpowiada ministrant.
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1226


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #3 dnia: Lutego 24, 2009, 11:01:17 am »

Owszem, wsparcie wiernych jest bważne, ale cóz to za problem by ksiądz wyszedł z inicjatywą. Oglosił, ze  wjego parafii np. o tej godzinie bedzie Msza w rycie trydenckim. Dlaczego czeka, by wierni go "wsparli" i zainicjowali całą sprawę.
Dokładnie tak pokazali w serialu "plebania" taką samowolkę, a ludzie nie wiedzieli jak się zachowywać na mszy. ;D
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
omnia
adept
*
Wiadomości: 31

« Odpowiedz #4 dnia: Lutego 24, 2009, 15:45:47 pm »

Gdyby oglosil, to by wiedzieli i doczytali :)
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1226


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #5 dnia: Lutego 24, 2009, 22:08:12 pm »

Gdyby oglosil, to by wiedzieli i doczytali :)
Nie, pewnie wcale by nie przyszli. :)
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
omnia
adept
*
Wiadomości: 31

« Odpowiedz #6 dnia: Lutego 25, 2009, 07:55:52 am »

Jedni by nie przyszli, drudzy by przyszli. Kto nie spróbuje, nie zobaczy. Wiadomo, ze nie w każdej parafii będzie tłum na MT, ale też nie wszyscy parafianie maja siłę i czas robić wszystko za księży ;).
Natomiast czytając post Eochaid zaczynam się zastanawiać, czy KEP nie chciałby zrobićczegos takiego z posluga kościoła jak NFZ z powołaniem lekarskim. Podpisywanie kontraktów, prowadzenie negocjacji... A potem to juz tylko faktury, procedury i rozliczanie. No to gratuluję  :D
Zapisane
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: a propos frekwencji i formy « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!