Poza tym w 20 minut też nie zbuduje się zaufania, które pozwoli na poważne potraktowanie postulatów parafian.
Jest to wybitnie niesprawiedliwy, wręcz paskudny tekst.
Gdzie czasy, kiedy się księży po rękach całowało.
Cytat: Szmulka w Lutego 24, 2009, 13:16:24 pmGdzie czasy, kiedy się księży po rękach całowało.Gdzie te czasy, kiedy kolęda była kolędą?
Halo, tu Ziemia.
Pytanie do biskupów, a nie do mnie, ani nie do księży. Ja mogę odpowiedzieć tylko za siebie: w Święta często nie mamy czasu dla przyjaciół, bo rodzina, bo coś tam, a jednak zawsze znajdziemy te parę minut, by złożyć życzenia i zapewnić o naszej pamięci. To może w ogóle do nich nie dzwonić, bo po co?
Skończyły się wraz z gigaparafiami, gdzie posługuje pięciu księży na krzyż. To w gestii wiernych leży inicjowanie budowania kolejnych parafii, by wspólnoty parafialne były mniej rozległe. Ale ile razy buduje się nowy kosciół, tyle razy słychać wrzaski, że nie ma na szpitale i żłobki, a kler marnotrawi pieniądze.
Należę do gigaparafii i zapewniam pana, że (...)
CytujNależę do gigaparafii i zapewniam pana, że (...) Panie Adamie, ależ Pan uparty. Pani Szmulka jest kobietą.
Oooo. A dlaczego mam takich rzeczy nie mówić, skoro taka jest rzeczywistość, a większość parafian uważa swoich księży za nierobów i leserów?