Petycja do Pana Prezydenta Republiki Czeskiej.

Pan Klaus jest w dodatku czlowiekiem przekonanym o swojej nieomylnosci i dlatego nie jest dla niego problemem sprzeciwianie sie calemu swiatu, hehe.
Jest taki czeski zart (podslyszany przed tygodniem miedzy ksiezmi ): Czym rozni sie Pan Bog od Václava Klausa? Pan Bog nie mysli, ze jest Václavem Klausem...

Żeby Pepiczek był odważniejszy od Lacha. Do czego to doszło.

Podpisane.

prezydent Klaus jest niepraktykujacym czlonkiem "kosciola" husytow

Lepszy husyta Klaus, niż katolik Kaczyński. Wacław Klaus, prezydent Czech, to mąż stanu!

już  chyba ta petycja jest nieaktualna. Mówili teraz  w różnych mediach, że p.trak Klaus zmienił zdanie i ma podpisać traktat.

Tonący brzytwy się chwyta, ale twierdzenie, że prezydent Rep. Czeskiej nie podpisze traktatu, bo go o to Polacy poproszą jest śmieszne. On kieruje się wyłącznie interesem swojego kraju i gdy mu odpowiednio dużo za ten podpis zaoferują, to podpisze. To nie żadna ideologia, to polityczny cynizm.

Tak, naprawdę, to byłem przekonany że p. Klaus podpisze traktat, po prostu to taka polityczna gra. Osobiscie nie wierzę też w żadne petycje w różnych sprawach, ale czy to ktoś potem czyta.