Co za czasy...Sami tradycjonaliści na forumie, a pączki i faworki kupują zamiast usmażyć w domu ;-).
Cytat: silvarerum w Lutego 22, 2009, 22:57:30 pmCo za czasy...Sami tradycjonaliści na forumie, a pączki i faworki kupują zamiast usmażyć w domu ;-).Smalcu nie mam i konfitur z róży...
Prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca: Chrust to określenie polskie, metaforyczne. Przyrównuje niewielkie, kruche ciasteczka do delikatnych, suchych gałązek. Natomiast obca nazwa faworek prawdopodobnie pochodzi od rodzaju kokardki, którą kiedyś przyozdabiało się strój. A ciastko właśnie przypomina wstążeczkę. Z moich obserwacji wynika, że zdecydowanie częściej nazwa faworek używana jest w środkowej oraz północnej Polsce, gdzie w słownictwie jest więcej obcych naleciałości. Chrust pojawia się natomiast w południowej części kraju
Cytat: Jarek w Lutego 22, 2009, 23:02:16 pmSmalcu nie mam i konfitur z róży... W każdym spożywczaku
Smalcu nie mam i konfitur z róży...