Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 23:04:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR)
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 269 270 [271] 272 273 ... 294 Drukuj
Autor Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR)  (Przeczytany 1243336 razy)
Darek
rezydent
****
Wiadomości: 353


Deus caritas est

« Odpowiedz #4050 dnia: Stycznia 27, 2016, 15:27:28 pm »

L.I.Ch.

Czy kielich mszalny może być robiony z innego cennego materiału niż złoto np. srebra lub cennego kamienia?
Zapisane
Pamiętajcie, nowa Polska nie może być Polską bez dzieci Bożych! Polską niepłodnych lub mordujących nowe życie matek! Polską pijaków! Polską ludzi niewiary, bez miłości Bożej!
Prymas Stafan Kard. Wyszyński
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2324


« Odpowiedz #4051 dnia: Stycznia 27, 2016, 15:49:54 pm »

L.I.Ch.

Czy kielich mszalny może być robiony z innego cennego materiału niż złoto np. srebra lub cennego kamienia?

http://www.nowowiejski.cba.pl/viewer.php t. 2 s. 551nn.
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
conservative revolutionary
aktywista
*****
Wiadomości: 602


« Odpowiedz #4052 dnia: Lutego 03, 2016, 19:51:35 pm »

Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.
Zapisane
Tradycjonalizm jest najbardziej rewolucyjną ideologią naszych czasów.
BMK
rezydent
****
Wiadomości: 309


Ora pro nobis, sancta Dei génetrix

« Odpowiedz #4053 dnia: Lutego 03, 2016, 21:34:13 pm »

Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.

Spotkałem się z taką praktyką w FSSPX, ale jak jest z rubrykami to nie wiem.
Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2324


« Odpowiedz #4054 dnia: Lutego 03, 2016, 23:07:51 pm »

Czy można udzielać błogosławieństw przypisanych na dany dzień (jak np. dzisiaj - błogosławieństwo gardeł na św. Błażeja) w innym dniu, np. w pierwszą następującą niedzielę? Tak samo z sypaniem popiołu na głowę, święceniem kredy itp.

Co do kredy to nie wiem.
Błogosławieństwo świec na św. Błażeja może być dokonane w niedzielę następującą po 3 II (odpowiedź ŚKO z 3 III 1936 r. dla diecezji brneńskiej – z tej samej odpowiedzi wynika, że błogosławieństwa gardła można udzielać przez cały dzień 3 II i że świece nie muszą być zapalone).
Posypanie głów popiołem może mieć miejsce w 1. niedzielę Wielkiego Postu, byleby poświęcenie popiołu i posypanie nim głów miało miejsce również w samą Środę Popielcową (dekret 4373 ŚKO z 30 VI 1922 r. dla diecezji Acqui).
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3923


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #4055 dnia: Lutego 04, 2016, 01:45:01 am »

Błogosławieństwo świec na św. Błażeja może być dokonane w niedzielę następującą po 3 II (odpowiedź ŚKO z 3 III 1936 r. dla diecezji brneńskiej – z tej samej odpowiedzi wynika, że błogosławieństwa gardła można udzielać przez cały dzień 3 II i że świece nie muszą być zapalone).
Posypanie głów popiołem może mieć miejsce w 1. niedzielę Wielkiego Postu, byleby poświęcenie popiołu i posypanie nim głów miało miejsce również w samą Środę Popielcową (dekret 4373 ŚKO z 30 VI 1922 r. dla diecezji Acqui).
Panie Andrzeju, jak się takich odpowiedzi szuka?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3923


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #4056 dnia: Lutego 04, 2016, 02:40:11 am »

Gdzie znajdę zeskanowany bądź przepisany Mszal(ik) dla wiernych? potrzebuję przygotować mszę dla ludzi nie byłych na KRR.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #4057 dnia: Lutego 04, 2016, 10:04:30 am »

Gdzie znajdę zeskanowany bądź przepisany Mszal(ik) dla wiernych? potrzebuję przygotować mszę dla ludzi nie byłych na KRR.
https://gloria.tv/media/9AotiQGGhZW
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
tito
adept
*
Wiadomości: 27

« Odpowiedz #4058 dnia: Lutego 07, 2016, 13:28:55 pm »

https://plus.google.com/photos/117106130874556153381/albums/6248471587695180721

Rozumiem, że to NOM, ale czy nie dało się postawić większej ilości świec, krzyża na ołtarzu czy po prostu odprawiać versus deum?
« Ostatnia zmiana: Lutego 07, 2016, 13:32:33 pm wysłana przez tito » Zapisane
conservative revolutionary
aktywista
*****
Wiadomości: 602


« Odpowiedz #4059 dnia: Lutego 07, 2016, 16:31:52 pm »

Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Zapisane
Tradycjonalizm jest najbardziej rewolucyjną ideologią naszych czasów.
STS
rezydent
****
Wiadomości: 334

« Odpowiedz #4060 dnia: Lutego 07, 2016, 17:06:37 pm »

Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Jak sam nie jestem zwolennikiem przysłowiowego pudrowania trupa, tak chciałbym zauważyć, że idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można było na tej Mszy urządzić np. tańce "liturgiczne" i nie miałoby to większego znaczenia, bo "to i tak NOM".
Zapisane
tito
adept
*
Wiadomości: 27

« Odpowiedz #4061 dnia: Lutego 07, 2016, 18:00:37 pm »

Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Chociażby po to, żeby przynajmniej zewnętrznie przydać blasku i godności sprawowania Bezkrwawej Ofiary. Tam na ołtarzu, czy komuś się to podoba czy nie, był Pan Jezus, więc dla mnie ma znaczenie by nawet NOM był odprawiany jak najdostojniej.
Ale najbardziej uderza mnie fakt, że przecież kard. Burke to wielki zwolennik Tradycji i, jak mniemam, tradycyjnej interpretacji SVII, a tu takie coś. Przecież NOM można odprawić tak, że przeciętny człowiek obserwujący z boku nie odróżniłby go od Mszy Świętej Wszechczasów, więc od kogo wymagać jak nie od kard. Burke'a?
Już nawet pomijając te świecie czy kierunek odprawiania, ale brak krzyża na ołtarzu? ... .
« Ostatnia zmiana: Lutego 07, 2016, 18:06:57 pm wysłana przez tito » Zapisane
conservative revolutionary
aktywista
*****
Wiadomości: 602


« Odpowiedz #4062 dnia: Lutego 07, 2016, 18:35:35 pm »

Pytanie brzmi: po co? Sam fakt że to NOM jest tak żenujący że nic nie trzeba więcej.
Chociażby po to, żeby przynajmniej zewnętrznie przydać blasku i godności sprawowania Bezkrwawej Ofiary. Tam na ołtarzu, czy komuś się to podoba czy nie, był Pan Jezus, więc dla mnie ma znaczenie by nawet NOM był odprawiany jak najdostojniej.
Ale najbardziej uderza mnie fakt, że przecież kard. Burke to wielki zwolennik Tradycji i, jak mniemam, tradycyjnej interpretacji SVII, a tu takie coś. Przecież NOM można odprawić tak, że przeciętny człowiek obserwujący z boku nie odróżniłby go od Mszy Świętej Wszechczasów, więc od kogo wymagać jak nie od kard. Burke'a?
Już nawet pomijając te świecie czy kierunek odprawiania, ale brak krzyża na ołtarzu? ... .

To są właśnie problemy - proszę się nie obrazić - marzycieli. Ja już dawno się wyleczyłem z wszelakich "reform reformy", "godnie odprawianych NOM-ów", "NOM-ów zgodnych z Tradycją" itp. Życie od razu staje się lżejsze, jest mniej zmartwień.

Zacznijmy od tego, że nowy ryt sam w sobie, odprawiany zgodnie z rubrykami i "pięknie" jest dalej tym samym rytem, o którym kardynałowie Ottaviani i Bacci powiedzieli, że "znacząco oddala się od katolickiej teologii Mszy świętej".

Po drugie, nie wiem na co komu NOM nieodróżnialny okiem od Mszy tradycyjnej. Zwykły wierny i tak "nie rozumie" i "ogląda plecy księdza", a dla tradycjonalisty wciąż to będzie wyrób czekoladopodobny. Po co mieć podróbę, skoro możemy mieć oryginał?

I w końcu przypadek poznańskiej Mszy kard. Burke'a to wiadro zimnej wody dla wszystkich, takich jak Pan, zwolenników "stawiania krzyża" na ołtarzu, odprawiania ad orientem itp. No właśnie, skoro nawet kard. Burke tego nie robi, to jednak coś tu nie gra w tym całym nurcie "tradycyjnej interpretacji SVII".
Zapisane
Tradycjonalizm jest najbardziej rewolucyjną ideologią naszych czasów.
tito
adept
*
Wiadomości: 27

« Odpowiedz #4063 dnia: Lutego 07, 2016, 19:09:25 pm »

Ale ja nie jestem marzycielem, chyba nawet wręcz odwrotnie.

Mam świadomość, że pieczałowite dbanie o NOM może być swego rodzaju pudrowaniem trupa i odwracaniem uwagi od głównych źródeł problemu. Może to też być konkurencja dla Mszy Trydenckiej, bo skoro można porządnie odprawić NOM to po co wracać do czego co już było? Itp.
Jednak NOM to nadal Msza Święta i nie trzeba być zwolennikiem reformy reformy (a coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to raczej droga donikąd i przeciąganie struny), żeby wymagać/oczekiwać jak najdostojniejszej oprawy sprawowania nowego rytu od kapłana, który raczej wie o co chodzi w temacie.
Można powiedzieć, że im więcej, że tak się wyrażę, "NOMu w NOMie" tym szybciej może przyjdzie "czas oczyszczenia". Paradoksalnie można byłoby się cieszyć z takich wydarzeń. Jednak dopóki na ołtarz schodzi Pan Jezus, jaki ryt by to nie był, należy zrobić wszystko, żeby zapewnić Mu jak najpiękniejszą oprawę. Tak mi się wydaję.

Zastanawia mnie tylko czy kardynał Burke był zadowolony czy po prostu nie chciał się wychylać... .
« Ostatnia zmiana: Lutego 07, 2016, 19:18:32 pm wysłana przez tito » Zapisane
STS
rezydent
****
Wiadomości: 334

« Odpowiedz #4064 dnia: Lutego 07, 2016, 19:16:47 pm »

Po drugie, nie wiem na co komu NOM nieodróżnialny okiem od Mszy tradycyjnej. Zwykły wierny i tak "nie rozumie" i "ogląda plecy księdza", a dla tradycjonalisty wciąż to będzie wyrób czekoladopodobny. Po co mieć podróbę, skoro możemy mieć oryginał?
Tutaj się akurat zgodzę. NOM zewnętrznie ledwo odróżnialny od Mszy tradycyjnej jest zasadniczo bezsensem i chyba rzadko zresztą występuje "w naturze". Kapłan tradycjonalista (bo kto inny byłby w stanie w taki sposób NOM odprawiać?) z pewnością byłby spokojniejszy i szczęśliwszy odprawiając po prostu tradycyjną Mszę, a dla "NOM-owego" wiernego i jedno i drugie będzie przecież praktycznie takim samym dziwadłem ;)

Powtórzę natomiast jeszcze raz: już dawno stwierdziłem, że jedyną skuteczną terapią liturgiczną dla Kościoła może być powrót do tradycyjnego rytu, ale nie zgodzę się z twierdzeniem, że wobec tego jest wszystko jedno jak się odprawia NOM-y.

Może to też być zła konkurencja dla Mszy Trydenckiej, bo skoro można porządnie odprawić NOM to po co wracać do czego co już było? Itp.
O to akurat byłbym spokojny - ze względów o których napisałem powyżej.
Zapisane
Strony: 1 ... 269 270 [271] 272 273 ... 294 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR) « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!