Według Meratiego powinna być w kolorze czerwonym:
https://books.google.pl/books?id=cMLCyvTjbuAC&pg=PA54#v=onepage&q&f=false (nr XXXVI).
Bardzo dziękuję. No tak - przecież to takie oczywiste. Merati odsyła zwyczajnie do rubryki z mszału, i ma rację. Wystarczyło spojrzeć szerzej na cały rozdział o kolorze czerwonym i skorzystać z umiejętności czytania ze zrozumiem. No cóż.
Jeśli można, pozostanę jeszcze przy temacie Młodzianków. Zastanawia mnie, skąd to osobliwe rozwiązanie z doborem kolorów. Znalazłem kilka wyjaśnień u liturgistów, ale wszystkie są grubymi nićmi szyte i totalnie wtórne. Czy wiadomo jaka była tego prawdziwa geneza?
In the midst of the joy, which, at this holy time, fills both heaven and earth, the Holy Church of Rome forgets not the lamentations of the Mothers, who beheld their Children cruelly butchered by Herod's soldiers. She hears the wailing of Rachel, and condoles with her; and, unless it be a Sunday, she suspends on this Feast some of the manifestations of the joy, which inundates her soul during the Octave of her Jesus' Birth. The Red Vestments of a Martyr's Day would be too expressive of that stream of infant blood which forbids the Mothers to be comforted, and joyous White would ill suit their poignant grief; she, therefore, vests in Purple, the symbol of mournfulness. [Unless it be a Sunday; in which case, the colour used is Red.] The Gloria in excelsis, the Hymn she loves so passionately during these days, when Angels come down from heaven to sing it - even that must be hushed today: and, in the Holy Sacrifice, she sings no Alleluia. In this, as in everything she does, the Church acts with an exquisite delicacy of feeling. Her Liturgy is a school of refined Christian considerateness.
- Dom. Prosper Gueranger
Na trzeci dzień po Bożem Narodzeniu przypada pamiątka św. niewinnych Młodzianków, to jest tych dziatek, które okrutny Herod kazał pomordować. Kapłan odprawia Mszę św. w ornacie koloru fioletowego, który oznacza smutek z powodu śmierci tych niewiniątek, nadto opuszcza Gloria i Alleluja, albowiem ubolewa z płaczącemi matkami, którym dzieci przemocą odbierano i zabijano. Dopiero w oktawę odmawia się Gloria i Alleluja, bo wtenczas Kościół weseli się z chwały tych Młodzianków, którą mają w Niebie.
- ks. Tomasz Kowalewski, Liturgika..., 1930 r.
Niemowlęta niewinne, Młodziankami nazwane, nie chęcią, lecz skutkiem osiągnęły palmę męczeństwa. Poległy za Chrystusa, krwią własną ochrzczone. Kościół czule ich wspomina, i mówi: Salvete flores martyrum, witaycie kwiatki męczenników. Nie śpiewa w tym dniu Gloria in excelsis, ani hymnu Te Deum, aby nie zdawał się nie czuć okrucieństwa Heroda.
- Paweł Rzymski, Wykład obrzędów..., 1825 r.