L.I.Ch. I. Czy w liturgii Rzymskiej północ (12 P.M) ma jakieś wyjątkowe znaczenie? Wiadomo współcześnie to początek doby ale w liturgii ta zasada chyba nie obowiązuje czemu więc Pasterkę rozpoczyna się o północy podobnie Mszę wigilii paschalnej (przed reformą Piusa XII)?II.Czy przed reformą Piusa XII wigilia paschalna wliczała się do Mszy wielkanocnej bo z tego co tu*wyczytałem zaliczała się ona do Wielkiej Soboty.(Wtedy prawdziwym było by zdanie "Wielki Piątek to jedyny dzień w roku w którym Kościół nie odprawia Mszy Św.)* http://foretasteofwisdom.blogspot.com/2016/03/the-traditional-vigil-of-easter-part-1.html (można użyć tłumacza google)
Cytat: Darek w Kwietnia 13, 2017, 19:03:38 pmL.I.Ch. I. Czy w liturgii Rzymskiej północ (12 P.M) ma jakieś wyjątkowe znaczenie? Wiadomo współcześnie to początek doby ale w liturgii ta zasada chyba nie obowiązuje czemu więc Pasterkę rozpoczyna się o północy podobnie Mszę wigilii paschalnej (przed reformą Piusa XII)?II.Czy przed reformą Piusa XII wigilia paschalna wliczała się do Mszy wielkanocnej bo z tego co tu*wyczytałem zaliczała się ona do Wielkiej Soboty.(Wtedy prawdziwym było by zdanie "Wielki Piątek to jedyny dzień w roku w którym Kościół nie odprawia Mszy Św.)* http://foretasteofwisdom.blogspot.com/2016/03/the-traditional-vigil-of-easter-part-1.html (można użyć tłumacza google)Ad I. Północ ma znaczenie w prawie kanonicznym jako początek nowego dnia. Do czasów Piusa XII wyznaczała początek postu eucharystycznego. Dlatego też pierwsza Msza Bożego Narodzenia mogła być odprawiona dopiero po niej - ale nie było (i nie ma) żadnego obowiązku rozpoczynania tejże Mszy ściśle o tej porze. Jest to Msza "w nocy", więc równie dobrze mogłaby być odprawiona o godz. 1, 2 czy 3.Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).Ad II. Było tak, jak Pan pisze: Msza wielkosobotnia zaliczała się do Wielkiej Soboty. Okres wielkanocny zaczynał się dopiero I Nieszporami niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.Po reformach Piusa XII ta Msza zmieniła swoje usytuowanie względem godzin kanonicznych: Nieszpory i Kompleta wieczorem Wielkiej Soboty nie należą jeszcze do niedzieli wielkanocnej. Odtąd nie ma już Mszy wielkosobotniej, ale wigilia wielkanocna, która zajmuje miejsce Jutrzni i która kończy się Laudesami niedzieli Zmartwychwstania.
Przed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).
Cytat: Andrzej75 w Kwietnia 13, 2017, 21:48:31 pmPrzed reformą Piusa XII nie było "Mszy wigilii paschalnej", tylko "Msza wielkosobotnia", odprawiana w sobotę rano, ale po odmówieniu brewiarzowej Nony - co wskazuje, że pierwotnie była to liturgia wieczorna (ale nie nocna, bo kończyła się I Nieszporami Wielkanocy).tzn. tak mniej więcej o której godzinie ją odprawiano?
Czy wszystkie błogosławieństwa oraz konsekracje zarezerwowane dla biskupa można było delegować na zwykłego kapłana? Czytałem o delegacjach dotyczących święcenia bielizny ołtarzowej, ale czy można było delegować władzę np. święcenia kielichów czy konsekracji portatylu?
Czemu w rycie rzymskim, w przeciwieństwie do rytów alexandryjskich i antiocheńskich, subdiakon nie używa w ogóle stuły?