Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 20:26:46 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR)
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 180 181 [182] 183 184 ... 294 Drukuj
Autor Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR)  (Przeczytany 1254129 razy)
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #2715 dnia: Lipca 03, 2011, 23:11:41 pm »

Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ?   :)
Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #2716 dnia: Lipca 03, 2011, 23:21:47 pm »

Byly takie kazusy we Wloszech zaraz po Summorum P. Ksieza zostali pozbawieni urzedu przez ordynariusza. Prosze poszperac po bratnich Forach po detale.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #2717 dnia: Lipca 03, 2011, 23:24:03 pm »

Byly takie kazusy we Wloszech zaraz po Summorum P. Ksieza zostali pozbawieni urzedu przez ordynariusza. Prosze poszperac po bratnich Forach po detale.

No czyli bez konsekwencji to się nie obejdzie, nie?
NO dobrze, ale załóżmy że może, to było by mi niezmiernie  miło gdyby mogli państwo odpowiedzieć na drugie pytanie
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #2718 dnia: Lipca 03, 2011, 23:28:14 pm »

Trzeba byc realista. Jesli biskup ma twarda reke, to zgnoi na smierc. Jesli jest mieczak, a ksiadz to np. stara gwardia diecezjalna, to moze sie postawic az do klaszu wlacznie. Wlasnie tak na Zachodzie parafie, ktore nidy nie przyjely NOMu przetrwaly w najbardziej liberalnych diecezjach. W Polsce nie wieszcze powodzenia takiemu hipotetycznemu odwaznemu ksiedzu. Z przedsoborowia hierarchia zachowala to co najgorsze : autorytaryzm, serwilizm i klerykalizm.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #2719 dnia: Lipca 04, 2011, 07:47:13 am »

Niestety, ma Pan rację Panie FB. Do tego dodałbym jeszcze brak kontaktu z realnym światem. Ale tak to jest jak widzi się świat z za okien samochodu lub przez pryzmat wizytacji parafii gdzie słodzą, dają kwiaty czy serwuję głupawe wierszyki które recytują dzieci. Mam nadzieję że są chlubne tego wyjątki.
Zapisane
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #2720 dnia: Lipca 04, 2011, 12:11:49 pm »

Niestety, ma Pan rację Panie FB. Do tego dodałbym jeszcze brak kontaktu z realnym światem. Ale tak to jest jak widzi się świat z za okien samochodu lub przez pryzmat wizytacji parafii gdzie słodzą, dają kwiaty czy serwuję głupawe wierszyki które recytują dzieci. Mam nadzieję że są chlubne tego wyjątki.

No ok, ale to jak ma wyglądać taka wizytacja? Jakaś propozycja? I jak wreszcie biskup ma mieć ten kontakt?
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #2721 dnia: Lipca 04, 2011, 16:56:48 pm »

Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.
Zapisane
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #2722 dnia: Lipca 04, 2011, 17:19:44 pm »

Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.

Podpisuję się pod tymi słowami
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
hellsing
aktywista
*****
Wiadomości: 541


« Odpowiedz #2723 dnia: Lipca 04, 2011, 17:21:04 pm »

Wystarczy przejść się po mieście na spacer. Nie traktować pałacu biskupiego jak jakiegoś bunkra.
I przede wszystkim skończyć z tymi szopkami na wizytacjach.
Dokładnie tak, choć w wielu warszawskich parafiach podczas wizytacji biskupi spotykają się z parafianami i z radą parafialną, gdzie nie ma słodzenia a jest całkiem szczera rozmowa, o sytuacji parafii czy kościoła lokalnego.
Zapisane
<a href="http://www.holy-war.net/?ref=148576-1PLHW" target="_blank">
<img
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #2724 dnia: Lipca 04, 2011, 19:36:19 pm »

Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ?   :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować

Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.
Zapisane
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #2725 dnia: Lipca 04, 2011, 19:42:40 pm »

Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ?   :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować

Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.

Ale czy ten wierny bez ministranta może o prostu tylko wysłuchać Mszy czy musi odpowiadać? Czy po prostu opuszcza się tak jak w NOMie wezwania, błogosławieństwo i pozdrowienia?
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #2726 dnia: Lipca 04, 2011, 19:48:07 pm »

Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ?   :)
t e o r e t y c z n i e: tak. praktycznie: wątpliwe.
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #2727 dnia: Lipca 04, 2011, 22:48:54 pm »

@hellsing
Cytuj
Dokładnie tak, choć w wielu warszawskich parafiach podczas wizytacji biskupi spotykają się z parafianami i z radą parafialną, gdzie nie ma słodzenia a jest całkiem szczera rozmowa, o sytuacji parafii czy kościoła lokalnego.

Bardzo ciekawe. Czy mógłby Pan przytoczyć jakieś przykłady. Jakie to środowiska pozwalają sobie na szczerą rozmowę z biskupem? Bo chyba nie konserwatywne ani tym bardziej Tradycyjne.
I piszę to całkiem serio. Wydaje mi się, że więcej pytań odważy się zadać Neo niż konserwa.

ps
Kuria Warszawska niepotrzebnie wystraszyła się bierzmowania u Benona. Ze strony wiernych zanosiło się na "wysoko słodząną" imprezę.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #2728 dnia: Lipca 05, 2011, 07:47:50 am »

Też mi się wydaje że DN może być odważniejsze w szczerej rozmowie. Ale są tradsi którzy też nie słodzą. Nie wszyscy są pokorni.
Zapisane
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #2729 dnia: Lipca 05, 2011, 08:28:49 am »

Czy ksiądz w parafii może odprawiać tylko Msze Trydenckie bez pozwolenia proboszcza(bo co do biskupa sprawa jest jasna), oczywiście chodzi o zgodę, nie o wiedzę proboszcza na ten temat ?   :)
Prywatnie może, ale jak proboszcz będzie chciał utrudnić mu życie, to wyznaczy go codziennie do celebracji nomu, a kapłan co do zasady nie może binować

Oraz czy te Msze odprawiane (być może i z ludem, ale i równie często bez) mogą być bez ministranta? No bo wyobraźmy sobie taką sytuację. Kapłan uświadamia sobie, że lepiej dla kapłaństwa i dla ludzi jest odprawiać Msze Wszechczasów, a nie zatruty NOM (co jest oczywiste) i zapragnie tylko ją odprawiać w swojej parafii, to czy może odprawiać ją bez ministranta ze względu na brak kogokolwiek kto by chciał ale i mógł przychodzić na służbę? Nie mówię tu tylko o niedzielach, ale przede wszystkim o dni powszednie. ZERO NOMU, tylko MSZA WSZECHCZASÓW.
Jak nie ma ministranta, to wobec stanu konieczności może się bez niego obyć, jednakże powinien być wówczas obecny choćby jeden wierny.

Ale czy ten wierny bez ministranta może o prostu tylko wysłuchać Mszy czy musi odpowiadać? Czy po prostu opuszcza się tak jak w NOMie wezwania, błogosławieństwo i pozdrowienia?

Jeśli nie ma nikogo innego do odpowiedzi, to powinien odpowiadać.
Zapisane
Strony: 1 ... 180 181 [182] 183 184 ... 294 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Pytania liturgiczne błahe i trywialne (KRR) « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!