Demony o kryzysie

Link do nagrania egzorcyzmów wycięto.

-- Moderacja

Oto link i kolejne (na youtubie z tej serii a jest ich 10) do nagrań zawierających to co demony mówiły ustami znanej nam z pewnością Annelise Michel. Niemki opętanej przez 6 demonów w celu ratowania dusz z ognia piekelnego. Mówi się tam o różańcu, sutannach, odwróconym ołtarzu, heretykach, zafałszowanej teologii, o heretyckich biskupach holenderskich (o katechizmie opracowanych przez owych biskpów jest w "Iota unum"), aborcji, celibacie księzy, handkomunii i innych kwestiach. Wszystko wręcz niemożliwie spójne.

Ciekawe czemu teksty z nagrań zostały na język polski przetłumaczone tak późno...?

Pozdrawiam nieprzekonanych

Ogólnie jest to sprawa... śliska.  Mam na myśli Anneliese Michel. Ja zbyt jestem głupi, żeby osądzać czy to były cierpienia za innych, czy też może mamienia szatańskie.
A skoro nie wiem, a Szatan w tym maczał palce to wolę się tą sprawą nie zajmować, a tych nagrań (więcej, bo kiedyś już to zrobiłem) nie słuchać.
W ogóle to było coś dziwnego kiedy, o ile mnie pamięć nie myli, w Wielki Czwartek puszczano te nagrania w telewizji...

Dla mnie sprawa jest dość czysta, jak mało która. Egzorcyzmowało ją dwóch kapłanów, dziewczyna była pobożna i z pobożnej rodziny. Do tego biskup miejsca zezwolił na egzorcyzmy. W reportaż o Annelise zaangażowali się też polscy egzorcyści którym na bank nie w smak jest to co demony mówiły. Annelise po śmierci cieszy się pewnym "kultem". Do tego jej historia otowrzyła wielu ludziom oczy, w tym także kaplanom. To co demony mówią pod przymuszeniem kaplana, jest bardzo ortodoksyjne. Warto też popatrzeć na skutki tej całej sprawy, czyli jak egzorcyści zostali potraktowani, co spotkało jej rodzinę. Itd.

Odradzam sluchanie tego. Naprawde odradzam, i tu nie chodzi o tresc ani o to, czy demony mowily prawde. Chodzi o to, ze nie jestesmy ksiezmi egzorcystami, by sluchac tego materialu. Nie mamy zadnych predyspozycji by konfrontowac sie z glosami demonow. Sluchanie tego jest niebezpieczne, jesli ktos chce znac tresc egzorcyzmow, niech juz lepiej je przeczyta. Proponuje usunac ten watek.

Przychylam się do prośby p. Murki. Usunąłem link do nagrania, wątek jednak na razie zostawię.

-- Moderacja

Podzielam zdanie Sziji i pani Murki..., temat jest dość śliski, a tym bardziej nie jest potwierdzony przez kościół - nie rozumiem dlaczego ludzie fascynują się niesprawdzonymi "zjawiskami"?

Ja slyszalem wlasnie dwie wersje:
1. Kto jest w stanie łaski uświecajacej moze odsluchac takie nagranie głosow po uprzedniej modlitwie do Michała Archaniola itd.
2.Osoby,które nie sa w stanie laski nie powinny
Powiedzial mi to pewien Ksiadz,a co Panstwo sadza na ten temat?Tez bylbym bardziej sklonny odradzac sluchanie niz zachecac.

Ludzie czyście powariowali? Przecież w polskim reportażu o Annelise są nagrania także. Matka Boska miał mówić Annelise że wszystko to ma zostać ujawnione światu i ludziom. Nie działajcie jak współcześni teologowie ktorzy chcą diabla zamknąć w głębokiej szufladzie z napisem z Archiwum średniowiecznych zabobonów.

Drogi Panie Jedamie,

wszystko wskazuje na to, że zjawa, którą widziała Anneliese, była demonem, a nie Matką Bożą. Zasadniczo, prócz detali, które wynikają z nieścisłości filmu, podtrzymuję swoją ocenę zagadnienia zawartą w tym tekście http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/831/

1. Kto jest w stanie łaski uświecajacej moze odsluchac takie nagranie głosow po uprzedniej modlitwie do Michała Archaniola itd.
2.Osoby,które nie sa w stanie laski nie powinny [/quote}

o ile pełna zgoda co do pkt 2, to uważam, że lepiej nie słuchać tych demonów. To nic dobrego nie da, zwłaszcza, że przecież mało kto zna niemiecki na tyle dobrze, by rozumieć mocno zniekształcone głosy. Nie popadajmy w sentymentalizm związany z konieczności przeżywania doznan religijnych i parareligijnych

Przecież w polskim reportażu o Annelise są nagrania także.

M.in. dlatego uwazam, ze ten film byl zly i nie powinien byc ani emitowany w tv, ani firmowany przez ksiedza.
To mysmy powiariowali? A od kiedy to Kosciol zezwala na takie praktyki, by dawac zwyklym swieckim do sluchania glosy demonow? I od kiedy to Kosciol zezwala na dialogi z demonami? Czy rola egzorcysty jest zdobywnie informacji poprzez demony, czy tez ich wypedzanie w imie Chrystusa?

wszystko wskazuje na to, że zjawa, którą widziała Anneliese, była demonem, a nie Matką Bożą.

Co powiedziala zjawa i czy po tym objawieniu egzorcyzmy byly kontynuowane?

Z filmu dowiedzieliśmy się, że Anneliese objawić się miała „Matka Boska” i zaproponować jej cierpienie ekspiacyjne za Niemcy i wiele dusz, które bez ofiary dziewczyny trafią do piekła. Pojawiają się tu dwie ciekawe kwestie, których niestety w filmie nie objaśniono. Pierwszym jest samo pojęcie cierpienia ekspiacyjnego, którego definicja nie jest precyzyjnie określana we współczesnej teologii. Warunkiem wystarczającym do zbawienia ludzi jest ofiara Jezusa Chrystusa, która poniesiona została za wszystkich. Oczywiście można (i jest to chwalebne) zabiegać o zbawienie innych ludzi, ale nigdy nie może się to odbywać kosztem zagrożenie zbawienia własnego. Należy rozgraniczyć walkę z szatanem, który nęka ciało i duszę człowieka od sytuacji, w której szatan ma jakąś duszę we władaniu. Szatan włada w ten sposób bardzo wieloma duszami i niewątpliwie nie wynika z tego żadna korzyść dla czyjegokolwiek zbawienia. Dlaczego więc w przypadku Anneliese miałoby dochodzić do wyjątku ? Jej hipotetyczna śmierć w stanie opętania również nic dobrego by nie przyniosła, bo – jak już wskazaliśmy – wybawienie dokonuje się poprzez ofiarę Chrystusa jako zarazem konieczną i wystarczającą.

Miejsce opętania
Do tej wątpliwości dochodzi jeszcze jedna, równie poważna. Pierwsze symptomy opętania Anneliese łączą się z pielgrzymką do włoskiej wsi San Damiano na trzy lata przed śmiercią. Podczas wyjazdu dziewczyna zaczęła dziwnie się zachowywać. Mówiła grubym głosem i wydawała z siebie nieprzyjemny odór. Nie od rzeczy będzie wspomnieć, że mniemane objawienia w San Damiano, powód pielgrzymki Anneliese, nie zostały przez Kościół uznane i zatwierdzone. Biskup miejsca uznał, że nie było w nich nic nadprzyrodzonego. Nie znam dogłębnie treści owego orędzia, ale jest to przesłanka przeciwko uznaniu prawdziwości objawienia „Matki Bożej”, jakiego doznała Anneliese.

Również to zagadnienie nie zostało nawet muśnięte w filmie. Wręcz przeciwnie, przez cały czas zarówno matka dziewczyny i egzorcysta z pełnym przekonaniem mówią o „objawieniach Matki Bożej”. „Matka Boża” (zapewne ta sama, która się objawiała) miała być również obecna podczas przeprowadzania samych egzorcyzmów. Kiedy demony wychodziły, mówiły że coś „wpycha je z powrotem” do ciała dziewczyny. Czy Maryja zezwoliłaby na coś podobnego ? Całość składa się raczej na ponury obraz: szatan najprzód podszył się pod Matkę Bożą i zwiódł Anneliese, a potem – egzorcystów.

Pamiętajmy również, ze podczas tzw. objawień w Garabandal większość przesłania była zgodna z nauczaniem Kosciola - promowała treści miłe tradsom - i dopiero o. Warszawski TJ znalazł podstawy, by uznać je za fałszywe

A teraz 2 pytania:
Skoro największy sukces z całej tej hucpy odniósl zły to dlaczego Annelise została rozgrzesozna i przyjeła dzień przed śmiercią komunię . I dlaczego zmarła w dniu w ktorym MB określiła dzień śmierci? Przecież demony nie wiedzą kiedy kto umrze...

Po drugie skoro to wszystko jest fałszerstwem to dlaczego demony demaskują kryzyz w KK?

Jeszcze tego by brakowało, by dobry Bóg nie był w stanie wyrwać duszy tej dziewczyny z sideł szatańskich. Opętanie nie oznacza, że dusza jest pod pełną kontrolą diabła.

Jeśli wystarczającym dowodem prawdziwości tej historji ma być określenie daty śmierci, to jest to chyba nazbyt wątła podstawa wnioskowania, przynajmniej dla mnie.

Co do kryzysu Kościoła - odsyłam do historyj w Palmar de Troya i wspomnianego juz Garabandal. Mimo tego, ze odnoszą sie one do kryzysu Kosciola, to nie były prawdziwemi objawieniami

I dlaczego zmarła w dniu w ktorym MB określiła dzień śmierci? Przecież demony nie wiedzą kiedy kto umrze...

Jezeli czlowiek zabojca moze sam ustalic date zabojstwa swojej ofiary, to nie rozumiem dlaczego nie moglby takiej daty ustalic demon zabojca i w tym dniu dokonac zabojstwa.

Po drugie skoro to wszystko jest fałszerstwem to dlaczego demony demaskują kryzyz w KK?

Czy jest zadaniem swieckiego zastanawiac sie dlaczego demony powiedzialy to czy tamto? Czy o doktrynie i ludzkich bledach na lonie Kosciola nie wystarczajaco wiemy z magisterium Kosciola, bysmy mieli kompletowac nasza wiedze opowiesciami samych demonow?

Czy ktos z Panstwa wie czy po objawieniu egzorcyzmy byly kontynuowane?

Demon nie ma władzy nad nikim by go zabić ( mówił o tym św. Augustyn , że szatan gdyby mógł by nas wszystkich zabił). O naszym życiu decyduje TYLKO Pan Bóg. Najwyżej mogła ona popełnić samobójstwo w celu złożenia ofiary szatanowi, ale po co ta komunia wieczór wcześniej?

A myśleć jest celem człowieka?