A może ktoś wie dlaczego arcycybiskup Przykucki udzielił tych święceń w tradycyjnym rycie? Czy miał tradycjinalistyczne sympatie, czy tylko to był jednostkowy przypadek?
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
A czy to takie ważne? Ważne, że udzielił, a intencje to Pan Bóg osądzi.