Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 20:59:40 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: [FAQ] Analiza krytyczna Mszału Pawła VI dla początkujących
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 49 Drukuj
Autor Wątek: [FAQ] Analiza krytyczna Mszału Pawła VI dla początkujących  (Przeczytany 196354 razy)
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #15 dnia: Października 14, 2009, 21:34:29 pm »

Panie Fons!
Czytam wszystkie pańskie posty, ale teraz sie odezwę:
bardzo Mi-się to zdanie podoba:

Liturgia ... jest jak drzewo z "Misia" Barei.
:)
Zapisane
spanish inquisition
uczestnik
***
Wiadomości: 135


« Odpowiedz #16 dnia: Października 15, 2009, 01:44:38 am »

Dyskutujemy, i owszem. Bo jesli papiez nie mial moralnego prawa do dowolnosci w dziedzinie liturgii, to rzuca to cien na narodziny NOMu jako rytu i podminowuje moralna legitimitas calej reformy.
W tym wątku owszem, możemy o tym dyskutować. I tu się z Panem w zasadzie zgadzam.

Tylko w sensie kanoniczno-prawnym. Sam pan wyzej pisal, ze uchwalenie dopuszczalnosci aborcji uwazalby pan na nielegalne.
O tyle, o ile moralność aborcji jestem w stanie jednoznacznie i samodzielnie zakwestionować, o tyle roztrząsanie moralności NOMu leży daleko poza obszarem decyzyjnym mojej osobistej etyki. Skoro ludzie z doktoratami z teologii i tacy, którzy na prawie kanonicznym zjedli zęby, spierają się nad moralnością NOMu od lat sześćdziesiątych po dziś dzień, to nie sądzę, aby któryś z nas na tym forum był w stanie to rozstrzygnąć jednym cięciem. Ani o moralności, ani o poprawności teologicznej NOMu. Niezależnie jak bardzo zaangażowałbym się w tę tematykę, zostanę co najwyżej etykiem-amatorem i nie czuję się kompetentny podważać autorytetu moralnego mojego Papieża Benedykta XVI, który celebrując Mszę w NOM niewątpliwie udziela jej aprobaty, choć jak wiadomo - jest przychylny Tradycji, nie unika konstruktywnej krytyki reform posoborowych i jakoś to wszystko razem godzi. Tyle mniej wiecej mam do powiedzenia w temacie.
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2009, 01:49:18 am wysłana przez spanish inquisition » Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #17 dnia: Października 15, 2009, 13:23:55 pm »

Cytuj
Skoro ludzie z doktoratami z teologii i tacy, którzy na prawie kanonicznym zjedli zęby, spierają się nad moralnością NOMu od lat sześćdziesiątych po dziś dzień, to nie sądzę, aby któryś z nas na tym forum był w stanie to rozstrzygnąć jednym cięciem.
Ale to oznacza również, że nasze przeczucia czy podejrzenia mają uzasadnienie...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #18 dnia: Października 15, 2009, 14:30:26 pm »

Skoro ludzie z doktoratami z teologii i tacy, którzy na prawie kanonicznym zjedli zęby, spierają się nad moralnością NOMu od lat sześćdziesiątych po dziś dzień, to nie sądzę, aby któryś z nas na tym forum był w stanie to rozstrzygnąć jednym cięciem. Ani o moralności, ani o poprawności teologicznej NOMu. Niezależnie jak bardzo zaangażowałbym się w tę tematykę, zostanę co najwyżej etykiem-amatorem

O to wlasnie chodzi, ze dopoki Magisterium nie wypowie sie jednoznacznie, najlepiej w sposob nieomylny, to nie bedziemy wiedziec kto z nas ma racje w tym sporze inaczej niz jako konkluzje dyskusji na racjonalne argumenty. Dlatego ja przedstawiam swoje argumenty na rzecz niechodzenia na NOM i przyjmuje do wiadomosci, ze komus moze wyjsc inaczej. Nie rzucam na nikogo anatem (odwrotnie niz moi oponenci typu pan kurak et consortes), a jedynie wykazuje niespojnosc logiczna w argumentacji. Do autorytetu Kosciola odwolac sie nie moge, bo pasterze nie chca wykonywac swych obowiazkow nauczania albo wykonuja je zle (wlasnie na tym polega obecny kryzys w Kosciele). Dlatego w naszej debacie nikt z nas nie ma za soba Magisterium Kosciola, a zaklopotani katolicy zdani sa tylko na wlasny osad. W takiej sytuacji najlepiej trzymac sie wytycznych sw. Wincentego z Lerynu :
Cytuj
W samym zaś znowu Kościele trzymać się trzeba silnie tego, w co wszędzie, w co zawsze, w co wszyscy wierzyli. (...)
Więc cóż ma uczynić chrześcijanin – katolik, jeśli jakaś cząsteczka Kościoła oderwie się od wspólności powszechnej wiary? Nic innego, jeno przełoży zdrowie całego ciała nad członek zakaźny i zepsuty. A jak ma postąpić, jeśliby jakaś nowa zaraza już nie cząstkę tylko, lecz cały nasz Kościół usiłowała zakazić? Wtedy całym sercem przylgnąć winien do starożytności: tej już chyba żadna nowość nie zdoła podstępnie podejść.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #19 dnia: Października 15, 2009, 14:57:39 pm »

Nie rzucam na nikogo anatem (odwrotnie niz moi oponenci typu pan kurak et consortes),
A ja Pana wykląlem??Coz Pan opowiada Panie FB.
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #20 dnia: Października 15, 2009, 15:09:15 pm »

Zarzucal mi pan grzech ciezki i podzeganie do grzechu ciezkiego (niewypelnianie obowiazku niedzielnego).
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #21 dnia: Października 15, 2009, 15:46:23 pm »

Jednak nie każdy grzech kończy się anatemą...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
pjo
Pokorny młot w warsztacie Pana
aktywista
*****
Wiadomości: 605


www.ratzinger.pl
« Odpowiedz #22 dnia: Października 15, 2009, 20:11:57 pm »

Ba, Bugnini w swojej książce o reformie liturgii napisał, jak to biskupi chcieli z Rzymu dostać na piśmie, czy Tridentina została zakazana i jak to Romanita kombinowała, aby takiego kwita oficjalnie nie wystawić.

Ktoś chce skan?
Zapisane
kamilek
Gość
« Odpowiedz #23 dnia: Października 15, 2009, 20:25:19 pm »

.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #24 dnia: Października 15, 2009, 20:43:42 pm »

Czemu osoba lub wspólnota dokonująca aktu schizmatyckiego nie staje się osobą lub grupą schizmatycką?

Bywa, ze sie staje.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
kamilek
Gość
« Odpowiedz #25 dnia: Października 15, 2009, 20:58:50 pm »

.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #26 dnia: Października 15, 2009, 21:04:37 pm »

Czemu PX dokonując akt schizmatycki nie stała się z definicji schizmatycka?

Bo schizma nie ma miejsca "z definicji", tylko jest stanem rzeczy, ktory to stan akurat w przypadku PX nie zaistnial. Nie zaistnialy okolicznosci spelniajace kryteria schizmy.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
kamilek
Gość
« Odpowiedz #27 dnia: Października 15, 2009, 21:08:41 pm »

.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #28 dnia: Października 15, 2009, 21:12:54 pm »

To akt, ktory nosi znamiona postepowania prowadzacego do schizmy.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
pjo
Pokorny młot w warsztacie Pana
aktywista
*****
Wiadomości: 605


www.ratzinger.pl
« Odpowiedz #29 dnia: Października 15, 2009, 21:38:40 pm »

Co to jest "akt schizmatycki" ?

Zgodnie z KPK jest to przestępstwo przeciwko jedności Kościoła (KPK 1364-1369).
Wyświęcenie biskupa wbrew woli Ojca świętego (KPK 1382) nie jest aktem schizmatyckim, a jedynie "przestępstwem w wykonywaniu zadań kościelnych" (KPK 1378-1389)
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 49 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: [FAQ] Analiza krytyczna Mszału Pawła VI dla początkujących « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!