Cytat: Sławek125 w Sierpnia 21, 2016, 18:25:52 pmCytat: mestwin w Sierpnia 21, 2016, 11:54:50 am@rysio Tych głupot nie da się już czytać!!!A cóz głupiego Rysio napisał? Nalezy odniesc sie do rzekomu głupich argumentówi a jak brakuje śrutu to prosze wrócic do tańców i judeochrzscijaństwa i nie obrazac ludzi.Szanowni Państwo,uprzejmie przypominam, że nic nie jest czarno-białe, są też odcienie bieli i szarości. Nie każdy indult jest w 100% zły, a FSSPX w 100% dobre, i vice versa. W przeciwnym razie prowadzi to do radykalizacji i braku konstruktywnej dyskusji, co zaczyna być męczące.Obawiam się, że jednym z głównych powodów trudności środowisk tradycyjnych jest powyższe zacietrzewienie.A teraz proszę o wiadro pomyj.
Cytat: mestwin w Sierpnia 21, 2016, 11:54:50 am@rysio Tych głupot nie da się już czytać!!!A cóz głupiego Rysio napisał? Nalezy odniesc sie do rzekomu głupich argumentówi a jak brakuje śrutu to prosze wrócic do tańców i judeochrzscijaństwa i nie obrazac ludzi.
@rysio Tych głupot nie da się już czytać!!!
CytujI choćby Pan wpisał sto złotych myśli i przywołał tysiąc cytatów i ...., to nie zmieni Pan tego, że NOM jest Mszą ważną.Tak jest. Nie o czym dyskutować.
I choćby Pan wpisał sto złotych myśli i przywołał tysiąc cytatów i ...., to nie zmieni Pan tego, że NOM jest Mszą ważną.
Cytat: gnome w Sierpnia 21, 2016, 22:37:42 pmNOM jest Mszą ważnąJest. I co z tego? Msza u staroluteran jest ważna. Msza w anglikanskim High Church jest ważna. Ba, nawet czarna msza odprawiana przez ksiedza-apostate jest wazna. Czy problem NOM to skutecznosc sakramentalna? Czy jedyny powod, dla ktorego katolik nie bierze udzialu w jakiejs liturgii to jej waznosc?
NOM jest Mszą ważną
Cytat: Fons Blaudi w Sierpnia 22, 2016, 02:15:52 amCytat: gnome w Sierpnia 21, 2016, 22:37:42 pmNOM jest Mszą ważnąJest. I co z tego? Msza u staroluteran jest ważna. Msza w anglikanskim High Church jest ważna. Ba, nawet czarna msza odprawiana przez ksiedza-apostate jest wazna. Czy problem NOM to skutecznosc sakramentalna? Czy jedyny powod, dla ktorego katolik nie bierze udzialu w jakiejs liturgii to jej waznosc?Zachowajmy pewien umiar. Przywołanie czarnej mszy, która ma za zadanie zbeszczeszczenie Jezusa Eucharystycznego i kpine z Jego ofiary z Mszą uznaną bądź co bądź przez Kościół, w której dokonuje sie wazna Ofiara sakramentlana Boga to naduzżcie. Albo Mszę, w której brak deklaracji łączności z rzymem, (a co za tym idzie odrzucająca prymat papieski) z Mszą, która podkreśla więzi z Papiestwem. Novus jest ważny i jest w nim obecny Jezus i z tego powodu obecnośc na tej Mszy jest ważna i godziwa. ze względu na Boga, który jest w niej obecny, i który nas zbawia. Dlatego normalną rzeczą jest, gdy jakiś tradycyjny kaplan, w sytuacji braku Tridentiny, nawołuje do uczestnictwa w Novusie - ze względu na to, że przez uczestnictwo w jego sakramentalnej ofierze otrzymujemy łaski. A to, ze ta Tajemnica urzeczywistnia sie w tym rycie to juz inna sprawa. Tridentina doskonale pasuje do tej Tajemnicy, to tak jakby najcenniejszy skjarb był w pięknym i godnym tego skarbu opakowaniu. Novus to tak jakby ten sam skarb był owinięty w stary papoierek od cukierka. Nie zmienia to jednak faktu, ze skarb jest ten sam. warto o tym pamiętać.
@rysio.Ja się z Panem naprawdę w ogromnym stopniu zgadzam. Tym bardziej krytycznie o NOM (a jestem ostatnimi czasy mocno pod wrażeniem/wpływem x. Śniadocha, x. Bałemby, x. Murzińskiego). Nie zmienia to jednak prawidłowości zasadniczej - z faktami się nie dyskutuje.
Przy zachowaniu mojej opinii o NOM; pamiętając, że według mnie NOM konsekwentnie prowadzi do utraty wiary u części wiernych; rozumiejąc, że NOM wypacza dość znacząco sens Mszy; starając się aby dzieci znały tylko jedną Mszę,. ... nie będę się wydurniał i mówi, że jeden to nie jeden a białe to zielone. NOM jest ważną MSZĄ KATOLICKĄ i to, że ktoś w niej uczestniczy czy też, że ją odprawia nie stawia tej osoby poza gronem "czystych".
nie znam sprawy, więc moge wykazac sie ignorancją. Ale jeśli księdz zachęcał Tradsów do NOM-u ponieważ uznał, ze istnieje prawdopodobieństwo, ze niktórzy z nich w sytuyacji braku mozliwości uczestnictwa w Tridentinie zrezygnowaliby z mszy niedzielnej, bo na NOM nie pojda za Chiny Ludowe, to uważam, że to rozsadna decyzja i nawet... konieczna. Ksiądz w sumieniu jest zobowiązany do wierności Chrystusowi i Jego woli, a tym przeciez jest nasze uczestnictwo w coniedzielnej mszy. Jesli stawiamy alternatywę: albo Tridentina albo nic, ( w sytuacji gdy jest opcja waznego Novusa) to jest już błąd.
Cytat: gnome w Sierpnia 22, 2016, 10:14:43 am@rysio.Ja się z Panem naprawdę w ogromnym stopniu zgadzam. Tym bardziej krytycznie o NOM (a jestem ostatnimi czasy mocno pod wrażeniem/wpływem x. Śniadocha, x. Bałemby, x. Murzińskiego). Nie zmienia to jednak prawidłowości zasadniczej - z faktami się nie dyskutuje.Szaanowny kolego. Nikt tutaj nie podwaza tego, ze NOM jest wazną Mszą. I w tym jest całe nieszczęscie. W tej waznej Mszy, nastepuje wazne bezczeszczenie Najswietszego Sakramentu oraz wypaczanie Jej sensu.