Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia . Ksiądz który odprawia liturgię greckokatolicką w kaplicy w Katowicach jest birytualistą .Jest to bodaj augustianin z Krakowa, wyświęcony w NOM. Jaka jest procedura uzyskania takiego birytualnego statusu pomiędzy obrządkami wschodnim i zachodnim ? Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Gdyby w jakiejś parafii rzymskokatolickiej zebrała się "stabilna grupa wiernych'' zainteresowanych wzbogaceniem swojej katolickiej formacji wedle duchowości wschodniej ( np. poprzez uczestniczenie raz w miesiącu w Boskiej Liturgii ) , czy istnieje w prawie kościelnym możliwość aby kapłan pracujący w takiej parafii oprócz NOM/KRR sprawował również w rycie wschodnim ?
Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
Cytat: Jarod w Października 07, 2009, 19:53:36 pmPrawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza. Tak jako ciekawostka: generał jezuitów również może nadawać takie prawo, na mocy przywileju nadanego przez Piusa XI.
@ p.MatthaeusAle czy ekskomunika była dla CAŁEGO Bractwa św. Jozafata (tak wynika z pańskiej wypowiedzi - a to przecież w przypadku FSSPX nie jest prawdą) czy to skrót myślowy ?
Chodzi mi teraz o to, czy odnośnie Bractwa św. Jozafata można znaleźć zbieżności z tym, co spotkało FSSPX.
Cytat: Rzeka w Października 07, 2009, 19:42:18 pmCiekawi mnie jeszcze jedna kwestia . Ksiądz który odprawia liturgię greckokatolicką w kaplicy w Katowicach jest birytualistą .Jest to bodaj augustianin z Krakowa, wyświęcony w NOM. Jaka jest procedura uzyskania takiego birytualnego statusu pomiędzy obrządkami wschodnim i zachodnim ? Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację. Gdyby w jakiejś parafii rzymskokatolickiej zebrała się "stabilna grupa wiernych'' zainteresowanych wzbogaceniem swojej katolickiej formacji wedle duchowości wschodniej ( np. poprzez uczestniczenie raz w miesiącu w Boskiej Liturgii ) , czy istnieje w prawie kościelnym możliwość aby kapłan pracujący w takiej parafii oprócz NOM/KRR sprawował również w rycie wschodnim ?Nie ma takiej procedury, aby stabilna grupa wiernnych prosila o inny obrzadek. Katolik moze uczeszczac do kosciola innego obrzadku, ale nie moze prosic, aby w jego kosciele byl obrzadek inny niz ten, w ktorym byl ochrzczony. Co innego gdy np. na terenie parafii mieszka duza grupa osob jakiegos wschodniego obrzadku. Wowczas powinni prosic ordynariusza dla tego obrzadku o zorganizowanie liturgii. W Polsce dla bizantyjskich ukraincow jest 2 biskupow ordynariuszy, dla pozostalych wschodniakow ordynariuszem jest abp Nycz. Takie osoby prosza ordynariusza a on jako rozwiazanie tego problemu moze znalezc kaplana, ktory bedzie birytualista. Oczywiscie kaplan ten powinien przejsc odpowiednie studia. Przykladowo ks. Isakowicz - Zaleski studiowal w Rzymie zanim zaczal odprawiac w obrzadku ormianskim. Prawo do birytualizmu jest nadawane przez Kongregacje ds Kosciolow Wschodnich. Podejrzewam, ze trzeba miec powod - potrzebe duszpasterska, samo zamilowanie nie wystarcza.
sytuacja może być trochę analogiczna jak wobec FSSPX, kiedy to ekskomunikowano ich najważniejszych członków.
przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (najlepszy na to dowód, że papież zdecydował się ją w końcu zdjąć, czyli uznawał, że była ona wcześniej)
czy odnośnie Bractwa św. Jozafata można znaleźć zbieżności z tym, co spotkało FSSPX.
Już o tym pisałem, ale jakoś nikt nie zwrócił uwagi. Pisze Pan : " (...) przecież Rzym uznawał cały czas ekskomunikę nałożoną na FSSPX (...) ".
Cytat: Matthaeus w Października 08, 2009, 16:44:03 pmsytuacja może być trochę analogiczna jak wobec FSSPX, kiedy to ekskomunikowano ich najważniejszych członków.Nieprawda. Taki np. ks. Schimdberger, przelozony generalny, nie jest wymieniony w dekrecie "Dominus Marcellus", ani zaden z przelozonych dystryktow czy tp.