CytujStrona powodowa stoi też na stanowisku, że tygodnik bezprawnie opublikował zdjęcie Alicji Tysiąc. Pani Tysiąc jest już osobą publiczną i można jej zdjęcia przecież umieszczać.
Strona powodowa stoi też na stanowisku, że tygodnik bezprawnie opublikował zdjęcie Alicji Tysiąc.
Uzasadnienie (...)Sędzia wskazała m.in., że katolicy mogą wyrażać swoją dezaprobatę moralną wobec wykonywania zabiegu aborcji - nazywać aborcję zabójstwem - ale w sensie ogólnym, a nie w odniesieniu do konkretnej osoby. (...)
Cytat: jp7 w Września 23, 2009, 13:50:32 pmCzy to co na czerwono da się pogodzić z tym co na zielono??Normalnie matrix.
Czy to co na czerwono da się pogodzić z tym co na zielono??
W sensie ogólnym sędziny są debilkami.
I co coś ciekawego powiedział. Może Pan cos opiszę albo wstawi cytat. Gdyż na oneta nie wchodzę.
"Wyrok skazujący "Gościa Niedzielnego" i archidiecezję katowicką przyjąłem z przygnębieniem i z niedowierzaniem. Oto bowiem zawiodła zwykła logika myślenia i zdrowy rozsądek, a zatriumfowała postawa cywilizacji śmierci. Śmiem twierdzić, że wyrok ten przywołuje ducha przeszłości, kiedy za prawdziwe słowa płaciło się skazującymi wyrokami sądowymi. W pełni solidaryzuję się z ks. Markiem Gancarczykiem i z jego troską o ochronę ludzkiego życia" - napisał kardynał w oświadczeniu przesłanym do prasy.Alicja Tysiąc pozwała "Gościa Niedzielnego" i wydawcę tygodnika (archidiecezję katowicką) po serii artykułów, w których gazeta porównała ją do hitlerowskich zbrodniarzy. Chodziło o to, że kobieta domagała się wykonania aborcji z powodów zdrowotnych (ciąża i poród groziły jej utratą słabego już wzroku). Gdy lekarze odmówili wykonania zabiegu, wystąpiła do Trybunału w Strasburgu i sprawę wygrała. W środę jej racje uznał sąd polski.