Odpowiem tak- pańskie rozumowanie jest typowo przedsoborowe, dlatego nie potrafi pan zrozumieć najprostszej sprawy.
Na tym forum nie za bardzo. Cokolwiek by się nie odpowiedziało, natychmiast zostanie się zaatakowanym. Ironia to jedyna "broń" wobec niektórych na tym forum. I jedyny zrozumiały argument. Wprawdzie irytuje, ale daje do myślenia.
Więc poco siedzisz Pan tutaj?
Pani Rito - kiedyż ja z panią dyskutowałem? I nie rozumiem czemu do mnie te pytania. Proponuję pani pójść do księdza z owej ekipy katechistów i pytać. A do piaskownicy nie ja pierwszy zacząłem- impertynencji w stosunku do mnie pani nie widzi?Panie Antoniusz - jak zwykle myli się pan. A ja nie aspiruję do roli pana nauczyciela wiary. Ale swoją drogą nauczyciel by się panu przydał.
- impertynencji w stosunku do mnie pani nie widzi?
Panie Antoniusz - swoją drogą nauczyciel by się panu przydał.
I nie rozumiem czemu do mnie te pytania. Proponuję pani pójść do księdza z owej ekipy katechistów i pytać.
dlaczego podczas Mszy przyjmuje się pozycję stojącą? Dlaczego podczas Bożego Ciała klęczącą? Dlaczego nie ma jednolitości?