A co powiecie o neonie z pogardą wypowiadającym się o Mszy Wszechczasów: "trydęcina"? Na moją uwagę, że jak po tradsach może sobie jeździć, bo to sprawa między jednym a drugim człowiekiem, to niech nie mówi z pogardą o Ofierze Pańskiej, neon zareagował, że będzie mówić trydęcina i koniec, kropka.Mnie to mrozi.
Nie zauważyłam pogardy wobec Eucharystii, raczej wobec wypaczeń liturgicznych.
Ośmieszyć można wszystko. Tylko po co?.... Źle się dzieje.
Cytat: Fidelis w Czerwca 21, 2009, 10:28:31 amOśmieszyć można wszystko. Tylko po co?.... Źle się dzieje. Z tą częścią pana wypowiedzi zgadzam się co do joty. Proponuje uderzyć się w piersi.
To co pani uważa za wypaczenia - Kościół uznał za prawidłowość.
Cytat: Zet w Czerwca 21, 2009, 12:41:29 pmProponuje uderzyć się w piersi. A ja proponuję zrezygnować z dyktatorskich zapędów. To nie neokawiarenka.
Proponuje uderzyć się w piersi.
Odezwał się pan Hellsing, który najchętniej wszystkich nas zamknąłby w psychuszce
Cytat: hellsing w Czerwca 21, 2009, 16:45:00 pmpo konsultacji ze specjalistą:)))Chyba za długo na forum siedzę, bo przeczytałam "po konsultacji z katechistą"
po konsultacji ze specjalistą:)))
I bardzo dobrze panie Hellsing!! I oby tak dalej!!Trzymam za Pana kciuki na różańcu!
Zważywszy, że DN wzbudza niemal powszechnie kontrowersje w Kościele, że wśród kleru jest więcej sceptyków niż entuzjastów DN, że mamy pontyfikat Benedykta XVI, który stara się ukrócić posoborowe wybryki i za