Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 06, 2024, 02:48:15 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232679 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Neokatechumenat dziedzictwem Kościoła?!
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 122 Drukuj
Autor Wątek: Neokatechumenat dziedzictwem Kościoła?!  (Przeczytany 530183 razy)
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #450 dnia: Maja 20, 2009, 08:45:07 am »

Babcia mojej narzeczonej jest w neo ;D jak slyszy trydent to klekajcie narody normalnie,jak plachta na byka,ciekawe czemu? ;D ;D lazi gdzies w soboty na uczty jakies i calkowicie jej zrobili wode z mozgu ;D
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #451 dnia: Maja 20, 2009, 09:09:21 am »

Dobrze- powiem tak Nie zamierzam polemizowac z panami na temat wcześniejszych postów, ale cieszę się, że wreszcie dyskusja weszła na bardziej merytoryczne tory, bez wyzwisk i rzutowania własnych skarykaturyzowanych opini. W ten sposób już można rozmawiać.
Myślę że Panu Pątnikowi chodzi o inspirację. Otóż czymś takim są idee oparte na myśli i życiu Karola de Foucauld.
Oczywiście Droga poza w/wymienionymi w dyskusji czerpie pełną garścią z dorobku i Tradycji Kościoła Katolickiego,  Np sw. Jan od Krzyża, Izajasz z Gazy itp. Wcześniej wspomniałem o Ojcach Kościoła. Również można zauważyć pewne myśli z teologii prawosławnej. Np Opowieści Piejgrzyma (anonim). Jednym słowem czerpie z całego bogactwa Koscioła.  

Panie Kurak - pisaliśmy w tym samym czasie- zapewniam Pana, że S.Trydencki nie jest na DN czymś co działa jak płachta na byka. (coś w rodzaju Vatucanum II dla niektórych tradycjonalistów) Większość nie bardzo nawet wie o co chodzi z tym Trydendem. To nie jest żaden problem, w zupełności nieistotny dla nawrócenia w stronę Boga. A w soboty wieczorem (po pierwszych nieszporach)  to babcia chodzi na Eucharystię a nie na jakieś uczty. I proszę nie oceniać czegoś niezrozumiałego dla pana w takich kategoriach i w dodatku bez szacunku dla starszych ludzi. Z postu pańskiego wynika, że jest pan młodym człowiekiem i jeszcze nie jeden raz zmieni pan poglądy. Proponuję ostrożnie z tym wysmiewaniem i "wodą z mózgu".
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2009, 09:20:42 am wysłana przez Zet » Zapisane
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #452 dnia: Maja 20, 2009, 10:30:06 am »

Dobrze- powiem tak Nie zamierzam polemizowac z panami na temat wcześniejszych postów, ale cieszę się, że wreszcie dyskusja weszła na bardziej merytoryczne tory, .

Szkoda. Ale jeśli nie będzie polemiki, ergo - nie będzie merytorycznej dyskusji. A przecież wystarczy powiedziec; nie wiem, nie odpowiem panu, nie zastanawiałem się nad tym.
(nie odpowiedział pan na moje pytanie).
Zapisane
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #453 dnia: Maja 20, 2009, 11:20:09 am »

I dlaczego ciągle Eucharystia, Eucharystia, Eucharystia? A Msza Święta nie może być? Jest różnica?

Jak dla mnie ogólnie nie ma. Mówiąc eucharystia myślę o tym o czym pan mów Msza Świętą.
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #454 dnia: Maja 20, 2009, 11:27:33 am »

Fidelis napisał: (nie odpowiedział pan na moje pytanie)
A to sorry- mógłby pan przypomnieć pytanie?
Natomiast nie chce mi sie polemizować z postami typu:
Jest zgodna opinia co do tego, że wszystkie znane herezje poza mariawicką uzasadniają się Pismem Świętym. pisanymi w kontekście DN-u, czy jakichś pyskówek.
W rzeczową dyskusję, owszem wejdę.
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #455 dnia: Maja 20, 2009, 11:48:28 am »

Czy chodzi - dlaczego Eucharystia nie msza Św.?
Ależ to jest zamienne- Eucharystia jest bardziej uroczyście, z szacunkiem. Idę do Kościoła brać udział w Dziękczynieniu Bogu  (gr - Eucharystia,  hebr- Beracha) z awszystko czego w moim zyciu przez ten tydzień dokonał. Idę radować się Bogiem, Błogosławić go. I w najstarszej tradycji to słowo określało sens liturgicznych spotkań niedzielnych.
Natomiast słowo Msza św, potocznie użwane  znacznie później - (bodajże od średniowiocza)- prawdopodobnie ma źródłosłów w ostatniej częśći tego wydarzenia liturgicznego  czyli od "Missa" - posłanie w misję- idżcie i głoście to co tu przezyliście (tak w wolnym tłumaczeniu.) I od tej ostatniej części  Mszą (missą) zaczęto nazywać całość Eucharystii - nazwę której przypisano samej części z komunią św.
To tak mniej więcej. Msza św. bardziej kojarzy się z cotygodniowym obowiązkiem, powagą, Eucharystiia z radością i tęsknotą. Ale generalnie znaczy to samo. 
Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #456 dnia: Maja 20, 2009, 12:46:56 pm »

Panie Kurak - pisaliśmy w tym samym czasie- zapewniam Pana, że S.Trydencki nie jest na DN czymś co działa jak płachta na byka. (coś w rodzaju Vatucanum II dla niektórych tradycjonalistów) Większość nie bardzo nawet wie o co chodzi z tym Trydendem. To nie jest żaden problem, w zupełności nieistotny dla nawrócenia w stronę Boga. A w soboty wieczorem (po pierwszych nieszporach)  to babcia chodzi na Eucharystię a nie na jakieś uczty. I proszę nie oceniać czegoś niezrozumiałego dla pana w takich kategoriach i w dodatku bez szacunku dla starszych ludzi. Z postu pańskiego wynika, że jest pan młodym człowiekiem i jeszcze nie jeden raz zmieni pan poglądy. Proponuję ostrożnie z tym wysmiewaniem i "wodą z mózgu".
Nie powiedzialem,ze na cala DN to dziala,na babcie mojej narzeczonej jednak dziala.. I to bardzo, nawet Pan nie ma pojecia.to,ze to 2 opcje scierajace sieww Kosciele wiadomo nie od dzis.Mam tez kolezanke z Neo i tak samo krzywo patrzy na tridentine mimo,ze wie co to jest.Eucharystia,Eucharystia,z tego co wiem to powinno sie chodzic w niedziele na Msze a w sobote to juz tak gdyby nie mozna bylo z jakis bardzo waznych powodow  isc.Brakiem szacunku nazywa Pan stwierdzenie faktu?Woda z mozgu i tyle,standardowe dzialanie sekt..
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #457 dnia: Maja 20, 2009, 12:48:37 pm »

,z tego co wiem to powinno sie chodzic w niedziele na Msze a w sobote to juz tak gdyby nie mozna bylo z jakis bardzo waznych powodow  isc.

A świstak siedzi i zawija sreberka.
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #458 dnia: Maja 20, 2009, 13:53:55 pm »

,z tego co wiem to powinno sie chodzic w niedziele na Msze a w sobote to juz tak gdyby nie mozna bylo z jakis bardzo waznych powodow  isc.

A świstak siedzi i zawija sreberka.
I po spaleniu tego owego ma jazdy jak niektorzy ;D
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« Odpowiedz #459 dnia: Maja 20, 2009, 14:01:20 pm »

Czy chodzi - dlaczego Eucharystia nie msza Św.?
Ależ to jest zamienne- Eucharystia jest bardziej uroczyście, z szacunkiem. Idę do Kościoła brać udział w Dziękczynieniu Bogu  (gr - Eucharystia,  hebr- Beracha) z awszystko czego w moim zyciu przez ten tydzień dokonał. Idę radować się Bogiem, Błogosławić go. I w najstarszej tradycji to słowo określało sens liturgicznych spotkań niedzielnych.
Ale "Eucharystia" podkreśla jedynie dziękczynny aspekt, zaś "Msza" ex definitione oznacza wszystkie aspekty.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2079


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #460 dnia: Maja 20, 2009, 14:09:43 pm »

Ale "Eucharystia" podkreśla jedynie dziękczynny aspekt, zaś "Msza" ex definitione oznacza wszystkie aspekty.
No dokladnie,nic dodac,nic ujac ;D
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #461 dnia: Maja 20, 2009, 14:40:51 pm »

Panie jp7 - z całym szacunkiem, ale pozwolę sobie sie nie zgodzić. Pan napisał: Ale "Eucharystia" podkreśla jedynie dziękczynny aspekt, zaś "Msza" ex definitione oznacza wszystkie aspekty.
Otóż słowo "msza oznacza tylko rozesłanie. I jest węższym określeniem, (Na zakończenie Eucharystii celebrans mówi: Ite, Missa est, czyli skończone, rozsyłam was lub Idźcie, ofiara spełniona, itp. i tę właśnie część nazwano missą - misja czyli posłaniem)  które rozciagnięto na całość - czyli Eucharystię. Ale mam propozycję- nie spierajmy sie o pietruszkę, bo to tylko kwestia nazewnictwa i chyba zostało już wyjaśnione. O.K.?
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2009, 14:45:19 pm wysłana przez Zet » Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #462 dnia: Maja 20, 2009, 15:09:18 pm »

Panie Kurak - napisał pan: I to bardzo, nawet Pan nie ma pojecia.to,ze to 2 opcje scierajace sieww Kosciele wiadomo nie od dzis.Mam tez kolezanke z Neo i tak samo krzywo patrzy na tridentine mimo,ze wie co to jest.Eucharystia,Eucharystia,z tego co wiem to powinno sie chodzic w niedziele na Msze a w sobote to juz tak gdyby nie mozna bylo z jakis bardzo waznych powodow
Naprawde nie chcę sie z panem sprzeczać, ale może nie wie pan że niedziela zaczyna się od tzw pierwszych nieszporów - czyli w sobotę wieczorem. Podobnie jest u Żydów - Szabat zaczyna sie w piątek wieczorem, również u muzułmanów- piatek zaczyna się w czwartek wieczór.
Oczywiście dotyczy to tylko dni świątecznych, (by przedłuzyć święto) a niedziela jak panu zapewne wiadomo, jest najważniejszym świętem. Tak więc neokatechumeni zaczynają świętowanie niedzieli od Eucharystii, a nie kończa jak wielu np o 18., czy 19 w niedzielę wieczór.
I wtedy rano, w niedzielę  po śniadaniu jest czas bez pośpiechu, w ubraniach odświetnych,  na poranną modlitwę (jutrznię albo laudesy jak kto woli,) z dziećmi, - często śpiewaną, gdzie jest czas również na pytania dzieci i świadectwo rodziców. A nic tak nie jednoczy rodziny i nie katechizuje jak wspólna modlitwa i bycie razem, gdy dzieci widza jak ojciec i matka modlą się, na serio traktują swoja wiarę.
I wtedy jest czas i na spacer i bycie razem. Wielu neokatechumenów dodatkowo jeszcze chodzi np na 13.00 na Eucharystię parafialną.
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3694

« Odpowiedz #463 dnia: Maja 20, 2009, 15:10:09 pm »

Panie jp7 - z całym szacunkiem, ale pozwolę sobie sie nie zgodzić. Pan napisał: Ale "Eucharystia" podkreśla jedynie dziękczynny aspekt, zaś "Msza" ex definitione oznacza wszystkie aspekty.
Otóż słowo "msza oznacza tylko rozesłanie. I jest węższym określeniem

Żadną miarą. "Msza" jest technicznym określeniem całości obrzędów otaczających bezkrwawe ponowienie Ofiary Krzyżowej.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #464 dnia: Maja 20, 2009, 15:15:36 pm »

Szmula: żaden neon nie przekonał tradsów, że to tylko kwestia nazewnictwa.
Po pierwsze nie jestem żaden neon,
Po drugie pani chyba tak dla zasady.
Po trzecie - nie ja wyjaśniłem, tylko wyjasnilismy sobie - (mozna powiedzieć, że podpisaliśmy protokół rozbieżności - czyli ustalilismy, że mówimy o tym samym, nieco inaczej nazywając.) Natomiast ja w takich sporach o jakich pani pisze udziału brać nie będę, jako że uważam je za akademicka dysputę.  A nie mam  żadnych ambicji pouczać kogokolwiek, lecz jesli mnie ktoś pyta - odpowiadam.
Po czwarte - to co wczesniej napisałem, to nie jest jakiś wymysł DN-u, tylko tradycja Kościoła, w szerokim tego słowa (tradycja) rozumieniu.
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2009, 15:22:07 pm wysłana przez Zet » Zapisane
Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 122 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Neokatechumenat dziedzictwem Kościoła?! « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!