Jak się pozdrawiali katolicy przed SWII?
Cytat: marekkoc w Września 04, 2009, 16:53:46 pmJak się pozdrawiali katolicy przed SWII?Myślę, że tak jak teraz mówili sobie "dzień dobry".
"Szczęść Boże"[...] przy pracy jest ok.Ale na widok przechodzącego, znajomego księdza? Myślę, że to owoc nowych czasów...Ja nie robię z tego afery. ot taki posoborowy detal.
Kiedyś na wsiach popularne było: "Szczęść Boże"!A w postępowej Austrii w sklepie sprzedawca w środku dnia nie przywita nas północnoniemieckim "Guten Tag", tylko: "Groß Gott".
@Murka: ja nie używam "Szczęść Boże" w ogóle, a długość formuły mi w niczym nie przeszkadza.
A w postępowej Austrii w sklepie sprzedawca w środku dnia nie przywita nas północnoniemieckim "Guten Tag", tylko: "Groß Gott".
On w ogole jakos pogniewany z niemieckim. Tu Gross Gott (moze Karel Gott przytyl ?), a wczesniej ks. Orzeszko nazwal "oboz koncentracyjny"