Np. Podległość biskupom miejsca (co w rezultacie = likwidacja bractwa na pewnych obszarach)
IMHO idealnym rozwiazaniem bylo by stworzenie osobnego obrzadku np.Lacinskiego Patriarchatu Zachodniego z wlasna jurysdykcja i moze nawet z wlasnym KPK, co za jednym zamachem rozwiazaloby problem kanoniczny oraz liturgiczny, bo oddzielono by w ten sposob oba ryty, ktore dzis uchodza nie wiedziec czemu za dwie formy jednego rytu.
Powaznie ? Takie gigantyczne sa diecezje w Polsce ? Wszyscy francuscy kaplani tradycyjni ED + FSSPX to mniej wiecej trzy francuskie diecezje. Co piaty wyswiecany kleryk jest w rycie tradycyjnym, w tym roku jedna czwarta wszystkich nowych powolan etc.Pomimo konkordatu w Polsce sa diecezje unickie etc., a nawet duszpasterstwo Ormian.A co do planow papieza, to tez tak mi sie wydaje : chce uzyc zywotnego nurtu tradycyjnego do ozywienia zdychajacego trupa posoborowia. Obawiam sie jednak, ze jest juz za pozno i ze cala na reforma reformy skazana jest na powodzenie.
Nowy patriarchat musialby albo przydzielic do Polski jakiegos biskupa - obywatela polskiego (jacyś kandydaci?)
Jakos musza zarobic na pensje w komisji Ecclesia Dei