Skłonności mamy różne, dlaczego akurat ta wyklucza z kapłaństwa?
podczas gdy normalny facet myśli o seksie 200 razy na dobę, pedał myśli o tym 20000 razy.
Wg tej wypowiedzi, to w ogóle, panie Tato, rąbnął się Pan w rozeznawaniu swojego powołania, bo wychodzi na to, że "pokusa do babów" to znak, że człek się na księdza nadaje jak najbardziej
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/zonaci_diakoni_stali_nie_sa_zobowiazani_do_wstrzemiezliwosci_seksualnej_21132Dotyczy żonatych diakonów stałych
Cytujhttp://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/zonaci_diakoni_stali_nie_sa_zobowiazani_do_wstrzemiezliwosci_seksualnej_21132Dotyczy żonatych diakonów stałychTo co powyżej to posoborowe rozpasanie obyczajowe!
Od którego Soboru ? Bo tą praktykę od dwóch tysiącleci nieprzerwanie stosują 23 co najmniej, bodajże Katolickie Kościoły Wschodnie i ot ( wiem, wiem - "o zgrozo") nie tylko do "lewitów" - diakonów, ale także kapłanów.
Cytat: Tato w Sierpnia 26, 2013, 13:08:17 pmOd którego Soboru ? Bo tą praktykę od dwóch tysiącleci nieprzerwanie stosują 23 co najmniej, bodajże Katolickie Kościoły Wschodnie i ot ( wiem, wiem - "o zgrozo") nie tylko do "lewitów" - diakonów, ale także kapłanów. To mamy już XXVIII wiek? Bop owe "dwa tysiąclecia" są od synodu "in Trullo" ("pod Kopułą") z 692 roku (dla kapłanów) - lub od V w (dla diakonów). Przy czym przepisy które na to pozwalały mają wyraźny charakter, że to ONE wprowadzają ZMIANĘ dotychczasowej dyscypliny
A sw. Piotr był kawalerem?