Potrzeba chyba jednak wypośrodkowania. Znalezienia takiej formuły, która nie bedzie tanim, kiczowatym naśladownictwem tego co było a z drugiej strony odetnie się od "szlachetnej prostoty". A że taka droga jest możliwa - prosze zwrócić uwagę na wspaniały, PRZEDWOJENNY, modernistyczny kościół p.w. św. Rocha autorstwa O. Sosnowskiego w Białymstoku.
To ja jeszcze gokleje:Wbrew pozorom to nie tradytor Linii Maginota, a kościół
Niby wspaniały, a jak niezdarnie wygląda przy kościele (przykładowo) w Choroszczy.