Architektura kościołów budowanych w Polsce od lat 60. jest zjawiskiem niezwykle różnorodnym i zaskakującym inwencją. Architektura Siódmego Dnia, w takiej formie mogła powstać jedynie w powojennej Polsce. Uformowały ją bowiem absolutnie niepowtarzalne historyczne okoliczności. Wypadki zarówno globalne – II Sobór Watykański – jak i lokalne – specyficzna, niedookreślona pozycja Kościoła w komunistycznej Polsce – stworzyły architekturze warunki rozwoju wbrew wszelkim istniejącym szablonom. Celem wystawy jest przedstawienie tego imponującego dorobku i postawienie akcentu na najbardziej charakterystyczne ze wszystkich tysięcy obiektów.
W architekturze jak w lustrze odbija się kondycja społeczeństwa, Kościoła.
Wątek ten zainspirował do utworzenia wystawy: WERNISAŻ WYSTAWY PT. „ARCHITEKTURA VII DNIA: PODSUMOWANIE PÓŁ WIEKU POSOBOROWEJ ARCHITEKTURY”http://archidiecezja.warszawa.pl/wydarzenia/wernisaz-wystawy-pt-architektura-vii-dnia-podsumowanie-pol-wieku-posoborowej-architektury/Był już ktoś?
Cytat: rysio w Grudnia 10, 2015, 01:53:23 amW architekturze jak w lustrze odbija się kondycja społeczeństwa, Kościoła.Architektura podporządkowana została potrzebom nowego rytu Mszy Św. To jest jej główne przesłanie.
Jeden z autorów wielu kościołów tłumaczył się (słusznie), że wszystkie projekty przechodzą przez kolaudację spec-komisji diecezjalnej. Później powiedział, że kościoły są jakie są, bo "Kościół sam nie wie czego i jakich kościołów chce".
Cytuj Jeden z autorów wielu kościołów tłumaczył się (słusznie), że wszystkie projekty przechodzą przez kolaudację spec-komisji diecezjalnej. Później powiedział, że kościoły są jakie są, bo "Kościół sam nie wie czego i jakich kościołów chce".Z kolei pewien ksiądz-emeryt dawniej zasiadający w jednej z takich spec-komisji skarżył się na architektów: "Tłumaczyliśmy im, że są jakieś zasady, ale oni słuchali - mieli już swoje innowacyjne rozwiązania". Przy czym jeśli tak rzeczywiście było - potwierdził, że księża z tej komisji albo byli zbyt mięccy albo im nie zależało (albo jedno i drugie ).
Konia z rzędem dla tego, kto zgadnie gdzie zafundowano tego koszmarka:
To jest, niestety, wnętrze nowego kościoła FSSPX w Madrycie...
@ Do obrazu pozowała Małgorzata Braunek, model był dobry...To było jeszcze w czasach "przedbuddyjskich"?