Jak św Jan Nepomucen Neumann, w jego diecezji były wszystkie wikariaty, kapelanie, probostwa, kanonikaty obsadzone. Za radą swojego biskupa wyjechał do odległej Ameryki.....
To prawie jak księża-trydenciarze z Kolegi diecezji. Też wyjeżdżają, choć nie do Ameryki.